lucash Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Teraz, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Ani nie kupuje nowej, ani nie daje do legalizacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 1 minutę temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania drogo za coś co i tak w większości wypadków nie pomoże... BTW nową można kupić za 19 PLN... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 3 minuty temu, Maciej__ napisał: Ani nie kupuje nowej, ani nie daje do legalizacji O, to tak jak ja. Nawet nie pamiętam w którym schowku jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucash Napisano 23 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Też nie mam nowej tylko 6 letnią. Zacząłem się zastanawiać kręcąc się po Europie, jak z tym jest w razie kontroli. Jak do legalizacji to gdzie iść? Do straży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 7 minut temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania na SKP w ramach gratisu wymieniają mi co roku na zalegalizowaną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Godzinę temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania legalizacja gaśnicy kosztuje kilka pln/rok co kilka lat więcej jak wymieniają nabój i proszek. Punktów legalizacji zazwyczaj jest kilka w bliskiej okolicy, prowadzone często przez emerytowanych strażaków. Kiedyś się bawiłem w coroczne przeglądy, teraz jak potrzebuję(czyli stare są po dacie) przy wyjeździe za granicę to kupuje nową gaśnicę i apteczkę żeby miały fabrycznie nabite daty. Nie mam ochoty na ew. dyskusje n/t polskich przepisów i legalizacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 1 godzinę temu, lucash napisał: Też nie mam nowej tylko 6 letnią. Zacząłem się zastanawiać kręcąc się po Europie, jak z tym jest w razie kontroli. Zakładam że prawdopodobieństwo tego, że gdzieś w Europie skontrolują moją gaśnicę i będą chcieli dać mi mandat za datę legalizacji jest na tyle niskie i zagrożone na tyle małą karą, że spokojnie mogę temat odpuścić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 1 godzinę temu, lucash napisał: Też nie mam nowej tylko 6 letnią. Zacząłem się zastanawiać kręcąc się po Europie, jak z tym jest w razie kontroli. Jak do legalizacji to gdzie iść? Do straży? A gdzie w Europie wymagają gaśnicy? Chyba nigdzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 3 godziny temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Z gaśnicami w tym kraju jest tak, że masz obowiązek ją mieć, ale ustawodawca zapomniał dopisać, że ma być legalizowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 5 godzin temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Nie 20pln, legalizacja 5-10pln, jak jest gdzieś przy markecie, to zostawiam i wracając odbieram z legalizacją. Pomijam, ze te gaśnice i tak dużo nie pomogą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 Z gaśnicami w tym kraju jest tak, że masz obowiązek ją mieć, ale ustawodawca zapomniał dopisać, że ma być legalizowana. Otoz to... Brak podstawy do ukarania jezeli wogole masz jakąkolwiek gaśnicęWysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 8 godzin temu, Ozarek napisał: legalizacja gaśnicy kosztuje kilka pln/rok co kilka lat więcej jak wymieniają nabój i proszek. Punktów legalizacji zazwyczaj jest kilka w bliskiej okolicy, prowadzone często przez emerytowanych strażaków. Kiedyś się bawiłem w coroczne przeglądy, teraz jak potrzebuję(czyli stare są po dacie) przy wyjeździe za granicę to kupuje nową gaśnicę i apteczkę żeby miały fabrycznie nabite daty. Nie mam ochoty na ew. dyskusje n/t polskich przepisów i legalizacji. Apteczka to inna kwestia, ale tak się zastanawiam skąd pomysł nad "ważną datę" gaśnicy przy wyjeździe za granicę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 6 godzin temu, spad napisał: Z gaśnicami w tym kraju jest tak, że masz obowiązek ją mieć, ale ustawodawca zapomniał dopisać, że ma być legalizowana. Tak, obowiązek posiadania jest i tyle. Ustawodawca raczej o niczym nie zapomniał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 2 minuty temu, futrzak napisał: Apteczka to