Afera spalinowa - brak możliwości zarejestrowania używanego auta

[michuu]

Spotkał się ktoś już z tym?

Pacjent Seat Alhambra 2.0 TDI 2011r.

 

Auto kupione nowe w Polsce, w leasingu.

2 lata temu wykupione przez leasingobiorce

Tydzień temu sprzedane

W czwartek miało być rejestrowane przez nowego właściciela i tu pojawił się problem! Bo WK odmówił rejestracji.

Po dłuższej batali z WK udało się ustalić tyle co poniżej w dużym skrócie:

 

cyt:

1. Wydział komunikacji odmówił rejestracji pojazdu, z uwagi na wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie unieważnienia wszystkich decyzji administracyjnych o dopuszczeniu do ruchu wydanych w odniesieniu do tych samochodów osobowych marki Seat spośród pojazdów zindywidualizowanych w załączniku nr 1 do niniejszego wniosku (załącznika nie mam)...

 

2. Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnych (rejestracji) wydanych przez Prezydenta Miasta XXX w odniesieniu do pojazdów  o których mowa w punkcie 1- z powodu wydania decyzji w odniesiieniu do pojazdów pod wpływem błędu: to jest z powodu rejestracji pojazdów nie spełniających wymagań określonych w art 66 ust 1 pkt 1 

 

3. Skierowania do aktualnych właścicieli pojazdów wymienionych w punkcie 1 w stosunku do których stwierdzona zostanie nieważność decyzji adm. (pierwsza rej.) wydanych przez prezydenta miasta xxx 

 

 

No i urodził się problem 

 

Ktoś coś treściwego chce wnieść do wprawy??? Spotkał się z tym?? 

[K3]

​Rozwiązanie będzie typowo polskie: każdy nowy nabywca będzie jeździł na starych blachach z umową w schowku...

 

No chyba, że zaczną masowo zabierać DR wszystkim: VW, Seat, Skoda, Audi... ;]

[Chorzyn]

​Rozwiązanie będzie typowo polskie: każdy nowy nabywca będzie jeździł na starych blachach z umową w schowku...

 

No chyba, że zaczną masowo zabierać DR wszystkim: VW, Seat, Skoda, Audi... ;]

 

Oraz Volvo, Oplowi i innym którzy manipulowali a w większej ciszy to się odbyło

[wujek]

Wow jestem w szoku. Bardzo dobra decyzja WK. Co do nowego wlasciela to jezdzic z umowa w schowku.

[Toost]

Nowy właściciel przy próbie zarejestrowania dostał pewnie dowód tymczasowy, więc jeżdżenie z umowa w schowku długo nie potrwa.

[wujek]

Nowy właściciel przy próbie zarejestrowania dostał pewnie dowód tymczasowy, więc jeżdżenie z umowa w schowku długo nie potrwa.

Wspolczuje wlascicielowi ale z drugiej strony jestem zadowolony z takiej decyzji WK. Teraz jeszcze powinni wziac sie za tych co DPF wycinaja. 

[kiziuk]

Co to za artykuł 66? PoRD?

[Toost]

Wspolczuje wlascicielowi ale z drugiej strony jestem zadowolony z takiej decyzji WK. Teraz jeszcze powinni wziac sie za tych co DPF wycinaja. 

 

W tej sytuacji to pozostaje chyba tylko wezwanie VW do odkupienia samochodu z powodu wady prawnej, czy jakoś tak. Kupujący jest w niezłej d...

 

Podobnie było gdzieś na Śląsku parę lat temu. Ludzie kupili w komisie samochody wyrejestrowane na zachodzie bez prawa ponownej rejestracji. WK po czasie cofnęło decyzje i ludzie zostali z niczym. Komis oczywiście się zawinął.

[Chorzyn]

W tej sytuacji to pozostaje chyba tylko wezwanie VW do odkupienia samochodu z powodu wady prawnej, czy jakoś tak. Kupujący jest w niezłej d...

 

 

 

Chyba odmowa takiej rejestracji to precedens na skalę kraju albo nawet i Europy ??

[Toost]

Chyba odmowa takiej rejestracji to precedens na skalę kraju albo nawet i Europy ??

No właśnie z tego powodu można by szarpnąć VW. Oszukali, przyznali się to niech teraz zabierają swoje badziewie.

