Azbest Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 5 minut temu, Manx napisał: Z uwagi na to co podkreśliłeś, dla mnie to też nie jest samochód i nigdy bym takiego nie kupił, choćby nie wiem jaki znaczek miało i mi dopłacali. Są jednak tacy, którzy to kupują - samochodów o takich parametrach sprzedaje się w Polsce codziennie tysiące. Zagadką dla mnie było, że akurat ten był niesprzedawalny. W sumie wizualnie utrzymany był bardzo dobrze - oryginalny lakier, zadbana tapicerka, książka serwisowa kończąca się tuż przed sprzedażą przez włocha. Wyszło Szydło z worka, jak kolega przy mnie ten szatański rydwan odpalił, a ręce mi opadły jak pogadałem z jego mechanikiem. Morał morał z tego taki, że oszczędności na serwisie nie popłacają, nawet jak sam producent mówi, że olej wystarczy zmieniać co 2 lata lub 30 000 km. .... ależ właśnie te oszczędności popłacają! Włoch jeździł sobie samochodem premium, który do końca użytkowania był w zadbanym stanie .. super tapicerka, błyszczący lakier .... prestiż wizualny do końca pozostał. Używał go 10 lat! zrobił 180kkm ... TANIO, bo serwisowanie miał co 30kkm i nie tracił czasu na coroczny serwis . w sumie zrobił 5-6 wizyt w ASO .. zamiast 10-12 wizyt. Domyślam sie że jeździł jeszcze na gazie ... co przyniosło ogromne oszczędności przy takim przebiegu. Samochód zapewniał mu wygodę i mobilność do końca ... po czym kupił sobie kolejny samochód na kolejne 10 lat, a poprzedni sprzedał bez problemów zainteresowanemu Polakowi. Ja w tej historii wiedzę jeden morał - należy robić jak ten włoch ... ... każdy inny negatywny morał z tej historii wyciągnie co najwyżej kolejny użytkownik tego wyeksploatowanego pojazdu ... które to Polski klient tak uwielbia. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 . ... ... każdy inny negatywny morał z tej historii wyciągnie co najwyżej kolejny użytkownik tego wyeksploatowanego pojazdu ... które to Polski klient tak uwielbia.Moral jest taki że znowu trzeba się przesiąść na małe nowki bo 10 latki to już będą padła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 9 minut temu, bielaPL napisał: Moral jest taki że znowu trzeba się przesiąść na małe nowki bo 10 latki to już będą padła. znów? Od zawsze pamiętam ... właściwie to tez z doświadczenia ... że 10lat i 200kkm (cokolwiek nastąpi pierwsze) to był raczej kres bezproblemowego użytkowania samochodu. Nawet japończyki jak się nie zepsuły, to po 10 latach potrafiły zgnić. W tym momencie zaczynają się wydatki ... i o ile starego, prostego wolnossaka bez skomplikowanego wyposażenia dodatkowego dało się w miarę tanio przywrócić do życia przez wymianę wielu kluczowych części, to z nowymi samochodami jest inaczej - jest to ekonomicznie nieuzasadnione, bo mamy skomplikowane silniki turbo, pneumatyczne zawieszenia, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 3 godziny temu, Maciej__ napisał: Tobie się musial trafic jakiś wyjątkowy egzemplarz Jak jezdzilem Pugiem 308 z tym 1.6THP to spalanie było o dobre 1-1.5l większe niż w Leonie 1.4TSI. Więc pozostaje mi się cieszyć, jak ślepej kurze... Ten człowiek też ma szczęście https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/885744.html I ten też https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/545237.html Kolejny https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/713513.html Temu już nieco więcej pali, ale ma chipa na 220 KM https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/568545.html PSA ma tylko słupek od BMW, osprzęt, wydech, dolot, komputer swoje, ale niech będzie, że VAG 1.4 tsi pali najmniej, przecież nie od dziś wiadomo, że w starszych Passatach jeszcze tych sprzed dieselgate, to ropę trzeba było czasem spuszczać z baku, bo produkował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 