inna kwestia, ale tak się zastanawiam skąd pomysł nad "ważną datę" gaśnicy przy wyjeździe za granicę masz wyjaśnienie w ostatnim zdaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 9 minut temu, Ozarek napisał: masz wyjaśnienie w ostatnim zdaniu Tak, "Nie mam ochoty na ew. dyskusje n/t polskich przepisów i legalizacji" - cóż, w kontekście doświadczenia mogę uznać argumentację za abstrakcyjną. Oczywiście, Twój wybór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 23 Października 2017 Udostępnij Napisano 23 Października 2017 9 godzin temu, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Nic nie robię i mało mnie ona interesuje. Zgodnie z przepisami. Gdybym miał używać do gaszenia to nie coś takiego, ale to już temat na inną dyskusję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 24 Października 2017 Udostępnij Napisano 24 Października 2017 odkąd gasiłem auto, kupiłem 4 x 2 kg po jednej do każdego auta. Kilogramową to sobie możesz, walnąłem w beton by wymieszać i tylko przygasiła ogień. Nie legalizuje bo ma manometr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 24 Października 2017 Udostępnij Napisano 24 Października 2017 Kilka lat temu starą gaśnicę 8 letnią użyłem do gaszenia ogniska pozostawionego przy lesie przez jakiś debili, zadziałała jak trzeba. Od tamtego doświadczenia nic nie robię z gaśnicą. Po prostu wożę i nie myślę o żadnej legalizacji czy wymianie. Jak zacznie rdzewieć to kupię nową żeby złomu nie wozić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 25 Października 2017 Udostępnij Napisano 25 Października 2017 Przy okazji. Jest wypadek i pożar. Pomagamy gasić swoją gaśnica. Nam się nic nie stało. Ale nie mam gaśnicy żeby odjechac w pełni wyposażonym autem. Dostanę kwitek jakiś od policji że brałem udział w akcji itp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Października 2017 Udostępnij Napisano 25 Października 2017 13 minut temu, bielaPL napisał: Przy okazji. Jest wypadek i pożar. Pomagamy gasić swoją gaśnica. Nam się nic nie stało. Ale nie mam gaśnicy żeby odjechac w pełni wyposażonym autem. Dostanę kwitek jakiś od policji że brałem udział w akcji itp? Zwróć się z tym pytaniem do MSWiA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hektor Napisano 25 Października 2017 Udostępnij Napisano 25 Października 2017 12 minut temu, bielaPL napisał: Przy okazji. Jest wypadek i pożar. Pomagamy gasić swoją gaśnica. Nam się nic nie stało. Ale nie mam gaśnicy żeby odjechac w pełni wyposażonym autem. Dostanę kwitek jakiś od policji że brałem udział w akcji itp? Zabierasz zużytą i pokazujesz w razie kontroli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 25 Października 2017 Udostępnij Napisano 25 Października 2017 1 godzinę temu, bielaPL napisał: Przy okazji. Jest wypadek i pożar. Pomagamy gasić swoją gaśnica. Nam się nic nie stało. Ale nie mam gaśnicy żeby odjechac w pełni wyposażonym autem. Dostanę kwitek jakiś od policji że brałem udział w akcji itp? Podaję hasło: stan wyższej konieczności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 26 Października 2017 Udostępnij Napisano 26 Października 2017 Przy okazji. Jest wypadek i pożar. Pomagamy gasić swoją gaśnica. Nam się nic nie stało. Ale nie mam gaśnicy żeby odjechac w pełni wyposażonym autem. Dostanę kwitek jakiś od policji że brałem udział w akcji itp? NieWysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 27 Października 2017 Udostępnij Napisano 27 Października 2017 Dnia 26.10.2017 o 00:13, Ryb napisał: Podaję hasło: stan wyższej konieczności. Ten minął po interwencji w czasie wypadku. Teraz może na spokojnie pojechać/pójść na piechotę do sklepu, kupić nową gaśnicę, wrócić i pojechać zgodnie z obowiązującymi przepisami. Trochę gorzej będzie na autostradzie - tam trzeba wezwać lawetę, zostawiać samochodu nie wolno, na stopa zatrzymać też nie wolno, autobusy nie mają przystanków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hektor Napisano 27 Października 2017 Udostępnij Napisano 27 Października 2017 1 godzinę temu, futrzak napisał: Ten minął po interwencji w czasie wypadku. Teraz może na spokojnie pojechać/pójść na