Edytowane 26 Sierpnia 2016 przez Toost

[michuu]

Co to za artykuł 66? PoRD?

tak

 

 

Nowy właściciel przy próbie zarejestrowania dostał pewnie dowód tymczasowy, więc jeżdżenie z umowa w schowku długo nie potrwa.

 

nie dostał, bo WK odmówił rejestracji informując że w sprawie tego auta toczy się "jakieś postępowanie

 

Na początku wszyscy byli pewni że chodzi o jakąś egzekucje komorniczą lub bałagan w papierach. np obciążenie auta zastawem.

 

Dopiero poprzedni właściciel dowiedział się w swoim WK o co tak naprawdę chodzi

 

 

 

 

[K3]

No właśnie z tego powodu można by szarpnąć VW. Oszukali, przyznali się to niech teraz zabierają swoje badziewie.

 

VW się wypnie nawet na pierwszych właścicieli, nie mówiąc o drugich, trzecich itp...

[Ryb]

Przesadzili trochę. IMO urząd się wygłupił bo wyszedł poza swoje kompetencje.

[K3]

Przesadzili trochę. IMO urząd się wygłupił bo wyszedł poza swoje kompetencje.

 

Czemu? Przecież skoro jest postępowanie administracyjne w sprawie wyjaśnienia, czy pojazdy marki Seat mają dopuszczenie do ruchu, to urząd chyba ma prawo wstrzymać rejestrację do momentu wyjaśnienia tej kwestii...

[volf6]

 Wychodzi na to, że to jest inicjatywa samego seata (czy tam importera seatów) http://www.files.seat.pl/samochodyvw/prezydenci/wniosek_do_prezydenta.pdf

Pewnie czytali na AK, że właściciele nie maja zamiaru jechać do ASO na remapowanie

[romano11]

Wspolczuje wlascicielowi ale z drugiej strony jestem zadowolony z takiej decyzji WK. Teraz jeszcze powinni wziac sie za tych co DPF wycinaja. 

 

Ale zdajesz sobie sprawę z odmienności działań w/w. Wycięcie DPF - OK, ingerencja użytkownika, zmiany itp. Pełna zgoda.

A dlaczego nabywaca/użytkownik, który niczemu nie jest winien (no może poza tym, że kupił seaya/panzerwagena itp.  ) ma ponosić konsekwencje podstępnych działań producenta?

Jako żywo przypomina to sytuację: kowal zawinił, cygana powiesili...

[michuu]

 Wychodzi na to, że to jest inicjatywa samego seata (czy tam importera seatów) http://www.files.seat.pl/samochodyvw/prezydenci/wniosek_do_prezydenta.pdf

Pewnie czytali na AK, że właściciele nie maja zamiaru jechać do ASO na remapowanie

 

no to jest właśnie to - szukałem jakiejś wzmianki o tym w necie, ale jak nie znalazłem, to stwierdziłem że podzielę się newsem

[Brun0]

 Wychodzi na to, że to jest inicjatywa samego seata (czy tam importera seatów) http://www.files.seat.pl/samochodyvw/prezydenci/wniosek_do_prezydenta.pdf

Pewnie czytali na AK, że właściciele nie maja zamiaru jechać do ASO na remapowanie

 

Prawdopodobnie jest to element walki toczonej pomiędzy Iberia Motor Company, która ma ileś tam lat wyłączności na import Seata do Polski, a Grupą WV, która postanowiła zrezygnować z usług jw. i samemu importować do Polski Seaty. Strony nie doszły do porozumienia finansowego to Iberia zrobiła "kuku" byłemu partnerowi.

 

Tak bym to widział, ale to tylko moje przypuszczenie.

 

Edit:

Pierwsze lepsze info z netu:

http://gf24.pl/wydarzenia/kraj/item/117-polskie-sady-volkswagena

Edytowane 26 Sierpnia 2016 przez Brun0

[Ryb]

Czemu? Przecież skoro jest postępowanie administracyjne w sprawie wyjaśnienia, czy pojazdy marki Seat mają dopuszczenie do ruchu, to urząd chyba ma prawo wstrzymać rejestrację do momentu wyjaśnienia tej kwestii...

Urząd nie ma kompetencji do podważenia świadectwa homologacji.

[K3]

Urząd nie ma kompetencji do podważenia świadectwa homologacji.

 

Przecież to nie WK podważa, tylko po prostu czekają na zakończenie postępowania. Ktoś inny podważył...