25 minut temu, kaczorek79 napisał: Więc pozostaje mi się cieszyć, jak ślepej kurze... Ten człowiek też ma szczęście https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/885744.html I ten też https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/545237.html Kolejny https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/713513.html Temu już nieco więcej pali, ale ma chipa na 220 KM https://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/568545.html PSA ma tylko słupek od BMW, osprzęt, wydech, dolot, komputer swoje, ale niech będzie, że VAG 1.4 tsi pali najmniej, przecież nie od dziś wiadomo, że w starszych Passatach jeszcze tych sprzed dieselgate, to ropę trzeba było czasem spuszczać z baku, bo produkował Po swoich samochodach i ich wynikach na sprit to mam wrażenie, że część ludzi sobie dla jaj uzupełnia. Jak już patrzeć to na dominantę spalania, choć i ta jest dla mnie nieosiągalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 Dnia 23.08.2019 o 11:11, marcindzieg napisał: Kolega przerabiał w zeszłym roku. I to nie w badziewnym VW tylko bezawaryjnej Toyocie. I to takiej z 2004 co to teoretycznie nigdy nie powinna się zepsuć . Ostatecznie kosztowało 4 za silnik + 3 za przekładkę. Do tego dochodzą koszty lawety z Niemiec (padł na autostradzie), wizyt u polecanego "fachowca" i całego dyskomfortu związanego z wyjazdem na wakacje. A po roku doszedł łańcuch rozrządu z jakimś kołem (podobno niewymienialne a "nowy" silnik miał przejechane 80 kkm. Także wiesz. Polecam koledze Ładę Samare 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 Dnia 23.08.2019 o 10:38, wujekcybul napisał: Uzywany silnik na allegro kolo 3k. Przekladka i jedzie dalej. Kumpel tak wymienia. To całkiem dobry deal dla niego. W zeszłym tygodniu był golfik GTI. Po złożeniu było tak Rekordzista w A4 wymieniał 3 razy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 7 minut temu, koNik napisał: Kumpel tak wymienia. To całkiem dobry deal dla niego. W zeszłym tygodniu był golfik GTI. Po złożeniu było tak Rekordzista w A4 wymieniał 3 razy A co on tak dymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 4 minuty temu, wujekcybul napisał: A co on tak dymi? A kto to wie. Sprzedawca silnika niech sobie to sprawdza choć pewnie wystawi jak jest i może ktoś kiedyś nie odda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 6 godzin temu, Azbest napisał: znów? Od zawsze pamiętam ... właściwie to tez z doświadczenia ... że 10lat i 200kkm (cokolwiek nastąpi pierwsze) to był raczej kres bezproblemowego użytkowania samochodu. Nawet japończyki jak się nie zepsuły, to po 10 latach potrafiły zgnić. W tym momencie zaczynają się wydatki .. i tu Ci przerwę - pojawiają się wydatki, których ludzie kupujący takie stare i tanie samochody nie chcą/ nie są w stnie ponosić, dlatego jeżdżą potem po drogach dymiące, hałasujące, gubiące płyny graty. Stan się pogarsza i dopóki koła się kręcą to jeżdżą Jeżeli te współcześnie produkowane będą po 10 latach padały jak muchy, to problem rozwiąże się sam. Jeśli dodatkowo ludzie będą oszczędzać na serwisie tak jak producent dopuszcza, to będą znikać jeszcze szybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 11 minut temu, Manx napisał: i tu Ci przerwę - pojawiają się wydatki, których ludzie kupujący takie stare i tanie samochody nie chcą/ nie są w stnie ponosić, dlatego jeżdżą potem po drogach dymiące, hałasujące, gubiące płyny graty. Stan się pogarsza i dopóki koła się kręcą to jeżdżą Jeżeli te współcześnie produkowane będą po 10 latach padały jak muchy, to problem rozwiąże się sam. Jeśli dodatkowo ludzie będą oszczędzać na serwisie tak jak producent dopuszcza, to będą znikać jeszcze szybciej. Czyli im gorzej tym lepiej! Świetna teoria. Tylko co na to nasza planeta która ponosi ciężar produkcji jednorazówek? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 27 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2019 31 minut temu, koNik napisał: Czyli im gorzej tym lepiej! Świetna teoria. Tylko co na to nasza planeta która ponosi ciężar produkcji jednorazówek? wcale nie napisałem że lepiej Z tego całego cyrku będzie w sumie jeden plus - szybka eliminacja złomu nieopłacalnego do naprawy. Marnacja zasobów i energii by szybciej zutylizwoać i wytworzyć kolejna genercję to zdecydowanie minusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 9 godzin temu, koNik napisał: Czyli im gorzej tym lepiej! Świetna teoria. Tylko co na to nasza planeta która ponosi ciężar produkcji jednorazówek? No tu już kwestia dla światowych liderów żeby to ogarnąć... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomy Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 11 godzin temu, wujekcybul napisał: A co on tak dymi? Może wsadził motor od Focusa RS 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 (edytowane) 50 minut temu, Vadero napisał: No tu już kwestia dla światowych liderów żeby to ogarnąć... Ale co kto z tym niby zrobi. Cały system jest zły bo liczy się jak najwieksza sprzedaż i PKB. Który lider sam będzie kopał w PKB? Jesteśmy skazani na życie w coraz większym śmietniku. Ja się szczerze boję samochodów elektrycznych i ich ekspansji i całej wymiany taboru ze spalinowego na elektryczny bo boje się że to nas właśnie ostatecznie w nich pogrąży(śmieciach i groźnych odpadach znaczy). Tylko przejście na powszechny system wynajmu autonomicznych samochodów elektrycznych przy ich modularności serwisowej (czyli upgrade zamiast wymiany dopuki jak najlepiej wykonana buda zyje) i braku samochodów prywatnych mógłby zrobić dobry krok w kierunku ekologii dla świata. Ale to oznacza śmierć 80% przemysłu motoryzacyjnego a kto na to pozwoli... Niestety człowiek to tylko głupia małpa Edytowane 28 Sierpnia 2019 przez koNik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 28 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 13 godzin temu, koNik napisał: Polecam koledze Ładę Samare Kolega postanowił pokazać że Toyota też potrafi. I na niemieckiej autostradzie wcisnął gaz w podłogę. Niestety te silniki maja pewną przypadłość. Przy wysokich obrotach na czwartym cylindrze jest słabe smarowanie. No i obróciło panewkę Może i Samara byłaby lepsza bo nie jeździ tak szybko i by się nie wygłupiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 47 minut temu, marcindzieg napisał: Kolega postanowił pokazać że Toyota też potrafi. I na niemieckiej autostradzie wcisnął gaz w podłogę. Niestety te silniki maja pewną przypadłość. Przy wysokich obrotach na czwartym cylindrze jest słabe smarowanie. No i obróciło panewkę Jaki silnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 28 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 Teraz, dranio napisał: Jaki silnik? 2.0 wolnossący. Kodu nie pamiętam ale jak potrzebujesz to dopytam. Ponoć 1.8 też miał tą przypadłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 (edytowane) 11 minut temu, marcindzieg napisał: 2.0 wolnossący. Kodu nie pamiętam ale jak potrzebujesz to dopytam. Ponoć 1.8 też miał tą przypadłość. Nie, dzięki. Silniki VVT-i Toyoty do 2005 r. (głównie 1,8 i 1,6 ale także 2,0 i 1,4) miały problemy z braniem oleju, potrafiły brać ponad 1 l na 1000 km. Przyczyną było wadliwe zaprojektowanie kanałów olejowych w tłoku i słaby materiał pierścieni. Później Toyota wymieniała short blocki na swój koszt. Edytowane 28 Sierpnia 2019 przez dranio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 12 godzin temu, Manx napisał: i tu Ci przerwę - pojawiają się wydatki, których ludzie kupujący takie stare i tanie samochody nie