piechotę do sklepu, kupić nową gaśnicę, wrócić i pojechać zgodnie z obowiązującymi przepisami. Trochę gorzej będzie na autostradzie - tam trzeba wezwać lawetę, zostawiać samochodu nie wolno, na stopa zatrzymać też nie wolno, autobusy nie mają przystanków. Trzymając sie tego co napisali zacytowani poniżej to możesz mieć nawet zużytą Dnia 23.10.2017 o 13:27, spad napisał: Z gaśnicami w tym kraju jest tak, że masz obowiązek ją mieć, ale ustawodawca zapomniał dopisać, że ma być legalizowana. Dnia 23.10.2017 o 18:43, DZIDA napisał: Otoz to... Brak podstawy do ukarania jezeli wogole masz jakąkolwiek gaśnicę Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 27 Października 2017 Udostępnij Napisano 27 Października 2017 Godzinę temu, hektorek napisał: Trzymając sie tego co napisali zacytowani poniżej to możesz mieć nawet zużytą §11 ust. 1 pkt 14 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia: "Pojazd samochodowy wyposaża się: ... w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia; przepisu nie stosuje się do motocykla." NIe ma ani słowa o legalizacji, przeglądach itp. nawet nie ma nic o masie środka gaśniczego (żę musi być minimum 1 kg) Gaśnica m być w miejscu łatwo dostępnym - czyli w zasadzie jak masz coś co możę być uznane za gaśnicę to policjant może Ci się co najwyżej przyczepić że nie jest w łatwo dostpnym miejscu Sorki - możę się jeszcze ew. doczepić o oznakowanie gaśnicy zgodne z §10: czyli musi być oznakowanie znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e"; lub oznakowanie znakiem zgodności zgodnie z przepisami o systemie oceny zgodności i akredytacji; przepisu nie stosuje się do przedmiotów wyposażenia i części oznakowanych znakiem bezpieczeństwa na podstawie dotychczasowych przepisów o badaniach i certyfikacji; Ale zazwyczaj gaśnie mają oznakowanie E przez producenta więc luzik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 28 Października 2017 Udostępnij Napisano 28 Października 2017 Dnia 23.10.2017 o 10:23, lucash napisał: No właśnie...co w tym temacie? Kupujecie co roku nową? Dajecie do legalizacji? Wiem że to tylko 40 zł i nie powinno być pytania Kupuję nową zawsze przy zakupie samochodu, stale wożę jedną i tę samą. Nigdy nie legalizuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 29 Października 2017 Udostępnij Napisano 29 Października 2017 A jak jest zainstalowany system gasniczy to temat gasnic jest obskoczony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 29 Października 2017 Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Dnia 28.10.2017 o 11:30, fred77 napisał: Kupuję nową zawsze przy zakupie samochodu, stale wożę jedną i tę samą. Nigdy nie legalizuję. Hmm, znaczy jak kupujesz samochody to nie ma tam obowiązkowych gaśnic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 29 Października 2017 Udostępnij Napisano 29 Października 2017 Godzinę temu, futrzak napisał: znaczy jak kupujesz samochody to nie ma tam obowiązkowych gaśnic? A może to tyle znaczy, że kupuje nową bo chce mieć nową? Ja też musiałem kupić gaśnicę, bo samochód przyprowadziłem z Niemiec, a tam nie ma "obowiązkowej" gaśnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 29 Października 2017 Udostępnij Napisano 29 Października 2017 10 minut temu, shapyr napisał: A może to tyle znaczy, że kupuje nową bo chce mieć nową? Hmm, to trochę niespójne w kontekście "stale wożę jedną i tę samą. Nigdy nie legalizuję.". 10 minut temu, shapyr napisał: Ja też musiałem kupić gaśnicę, bo samochód przyprowadziłem z Niemiec, a tam nie ma "obowiązkowej" gaśnicy. Spytaj Freda, czy taka sytuacja miała miejsce, bo między "musieć" kupić z racji przeglądu, a "chcieć" bo chcę mieć nową jest zasadnicza różnica. Jak sobie sam sprowadzasz to przed badaniem taką gaśnicę należy nabyć (w samochodach z DE jest apteczka, nie ma gaśnicy), ale jak już kupujesz gotowy do rejestracji (z badaniami itd.) to gaśnica musi być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 15 godzin temu, futrzak napisał: Hmm, znaczy jak kupujesz samochody to nie ma tam obowiązkowych gaśnic? W żadnym z kupowanych przeze mnie samochodów nie było gaśnicy. Poprzedni