[HerrMajki]

Przecież to nie WK podważa, tylko po prostu czekają na zakończenie postępowania. Ktoś inny podważył...

Jeżeli czekają na rozstrzygnięcie innego postępowania to powinni zawiesić to w sprawie rejestracji pojazdu (postanowienie o zawieszenie postępowania, na które służy zażalenie), a nie wydawać decyzję odmowną. Decyzja w zasadzie kończy postępowanie. W sprawie uprzednio rozstrzygniętej nie można wydać nowej decyzji bo będzie ona nieważna z mocy prawa, chyba, że zajdą okoliczności na podstawie których będzie można ponownie składać wniosek o wszczęcie postępowania (rejestrację). Różnica w tych przypadkach jest taka, że w przypadku zawieszenia postępowania, gdy okaże się np że można zarejestrować samochód to wznowienie postępowania następuje z urzędu; gdy wydali decyzję i zakończyli postępowanie to teraz "Kowalski" musi sobie sam pilnować czy już zapadł wyrok, że jego samochód może zostać zarejestrowany i składać ponownie wniosek. Różnica jest diametralna. Poza tym właściciel ma prawo odwołać się od decyzji odmownej i ja bym to zrobił. Nic nie traci.

[wujek]

Ale zdajesz sobie sprawę z odmienności działań w/w. Wycięcie DPF - OK, ingerencja użytkownika, zmiany itp. Pełna zgoda.

A dlaczego nabywaca/użytkownik, który niczemu nie jest winien (no może poza tym, że kupił seaya/panzerwagena itp.  ) ma ponosić konsekwencje podstępnych działań producenta?

Jako żywo przypomina to sytuację: kowal zawinił, cygana powiesili...

Ja bym odstapil od zakupu z powodu wady prawnej i sprawa zalatwiona.

[romano11]

Ja bym odstapil od zakupu z powodu wady prawnej i sprawa zalatwiona.

 

To teraz przed zakupem należało by sprawdzić, czy nie bity, nie spawany z czterech, nie kradziony no i czy można będzie przerejestrować bolid już zarejestrowany w tym pięknym kraju nad Wisłą, mający twardy DR... no nie sądzisz, że to jest trochę chore?

[mrarek]

Petycja z dnia 10 listopada 2015 r. w sprawie czynności podjętych oraz planowanych przez Transportowy Dozór Techniczny działań w odniesieniu do producenta pojazdów objętych manipulacją poziomem emisji CO₂ oraz NOx

 

https://www.tdt.pl/ogloszenia-prasa/petycje.html

 

 

KOMUNIKAT Z DNIA 6 LISTOPADA 2015 R. W SPRAWIE POJAZDÓW WYPRODUKOWANYCH PRZEZ GRUPĘ VOLKSWAGENA W ODNIESIENIU DO EMISJI CO2

https://www.tdt.pl/homologacja-pojazdow/938-komunikat-z-dnia-6-listopada-2015-r.html

Edytowane 26 Sierpnia 2016 przez mrarek

[Ryb]

Przecież to nie WK podważa, tylko po prostu czekają na zakończenie postępowania. Ktoś inny podważył...

Jeśli tak to nie mają podstawy do wydania decyzji odmownej. Mogą co najwyżej wstrzymać jej wydanie do czasu zakończenia tamtej sprawy.

Ale IMO to i tak nadużycie. Dopóki tamto postępowanie nie zakończy się unieważnieniem homologacji to jest ona ważna i kropka. Nie mają prawa twierdzić inaczej.

Jutro ja zakwestionuję jakiś przepis w prawie budowlanym, rozpocznie się procedura administracyjna i co? Nikt w Polsce nie wyda pozwolenia na budowę do czasu zakończenia sprawy? Bzdura.

[romano11]

Sytuacja jest chora, bo gdyby nie sprzedaż i próba przejerestrowania, to wszystko było by OK? Dotychczasowy właściciel jeździł by nie niepokojony, czy też został by wezwany do WK "oddać kluczyki, bo homologacja blablabla"? 

[mrBEAN]

I jeszcze w mediach o tym nie słychać?