chcą/ nie są w stnie ponosić, dlatego jeżdżą potem po drogach dymiące, hałasujące, gubiące płyny graty. Stan się pogarsza i dopóki koła się kręcą to jeżdżą Jeżeli te współcześnie produkowane będą po 10 latach padały jak muchy, to problem rozwiąże się sam. Jeśli dodatkowo ludzie będą oszczędzać na serwisie tak jak producent dopuszcza, to będą znikać jeszcze szybciej. ... ale to że ludzie kupujący używane, wyeksploatowane samochody nie chcą ich przywracać do stanu używalności to nic zaskakującego. W końcu w salonie samochód kosztuje 100kPLN, a ktoś wyrwał okazję za 30kPLN o 10latach. Wszystko ok, tylko to nie są ostatnie pieniądze jakie trzeba wydać na ten samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 Godzinę temu, koNik napisał: Tylko przejście na powszechny system wynajmu autonomicznych samochodów elektrycznych przy ich modularności serwisowej (czyli upgrade zamiast wymiany dopuki jak najlepiej wykonana buda zyje) i braku samochodów prywatnych mógłby zrobić dobry krok w kierunku ekologii dla świata I zakaz posiadania prywatnych samochodów, nawet zabytków. Jesteś za? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, volf6 napisał: I zakaz posiadania prywatnych samochodów, nawet zabytków. Jesteś za? Przy przejściu na auta autonomiczne zapewne każde auto nieautonomiczne miałoby zakaz jazdy po drogach publicznych. No ale tak czy siak to prędzej czy później będzie konieczność. Pytanie czy do takiej zmiany potrzeba WWIII czy tym razem rewolucja będzie bardziej pokojowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 1 minutę temu, koNik napisał: Przy przejściu na auta autonomiczne zapewne każde auto nieautonomiczne miałoby zakaz jazdy po drogach publicznych. No ale tak czy siak to prędzej czy później będzie konieczność. Pytanie czy do takiej zmiany potrzeba WWIII czy tym razem rewolucja będzie bardziej pokojowa Na wsi drogi autonomiczne, chyba za 1000 lat a zresztą mam swoja drogę, wprawdzie niedługa, gruntowa ale własna Najpierw muszą zlikwidować wszelką własność prywatną czyli wspólne grunty, lasy, domy a może i żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 1 minutę temu, volf6 napisał: Na wsi drogi autonomiczne, chyba za 1000 lat a zresztą mam swoja drogę, wprawdzie niedługa, gruntowa ale własna Najpierw muszą zlikwidować wszelką własność prywatną czyli wspólne grunty, lasy, domy a może i żony Można się śmiać ale to że każda małpka ma swoją zabawkę albo kilka które 90% czasu stoją i sie marnują a co gorsza pochłaniają środki na ich utrzymanie w ruchu i produkcję to gigantyczne marnowanie zasobów planety ja jestem sobie w stanie wyobrazić sieć autonomicznych dróg na których przedsiębiorstwa posiadające koncesje wynajmowały by autonomiczne auta-kabiny na konkretne trasy a prywatnych kabin by po prostu nie było. Ot aplikacja na telefon konkretnej korporacji, klikam że chce kabine-Suva na trasę do Suwałk, podjeżdża za 10 min i jadę i nic mnie nie interesuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2019 19 godzin temu, koNik napisał: Kumpel tak wymienia. To całkiem dobry deal dla niego. W zeszłym tygodniu był golfik GTI. Po złożeniu było tak GPFa mu zamontować i będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 1 Września 2019 Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Dnia 26.08.2019 o 19:45, norbert123 napisał: Jasne. Ten silnik na pewno mial nie to oznaczenie co trzeba. Po prostu testujacy nie zrobiki doktoratu ktory silnk VW jest usterkowy a ktory juz (?) nie - ich wina. To jakby oczywiste, że jest jakaś wersja silnika, po czym jest kolejna wersja i ta kolejna nie ma usterek poprzedniej albo ma nowe usterki. Jak się tego nie odróżnia, bo ktoś uważa to za "doktoryzowanie się", to już nie moja wina. Ale niech przynajmniej nie szerzy głupot