właściciel zawsze zabierał albo stwierdzał, że nie miał. Te samochody, które ja sprzedałem pojechały z nowym właścicielem razem z gaśnicą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 13 godzin temu, futrzak napisał: Hmm, to trochę niespójne w kontekście "stale wożę jedną i tę samą. Nigdy nie legalizuję.". Spytaj Freda, czy taka sytuacja miała miejsce, bo między "musieć" kupić z racji przeglądu, a "chcieć" bo chcę mieć nową jest zasadnicza różnica. Jak sobie sam sprowadzasz to przed badaniem taką gaśnicę należy nabyć (w samochodach z DE jest apteczka, nie ma gaśnicy), ale jak już kupujesz gotowy do rejestracji (z badaniami itd.) to gaśnica musi być. Straż Pożarna nie ma nic do gaśnic w samochodach. Jedynie sprawdza gaśnice w określonych budynkach i zakładach produkcyjnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 Dnia 27.10.2017 o 23:35, DZIDA napisał: §11 ust. 1 pkt 14 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia: "Pojazd samochodowy wyposaża się: ... w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia; przepisu nie stosuje się do motocykla." NIe ma ani słowa o legalizacji, przeglądach itp. nawet nie ma nic o masie środka gaśniczego (żę musi być minimum 1 kg) Co implikuje, że gaśnica ma być sprawna. Niesprawnej gaśnicy nie da się użyć do gaszenia, ergo taka gaśnica nie spełnia wymogu powyższego punktu. No chyba, że uznamy, że można jej użyć do przyłożenia w papę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 58 minut temu, kiziuk napisał: Co implikuje, że gaśnica ma być sprawna. Niesprawnej gaśnicy nie da się użyć do gaszenia, ergo taka gaśnica nie spełnia wymogu powyższego punktu. A czemu miałaby nie być sprawna? Widać to filmach z gaszenia aut - większość gaśnic jest sprawna, a i tak to niewiele daje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 16 minut temu, rwIcIk napisał: A czemu miałaby nie być sprawna? Bo chwilę wcześniej została użyta do gaszenia. Trzymając się ściśle litery prawa, jak ktoś wspomniał wcześniej, po uczestniczeniu w akcji gaszenia czekasz na lawetę, bo pojazd jest niesprawny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 49 minut temu, kiziuk napisał: Bo chwilę wcześniej została użyta do gaszenia. Trzymając się ściśle litery prawa, jak ktoś wspomniał wcześniej, po uczestniczeniu w akcji gaszenia czekasz na lawetę, bo pojazd jest niesprawny Bez przesady, przecież to raczej mało istotna "niesprawność" i co najwyżej jakiś najniższy mandat wyłapiesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 Dlatego trzeba kupować gaśnice typu "z" czyli bez manometru. Na oko nie da się szybko sprawdzić czy sprawna czy nie. Tylko trzeba pamiętać o włożeniu zawleczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 4 godziny temu, kiziuk napisał: Co implikuje, że gaśnica ma być sprawna. Niesprawnej gaśnicy nie da się użyć do gaszenia, ergo taka gaśnica nie spełnia wymogu powyższego punktu. No chyba, że uznamy, że można jej użyć do przyłożenia w papę najpierw udowodnij że jest niesprawna To policjant ma Ci udowodnić winę, a nie Ty niewinność... nie jest zapisane nic na temat że gaśnica ma mieć przeglądy, w jakich okresach robione itp. wiec czemu mam robić jakąś legalizację gasnicy, skoro producent już to zrobił wypuszczając ją na rynek.... a skoro nie jest zapisane że mam taki obowiązek to znaczy że go NIE MAM.... poza tym zapis ustawowy mówi o łatwości dostępu a nie o skuteczności użycia.... Ale jak się upierasz to możesz zawsze zaproponować policjantowi, że ją uruchomisz i jak będzie niesprawna to dostajesz mandat, a jak sprawna to policjant odkupuje gaśnicę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 3 minuty temu, DZIDA napisał: nie jest zapisane nic na temat że gaśnica ma mieć przeglądy, w jakich okresach robione itp. wiec czemu mam robić jakąś legalizację gasnicy, skoro producent już to zrobił wypuszczając ją na rynek.... a skoro nie jest zapisane że mam taki obowiązek to znaczy że go NIE MAM.... Ale ja tylko mówię, że ma być sprawna A po akcji jej użycia już sprawna nie jest, bo jest zużyta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 4 godziny temu, kiziuk