[sedicivalv0le]

To teraz przed zakupem należało by sprawdzić, czy nie bity, nie spawany z czterech, nie kradziony no i czy można będzie przerejestrować bolid już zarejestrowany w tym pięknym kraju nad Wisłą, mający twardy DR... no nie sądzisz, że to jest trochę chore?

nie kupować vagów , jest sporo innych marek na rynku

[Pepcio]

Wow jestem w szoku. Bardzo dobra decyzja WK. Co do nowego wlasciela to jezdzic z umowa w schowku.

Dobra decyzja? Karanie bogu ducha winnych ludzi, którzy za swoje ciężko zarobione pieniądze kupili samochody? To nie ,,Kowalski'' oszukał, tylko koncern VAG. Miejcie trochę rozumu w swoich ocenach! 

[Darcolo]

Dobra decyzja? Karanie bogu ducha winnych ludzi, którzy za swoje ciężko zarobione pieniądze kupili samochody? To nie ,,Kowalski'' oszukał, tylko koncern VAG. Miejcie trochę rozumu w swoich ocenach! 

A ludzi, którzy muszą wdychać szkodliwe ("chorobotwórcze") spaliny nie bierzemy pod uwagę? A jeśli te spaliny zwiększają ryzyko zachorowań na rozmaite choroby- to co- tolerujemy  . Miejmy troszkę rozsądku (ja na przykład cenię zdrowie swoje i swoich bliskich nie chcę wdychać rakotwórczych substancji).   

[grogi]

Dobra decyzja? Karanie bogu ducha winnych ludzi, którzy za swoje ciężko zarobione pieniądze kupili samochody? To nie ,,Kowalski'' oszukał, tylko koncern VAG. Miejcie trochę rozumu w swoich ocenach! 

 

Oczywiście, że dobra. Stawia nas na równi z cywilizowanym światem i daje podstawy dochodzenia zadośćuczynienia od oszusta. 

[romano11]

(ja na przykład cenię zdrowie swoje i swoich bliskich nie chcę wdychać rakotwórczych substancji).   

 

Gdyby było tak, jak piszesz, to byś nie miał w rubryce LOKALIZACJA wpisane: okolice Krakowa - ze smogiem 300 dni w roku...   

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez romano11

[exor]

Czyli jak to jest?

Kupiłem jakiegoś seata diesel w roku 2014 jako nowe auto. Zarejestrowałem go i jeżdżę. Nagle mi może przyjść pismo ze starostwa, że cofają decyzję o rejestracji i już mój pojazd nie jest zarejestrowany? Wypisują go z CEPIK, oznaczą jako "decyzja anulowana"?

[Ozarek]

Oczywiście, że dobra. Stawia nas na równi z cywilizowanym światem i daje podstawy dochodzenia zadośćuczynienia od oszusta.

 

ale trzeba odróżnić przepychanki o kasę od realnej troski o atmosferę...

Tu mamy przepychanki VW vs Seat, bo jak wytłumaczysz fakt, że nie ma problemów z rejestracją VW czy Audi z dokładnie tym samym silnikiem?

 

Jeżeli mówimy o trosce i decyzjach to opcja jest jedna, WSZYSTKIE samochody z 'afery' dostają wezwanie do serwisu na naprawę z jakąś datą graniczną i z zaświadczeniem do WK. Jak nie to po dacie WSZYSTKIE, które się nie stawiły na akcję serwisową, dostają zakaz jazdy.

To co jest teraz nie ma nic wspólnego z ekologią tylko z walką o kasę i rykoszetem dostaje ten najsłabszy, na samym końcu drabinki.

[AkuQ]

Podobnie było gdzieś na Śląsku parę lat temu. Ludzie kupili w komisie samochody wyrejestrowane na zachodzie bez prawa ponownej rejestracji. WK po czasie cofnęło decyzje i ludzie zostali z niczym. Komis oczywiście się zawinął.

Tam był lepszy motyw, bo były podrobione briefy, bo samochody były na szrotach zostawione i nie tyle wymeldowane tak jak piszesz, tylko zezłomowane, czyli ich dokumentacja była w ichniejszych WK, a nie przy autach, Janusze wyczuli biznes, nakupowali po 200-500 eur, zwieźli, dorobili briefy i szły te 15-18 latki do 10 tys jak świeże bułeczki, jak sprawa się rypła, komis się zwinął, a właścicielom zostały pomniki na podjazdach.