pt. "1.4 tsi jest awaryjny". To samo dotyczy 2.0 tsi (obecny jest zupełnie inny niż poprzedni 200KM) czy 2.0 tdi. Cytuj Bo wiadomo VW jest najlepszy. Jak ja uwielbiam tego typu hiperbole w drugą stronę, gdy nie ma się nic konkretnego do powiedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbert123 Napisano 1 Września 2019 Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Ja tez uwielbiam tego typu komentarze...to obrazuje sile stereotypow. Celowo moj post byl tak skontruowany. Gdyby to zdarzylo sie wloskiemu albo francuskiemu autu ..to na AK od razu pelno by pewnie bylo komentarzy.- nw stylu: o wiadomo zlom wszystko co na f zlom. Ale jesli to VW..to tlumczenia w stylu no wiadomo..sa silniki z takim kodem, ktore sie psuja i z kolejnym ktore sie nie psuja albo i tez sie psuja itd ale generalnie to super silniki I sorry mi to przypomina doktoryzwoanie sie- nie chce jako potencjalny klient przekopywac sie przez fora zeby jak to okresliles je odrozniac i nie trafic na kosztowna w serwisie mine 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 1 Września 2019 Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Ja tez uwielbiam tego typu komentarze...to obrazuje sile stereotypow. Celowo moj post byl tak skontruowany. Gdyby to zdarzylo sie wloskiemu albo francuskiemu autu ..to na AK od razu pelno by pewnie bylo komentarzy.- nw stylu: o wiadomo zlom wszystko co na f zlom. Ale jesli to VW..to tlumczenia w stylu no wiadomo..sa silniki z takim kodem, ktore sie psuja i z kolejnym ktore sie nie psuja albo i tez sie psuja itd ale generalnie to super silniki I sorry mi to przypomina doktoryzwoanie sie- nie chce jako potencjalny klient przekopywac sie przez fora zeby jak to okresliles je odrozniac i nie trafic na kosztowna w serwisie mineTaa mówisz tak jakbyś miał jakiś wybór. Możesz kupić auto dowolnej marki z dowolnym silnikiem i trafić na minę bo KAŻDY producent ma jakieś miny, ot życie. To czy przed zakupem samochodu się doktoryzujesz czy nie to tylko kwestia minimalizacji prawdopodobieństwa wdepnięcia na minę niezależnie od tego jakiej marki samochodu szukasz. Nie ma czegoś takiego jak bezawaryjny samochód jest mniej lub bardziej udany model, a do tego dochodzi kwestia "odporności" na usterki właściciela czyt. ignorancji technicznej. Jak czytam, że ktoś zrobił Yarisem 300 tyś. i nic się nie zepsuło to mnie ogarnia śmiech bo takie auto jest już wy...e jak koń po westernie i w zasadzie całkowicie zużyte, ale dla Janusza póki jedzie to znaczy, że sprawny, a to, że odpala 2x ciężej, stuka, puka, trzeszczy, ma luzy w układzie kierowniczym, kopci, żre olej, nie działa połowa funkcji elektrycznych, albo działa źle, silnik rzęzi, wydech pierdzi, hamulce biją, amortyzatory dno to nie są usterki - przecież jedzie. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 7 godzin temu, Spajdi napisał: Taa mówisz tak jakbyś miał jakiś wybór. Możesz kupić auto dowolnej marki z dowolnym silnikiem i trafić na minę bo KAŻDY producent ma jakieś miny, ot życie. To czy przed zakupem samochodu się doktoryzujesz czy nie to tylko kwestia minimalizacji prawdopodobieństwa wdepnięcia na minę niezależnie od tego jakiej marki samochodu szukasz. Nie ma czegoś takiego jak bezawaryjny samochód jest mniej lub bardziej udany model, a do tego dochodzi kwestia "odporności" na usterki właściciela czyt. ignorancji technicznej. Jak czytam, że ktoś zrobił Yarisem 300 tyś. i nic się nie zepsuło to mnie ogarnia śmiech bo takie auto jest już wy...e jak koń po westernie i w zasadzie całkowicie zużyte, ale dla Janusza póki jedzie to znaczy, że sprawny, a to, że odpala 2x ciężej, stuka, puka, trzeszczy, ma luzy w układzie kierowniczym, kopci, żre olej, nie działa połowa funkcji elektrycznych, albo działa źle, silnik rzęzi, wydech pierdzi, hamulce biją, amortyzatory dno to nie są usterki - przecież jedzie. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Czyżby kolega Fiatem się poruszał? Zapraszam obejrzeć mojego zajechanego Yarisa, nie zapomnij przywieźć swoje auto do porównania Podniecasz się jak nastolatek, a chyba nie zdajesz sobie sprawy istoty problemu - to że VW produkuje od dobrych 15 lat samochody obliczone na niską trwałość i generowanie kasy z napraw wiadomo w środowisku od jakiegoś czasu, trochę się zreflektowali koło 2012 roku jak wchodził Golf VII z klonami, bo przegieli i auta psuly się na gwarancji, więc postanowili robić pod górkę z jej realizacją - grubo jechali, nie? (nawet OZI o tym trochę pisał swego czasu). Ten test elegancko pokazał to co wszyscy wiedzieli już przed testem, jest o nim głośno i mam nadzieję że sprzedaż im trochę przez to spadnie, bo nic innego niż niższe słupki zysków nie przekona decydentów od VAGa żeby się ogarnąć... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sowik85 Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 2 godziny temu, Vadero napisał: chyba nie zdajesz sobie sprawy istoty problemu - to że VW produkuje od dobrych 15 lat samochody obliczone na niską trwałość i generowanie kasy z napraw wiadomo w środowisku od jakiegoś czasu, trochę się zreflektowali koło 2012 roku jak wchodził Golf VII z klonami, bo przegieli i auta psuly się na gwarancji, więc postanowili robić pod górkę z jej realizacją - grubo jechali, nie? W takim razie które marki są bardziej godne zaufania, jeśli nie pod względem trwałości to chociaż gwarancji? Myślę o markach "dla ludu", nie premium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 2 godziny temu, Vadero napisał: Czyżby kolega Fiatem się poruszał? Zapraszam obejrzeć mojego zajechanego Yarisa, nie zapomnij przywieźć swoje auto do porównania Podniecasz się jak nastolatek, a chyba nie zdajesz sobie sprawy istoty problemu - to że VW produkuje od dobrych 15 lat samochody obliczone na niską trwałość i generowanie kasy z napraw wiadomo w środowisku od jakiegoś czasu, trochę się zreflektowali koło 2012 roku jak wchodził Golf VII z klonami, bo przegieli i auta psuly się na gwarancji, więc postanowili robić pod górkę z jej realizacją - grubo jechali, nie? (nawet OZI o tym trochę pisał swego czasu). Ten test elegancko pokazał to co wszyscy wiedzieli już przed testem, jest o nim głośno i mam nadzieję że sprzedaż im trochę przez to spadnie, bo nic innego niż niższe słupki zysków nie przekona decydentów od VAGa żeby się ogarnąć... Do tego oferta wydłużonej gwarancji z niskimi limitami km no 4 lata u 80 kkm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 20 minut temu, sowik85 napisał: W takim razie które marki są bardziej godne zaufania, jeśli nie pod względem trwałości to chociaż gwarancji? Myślę o markach "dla ludu", nie premium Japonia, Korea. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 Czyżby kolega Fiatem się poruszał? Zapraszam obejrzeć mojego zajechanego Yarisa, nie zapomnij przywieźć swoje auto do porównania Podniecasz się jak nastolatek, a chyba nie zdajesz sobie sprawy istoty problemu - to że VW produkuje od dobrych 15 lat samochody obliczone na niską trwałość i generowanie kasy z napraw wiadomo w środowisku od jakiegoś czasu, trochę się zreflektowali koło 2012 roku jak wchodził Golf VII z klonami, bo przegieli i auta psuly się na gwarancji, więc postanowili robić pod górkę z jej realizacją - grubo jechali, nie? (nawet OZI o tym trochę pisał swego czasu). Ten test elegancko pokazał to co wszyscy wiedzieli już przed testem, jest o nim głośno i mam nadzieję że sprzedaż im trochę przez to spadnie, bo nic innego niż niższe słupki zysków nie przekona decydentów od VAGa żeby się ogarnąć... Ja się nie podniecam i nie poruszam się fiatem. Nie mam potrzeby oglądać Twojego Yarisa, widziałem inne. Mit niezawodności Toyoty to mit jak każdy inny.Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 1 godzinę temu, sowik85 napisał: W takim razie które marki są bardziej godne zaufania, jeśli nie pod względem trwałości to chociaż gwarancji? Myślę o markach "dla ludu", nie premium Ja wntoyocie nigdy nie miałem problemów z gwarancją, ale to ja, nic to nie mówi o generalnej tendencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 U nas były dwie nowe tojki i też nie było problemu z gwarancją. A jakieś pierdoły wymagały wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 22 godziny temu, norbert123 napisał: Ale jesli to VW..to tlumczenia w stylu no wiadomo..sa silniki z takim kodem, ktore sie psuja i z kolejnym ktore sie nie psuja albo i tez sie psuja itd ale generalnie to super silniki Bo tak jest. W samej jeździe i spalaniu tsi są super. Jednocześnie każdy przyznaje, że niektóre wersje miały problemy - i to poważne. Więc o co konkretnie walczysz? 22 godziny temu, norbert123 napisał: I sorry mi to przypomina doktoryzwoanie sie- nie chce jako potencjalny klient przekopywac sie przez fora zeby jak to okresliles je odrozniac i nie trafic na kosztowna w serwisie mine Od razu poleć z habilitacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 5 godzin temu, rwIcIk napisał: Do tego oferta wydłużonej gwarancji z niskimi limitami km no 4 lata u 80 kkm Naprawdę? 4 lata i 80kkm to jest WYDŁUŻONA gwarancja? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 2 godziny temu, Polarny napisał: Bo tak jest. W samej jeździe i spalaniu tsi są super. Jednocześnie każdy przyznaje, że niektóre wersje miały problemy - i to poważne. Więc o co konkretnie walczysz? Prawdopodobnie chodzi o to, że napisałeś: "niektóre wersje miały problemy". Tymczasem powinno się pisać: "niektóre wersje nie miały problemów". Drobna, acz istotna różnica. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 (edytowane) 4 minuty temu, Ryb napisał: Naprawdę? 4 lata i 80kkm to jest WYDŁUŻONA gwarancja? 5 godzin temu, rwIcIk napisał: Do tego oferta wydłużonej gwarancji z niskimi limitami km no 4 lata u 80 kkm proszę nie wprowadzać w błąd jest do 5 lat i do 150tkm- kwestia tylko $$$ https://www.volkswagen.pl/content/dam/vw-ngw/vw_pkw/importers/pl/pdfy/Ulotka__informacyjna.pdf/_jcr_content/renditions/original./Ulotka__informacyjna.pdf Edytowane 2 Września 2019 przez Pado 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 (edytowane) 11 minut temu, Pado napisał: proszę nie wprowadzać w błąd jest do 5 lat i do 150tkm- kwestia tylko $$$ https://www.volkswagen.pl/content/dam/vw-ngw/vw_pkw/importers/pl/pdfy/Ulotka__informacyjna.pdf/_jcr_content/renditions/original./Ulotka__informacyjna.pdf Ok, 5lat/150kkm to już jest jakaś oferta. Chociaż z drugiej strony, nawet FCA potrafi dać 5lat/200kkm, korea 5lat/bez limitu a japończycy 5lat/300kkm. Edytowane 2 Września 2019 przez Ryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 Teraz, Ryb napisał: Ok, 5lat/150kkm to już jest jakaś oferta. Chociaż z drugiej strony, nawet FCA potrafi dać 5lat/200kkm a japończycy 5lat/300kkm. W przypadku gwarancji, to nikt Ci nic nie daje 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 (edytowane) 2 minuty temu, Ryb napisał: Ok, 5lat/150kkm to już jest jakaś oferta. Chociaż z drugiej strony, nawet FCA potrafi dać 5lat/200kkm, korea 5lat/bez limitu a japończycy 5lat/300kkm. ciekawe, Nissan jakoś mi nie chciał dać na 300tkm...