napisał: Co implikuje, że gaśnica ma być sprawna. Niesprawnej gaśnicy nie da się użyć do gaszenia, ergo taka gaśnica nie spełnia wymogu powyższego punktu. No chyba, że uznamy, że można jej użyć do przyłożenia w papę Prawo tak nie działa. Skoro nie napisali to nic nie implikuje. Ten zapis określa miejsce jej lokalizacji, nie jej stan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 3 godziny temu, kiziuk napisał: Bo chwilę wcześniej została użyta do gaszenia. Trzymając się ściśle litery prawa, jak ktoś wspomniał wcześniej, po uczestniczeniu w akcji gaszenia czekasz na lawetę, bo pojazd jest niesprawny To jest niesamowite, do jakich idiotyzmów potrafią dojść ludzie nie mający pojęcia o prawie, a jednak próbujący je czytać i na własną rękę interpretować. Lubię to! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 Teraz, kiziuk napisał: Ale ja tylko mówię, że ma być sprawna A po akcji jej użycia już sprawna nie jest, bo jest zużyta ale nawet to że ma być sprawna nigdzie nie jest zapisane " gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia" sformułowanie "w razie potrzeby jej użycia" odnosi się do określenia miejsca UMIESZCZENIA ..... tzn. tłumacząc łopatologicznie: "w razie potrzeby jej użycia masz ją mieć łatwo dostępną" a nie "w razie potrzeby jej użycia ma być sprawna i działająca" podstawy j. polskiego się kłaniają..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 4 minuty temu, Ryb napisał: Prawo tak nie działa. Skoro nie napisali to nic nie implikuje. Ten zapis określa miejsce jej lokalizacji, nie jej stan. To samo można by napisać o wielu innych elementach. Tłumik wydechu jest? Jest. A działa? A nie ma takiego wymogu 3 minuty temu, Ryb napisał: To jest niesamowite, do jakich idiotyzmów potrafią dojść ludzie nie mający pojęcia o prawie, a jednak próbujący je czytać i na własną rękę interpretować. Lubię to! Zgadzam się. Niestety adwersarzem na drodze jest pan , a on z pewnością zna się na prawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 Teraz, kiziuk napisał: To samo można by napisać o wielu innych elementach. Tłumik wydechu jest? Jest. A działa? A nie ma takiego wymogu Zgadzam się. Niestety adwersarzem na drodze jest pan , a on z pewnością zna się na prawie co do tłumika jest wymóg określający głośność, która POWINNA być sprawdzana na przeglądach okresowych, niemniej może to obiektywnie zweryfikować odpowiednim sprzętem (jeżeli posiadają akurat w aucie) i jeżeli nie spełniasz wymogu to zabiera dowód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 9 minut temu, DZIDA napisał: podstawy j. polskiego się kłaniają... Raczej próba wyczytania, co ustawodawca miał na myśli i czy na pewno to, do czego dochodzimy po wnikliwej interpretacji spłodzonego zapisu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 Teraz, kiziuk napisał: Raczej próba wyczytania, co ustawodawca miał na myśli i czy na pewno to, do czego dochodzimy po wnikliwej interpretacji spłodzonego zapisu nie - to jest podstawowa składnia zdania na poziomie 4 czy 5 klasy podstawówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 9 minut temu, DZIDA napisał: niemniej może to obiektywnie zweryfikować odpowiednim sprzętem Albo też podejmie uzasadnione nieobiektywne przypuszczenie i skieruje do odpowiedniego organu na weryfikację obiektywną. 9 minut temu, DZIDA napisał: nie - to jest podstawowa składnia zdania na poziomie 4 czy 5 klasy podstawówki Gdyby to było takie proste, coś takiego, jak interpretacja, by nie istniało. A tu nie dość, że stosuje się wszędzie interpretacje, to trzeba mieć pojęcie o prawie, jak kolega @Ryb, żeby wiedzieć, co znaczy to, co jest tam napisane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 30 Października 2017 Udostępnij Napisano 30 Października 2017 11 minut temu, kiziuk napisał: Gdyby to było takie proste, coś takiego, jak interpretacja, by nie istniało. A tu nie dość, że stosuje się wszędzie interpretacje, to trzeba mieć pojęcie o prawie, jak kolega @Ryb, żeby wiedzieć, co znaczy to, co jest tam napisane Język prawników nie ma z językiem polskim nic wspólnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.