 

Czyli jak to jest?
Kupiłem jakiegoś seata diesel w roku 2014 jako nowe auto. Zarejestrowałem go i jeżdżę. Nagle mi może przyjść pismo ze starostwa, że cofają decyzję o rejestracji i już mój pojazd nie jest zarejestrowany? Wypisują go z CEPIK, oznaczą jako "decyzja anulowana"?

 

Mogą uczynić tak jak piszesz. Rejestracja jest wydaniem decyzji administracyjnej, którą można cofnąć.

 

Co do samego artykułu, to imho facet powinien dostać decyzję czasową, bo nic nie zawinił, samochód jest legalny, a WK powinno zgłosić sprawę do prokuratury, ale na koncern VAG.

Denerwujące w PL jest, że duży może robić duże wały, a beka za to zwykły Kowalski...Wały na Vat na samochodach robią miraski w całej PL, jak auto sprzedane i wyjdzie na jaw, to ściągane jest to z Kowalskiego-trochę inaczej powinno to wyglądać.

[mrBEAN]

A ludzi, którzy muszą wdychać szkodliwe ("chorobotwórcze") spaliny nie bierzemy pod uwagę? A jeśli te spaliny zwiększają ryzyko zachorowań na rozmaite choroby- to co- tolerujemy  . Miejmy troszkę rozsądku (ja na przykład cenię zdrowie swoje i swoich bliskich nie chcę wdychać rakotwórczych substancji).   

 

Dlatego mieszkasz w okolicach Krakowa 

[Jarek_JD]

A ludzi, którzy muszą wdychać szkodliwe ("chorobotwórcze") spaliny nie bierzemy pod uwagę?

 

 

Patrząc w tych kryteriach, powinniśmy z rynku eliminować wszystkie stare samochody które nie spełniają najnowszych wymogów emisji spalin.

Samochodów o "oszukanym" poziomie emisji spalin na naszym rynku jest może promil, a i tak ich emisja spalin jest pewnie niższa niż 90% ogółu jeżdżącego po naszych drogach.

Dla części ludzi, którzy kupili feralny samochód to faktycznie może być dramat i bardzo dziwi mnie to, że konsekwencji nie ponoszą importerzy/sprzedawcy lub bezpośrednio producenci tych pojazdów, a problem przerzuca się na właściciela pojazdu.

[grogi]

Patrząc w tych kryteriach, powinniśmy z rynku eliminować wszystkie stare samochody które nie spełniają najnowszych wymogów emisji spalin.

Samochodów o "oszukanym" poziomie emisji spalin na naszym rynku jest może promil, a i tak ich emisja spalin jest pewnie niższa niż 90% ogółu jeżdżącego po naszych drogach.

Stare samochody same się powoli eliminują. Nowe auta powinny spełniać bardziej restrykcyjne normy, tak jak np. nowe domy.

Dla części ludzi, którzy kupili feralny samochód to faktycznie może być dramat i bardzo dziwi mnie to, że konsekwencji nie ponoszą importerzy/sprzedawcy lub bezpośrednio producenci tych pojazdów, a problem przerzuca się na właściciela pojazdu.

Kilka takich akcji i ceny używanych VAGów spadną dramatycznie.

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez grogi

[marcindzieg]

Kilka takich akcji i ceny używanych VAGów spadną dramatycznie.

 

W PL? W życiu

[Jarek_JD]

Kilka takich akcji i ceny używanych VAGów spadną dramatycznie.

 

 

Magiczne logo robi swoje

 

Pewnie było:

Volkswagen podsumował światową sprzedaż w pierwszym półroczu 2016 roku. Jak się okazuje, niemiecki producent zanotował wzrost i wyprzedził Toyotę, która od czterech lat nieprzerwanie zajmowała pozycję lidera.

W okresie od stycznia do czerwca 2016 roku Volkswagen sprzedał 5,12 mln pojazdów. To o 1,5 procenta więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Toyota natomiast sprzedała 4,99 mln aut notując stratę w wysokości 0,6%. Pozwoliło to Niemcom trafić na sam szczyt. Trzeba przyznać, że to dość

zaskakująca sytuacja jeśli weźmiemy pod uwagę złą prasę Volkswagena w ostatnich kilku miesiącach.

Całość: http://autokult.pl/28232,volkswagen-liderem-swiatowej-sprzedazy-mimo-afery-spalinowej

[KTB]

Wspolczuje wlascicielowi ale z drugiej strony jestem zadowolony z takiej decyzji WK. Teraz jeszcze powinni wziac sie za tych co DPF wycinaja. 