(choć w sumie dobrze, że nie wykupiłem od razu przedłużonej gwary, bo bym stracił) Edytowane 2 Września 2019 przez Pado Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 15 minut temu, Pado napisał: proszę nie wprowadzać w błąd jest do 5 lat i do 150tkm- kwestia tylko $$$ https://www.volkswagen.pl/content/dam/vw-ngw/vw_pkw/importers/pl/pdfy/Ulotka__informacyjna.pdf/_jcr_content/renditions/original./Ulotka__informacyjna.pdf I od razu prawie 3x drożej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 1 minutę temu, Maciej__ napisał: W przypadku gwarancji, to nikt Ci nic nie daje A w przypadku platnej wydluzonej w zasadzie placisz z gory za ewentualne usterki, przy czym nie wiesz czy one nastapia czy nie i czy beda kosztowac wiecej czy mniej. Ale producent ocenia prawdopodobienstwo i zgodnie z tym wyznacza cene, wiec uzytkownik na tym raczej straci, niz zyska. Placac, np. 5 kzl za dodatkowa gwarancje liczymy na to, ze zepsuje sie cos, co bedzie kosztowac wiecej. Do tego dochodza obowiazkowe przeglady w ASO (zazwyczaj bardzo drogie w tym okresie), wiec przedluzona gwarancja kosztuje tak naprawde nie 5, tylko 10 kzł. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 2 minuty temu, rwIcIk napisał: I od razu prawie 3x drożej jak porównałem cenę VW z QQ to : ubezpieczenie +1000PLN więcej, gwarancja...+1000PLN (mówimy o tej 5lat/150tkm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 2 minuty temu, wladmar napisał: A w przypadku platnej wydluzonej w zasadzie placisz z gory za ewentualne usterki, przy czym nie wiesz czy one nastapia czy nie i czy beda kosztowac wiecej czy mniej. Ale producent ocenia prawdopodobienstwo i zgodnie z tym wyznacza cene, wiec uzytkownik na tym raczej straci, niz zyska. Placac, np. 5 kzl za dodatkowa gwarancje liczymy na to, ze zepsuje sie cos, co bedzie kosztowac wiecej. Do tego dochodza obowiazkowe przeglady w ASO (zazwyczaj bardzo drogie w tym okresie), wiec przedluzona gwarancja kosztuje tak naprawde nie 5, tylko 10 kzł. Plus lista wylaczen jest taka, ze w zasadzie jedyne poważny fakap silnika/skrzyni lub elektroniki podpada pod taka gwarancje... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 4 minuty temu, Maciej__ napisał: Plus lista wylaczen jest taka, ze w zasadzie jedyne poważny fakap silnika/skrzyni lub elektroniki podpada pod taka gwarancje... I nawet w tym przypadku wcale nie jest pewne, czy to sie oplaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 11 minut temu, Pado napisał: ciekawe, Nissan jakoś mi nie chciał dać na 300tkm...(choć w sumie dobrze, że nie wykupiłem od razu przedłużonej gwary, bo bym stracił) Mitsubishi i Toyota dają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 4 minuty temu, Maciej__ napisał: Plus lista wylaczen jest taka, ze w zasadzie jedyne poważny fakap silnika/skrzyni lub elektroniki podpada pod taka gwarancje... nie do końca... np w Nissanie wyłączone były tylko tarcze/klocki + akku w VW przedłuozna = taka jak pierwsze 2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 2 Września 2019 Udostępnij Napisano 2 Września 2019 8 minut temu, wladmar napisał: A w przypadku platnej wydluzonej w zasadzie placisz z gory za ewentualne usterki, przy czym nie wiesz czy one nastapia czy nie i czy beda kosztowac wiecej czy mniej. Ale producent ocenia prawdopodobienstwo i zgodnie z tym wyznacza cene, wiec uzytkownik na tym raczej straci, niz zyska. Placac, np. 5 kzl za dodatkowa gwarancje liczymy na to, ze zepsuje sie cos, co bedzie kosztowac wiecej. Do tego dochodza obowiazkowe przeglady w ASO (zazwyczaj bardzo drogie w tym okresie), wiec przedluzona gwarancja kosztuje tak naprawde nie 5, tylko 10 kzł. Z drugiej strony - to się musi spinać finansowo przede wszystkim producentowi. Więc można wprost założyć, że ryzyko drogiej awarii w okresie, który producent zdecydował się tą gwarancją objąć jest wręcz znikome. Dlatego warunki gwarancyjne są bardzo dobrym wyznacznikiem jak sam producent ocenia jakość swojego produktu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.