Czyli że co, uważasz, że te silniki bardziej szkodzą środowisku niż 1.9 w tedeiku? 

Chyba coś Ci się pomieszało. 

 

To są BARDZIEJ ekologiczne silniki niż 80 czy 90% tego, co się porusza po polskich drogach i zabierają im homologację? 

 

Dom wariatów. 

A jak widać po Twoim wpisie reakcje zwykłych ludzi oparte są na niczym nie popartych, chorych wymysłach i będą co? No popierać, popierać. 

[rostex]

Czyli że co, uważasz, że te silniki bardziej szkodzą środowisku niż 1.9 w tedeiku? 

Chyba coś Ci się pomieszało. 

 

To są BARDZIEJ ekologiczne silniki niż 80 czy 90% tego, co się porusza po polskich drogach i zabierają im homologację? 

 

Poczytaj dlaczego silniki z systemem Common Rail (a o takich właśnie jest mowa) są bardziej szkodliwe i dopiero wytykaj komuś pomieszanie.

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez rostex

[delco]

Samochodów o "oszukanym" poziomie emisji spalin na naszym rynku jest może promil,

A nie 99%? - wszak niemal każdy pali zdecydowanie wiecej niż zapidsano w papierach

[grogi]

A nie 99%? - wszak niemal każdy pali zdecydowanie wiecej niż zapidsano w papierach

 

Po pierwsze:

To ile jest w papierach napisane zostało uzyskane w teście NEDC - i są to IIRC pomiary robione niezależnie od producenta. To, że test nie oddaje życia, to już inksza inkszość.

Reguły są znane - i można tak dopracować parametry pracy silnika, żeby palił jak najmniej. Dodatkowo przygotowanie pojazdu do testu obejmuj zdemontowanie np. lusterka pasażera, dopompowane koła itd. Gdzieś czytałem, że można też zdemontować nieużywane siedzenia, ale źródła znaleźć nie mogę... :/

 

Po drugie:

To, ile samochód pali ma znikomy wpływ na to, ile syfu emituje. 

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez grogi

[delco]

Po drugie:

To, ile samochód pali ma znikomy wpływ na to, ile syfu emituje.

A to nie jest tak że emisja "syfu" jest proporcjonalna do zużycia paliwa (w konkretnym egzemplarzu) - cyzli jak spala o 40% wiecej paliwa to także emituje o 40% wiecej "syfu" ?

[maras77]

Poczytaj dlaczego silniki z systemem Common Rail (a o takich właśnie jest mowa) są bardziej szkodliwe i dopiero wytykaj komuś pomieszanie.

Ale w vag gate nie chodzi o sadze, tylko o tlenki azotu.

[KTB]

Ale w vag gate nie chodzi o sadze, tylko o tlenki azotu.

To się zgadza i przekonajcie mnie, że na 100 przejechanych km jest ich więcej niż w 1,9TDI w Golfie IV i pasku B coś tam. Śmiało, bierzcie do analizy parametry nuffki sztuki. 

[grogi]

A to nie jest tak że emisja "syfu" jest proporcjonalna do zużycia paliwa (w konkretnym egzemplarzu) - cyzli jak spala o 40% wiecej paliwa to także emituje o 40% wiecej "syfu" ?

Nie. Proporcjonalna jest emisja CO2 (który jest nieszkodliwy), ale poboczne syfy jak PM, NOx, HC itp nie mają bezpośredniego przełożenia ze spalania.

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez grogi

[delco]

ale poboczne syfy jak PM, NOx, HC itp nie mają bezpośredniego przełożenia ze spalania.

Naprawdę? A to nie jest tak że im więcej paliwa spali silnik tym wieksza emisja  szkodliwych substancji?

Mam uwierzyć że im więcej paliwa spala silnik tym procentowy udział róznego rodzaju substancji szkodliwych s spalinach spada

i niezaleznie od spalania nie przekracza poziomu wyrazonego w gramach na kilometr?

[ppmarian]

uboga mieszanka podnosi emisje NOx a nowe tdi wlasnie na ta mieszanke sa "ustawione"

 

nie byloby tematu jakby vag przywolal do serwisu wszyskie zainfekowane auta i je naprawil czy to softem czy dokladajac SCR

 

ale boje sie ze uzytkownicy bardziej cenia sobie niskie spalanie niz niska emisje