Skocz do zawartości

Najbardziej wkurzające wynalazki motoryzacji


gilbert3

Rekomendowane odpowiedzi

Ujeżdżając na co dzień Opla Vectrę C zastanawiałem się ile jeszcze jest wkurzających "wynalazków" w waszych autach. Z mojej strony mam na myśli słynne Oplowskie impulsowe kierunkowskazy, których nienawidzę od 3 lat i nie potrafię zrozumieć dlaczego jeszcze jeżdżę tym autem. Jakby ktoś nie wiedział to w tym aucie dźwignia kierunków pomimo załączenia kierunku pozostaje na swojej nominalnej pozycji, przy lekkim przyciśnięciu kierunku włącza kierunek na chwilę, a przy mocniejszym na stałe, co w praktyce - u mnie przynajmniej - wygląda różnie. Przy częstym przesiadaniu się na inne auta nie sposób nie kląć wsiadając z powrotem do Opla.

Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia wnętrza przy otwartych drzwiach, a tym samym wysuszenie wypranej tapicerki latem musi się odbywać albo z odłączonym aku albo z zamkniętymi drzwiami lub podłączonym prostownikiem.

P.S. Jeśli nie pasuje proszę przenieść na HP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przy lekkim przyciśnięciu kierunku włącza kierunek na chwilę, a przy

> mocniejszym na stałe,

To jest bardzo wygodne rozwiązanie,

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach,

yikes.gif nie spotkałem się z autem w którym nie można tego wyłączyć.

Bawiłeś się przełącznikami w podsufitce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie denerwują palące się światłą mijania po zgaszeniu silnika

... część samochodów ma takie rozwiązanie, a ja jestem przyzwyczajony do tego że jak gaszę samochód to gaśnie WSZYSTKO i nie martwię się ze coś mi wyssie akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest bardzo wygodne rozwiązanie,

wygodne dla Ciebie. Nawet Opel w Insigni zrezygnował ze stricte impulsowego kierunkowskazu

> nie spotkałem się z autem w którym nie można tego wyłączyć.

> Bawiłeś się przełącznikami w podsufitce ?

Bawiłem się, owszem - to jest włącznik na stałe, gdy otwarte drzwi świeci światło. Mogę się założyć, że jest jeszcze jedno auto, które ma też taki patent, ale nie potrafię skojarzyć gdzie ja to widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wygodne dla Ciebie. Nawet Opel w Insigni zrezygnował ze stricte impulsowego kierunkowskazu

> Bawiłem się, owszem - to jest włącznik na stałe, gdy otwarte drzwi świeci światło. Mogę się

> założyć, że jest jeszcze jedno auto, które ma też taki patent, ale nie potrafię skojarzyć

> gdzie ja to widziałem.

Są takie auta ok.gif Np. Fiat Uno nie miał możliwości wyłączenia oświetlenia wnętrza bez kombinacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bawiłem się, owszem - to jest włącznik na stałe, gdy otwarte drzwi świeci światło. Mogę się

> założyć, że jest jeszcze jedno auto, które ma też taki patent, ale nie potrafię skojarzyć

> gdzie ja to widziałem.

W Oplu Kadecie też nie można wyłączyć światełka przy otwartych drzwiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irytujące jest, że w niektórych autach nie można skasować inspekcji serwisowej własnoręcznie. W skodzie roomster scout nie można tego dokonać mimo zapisu w instrukcji obsługi a patenty z elektroda.pl też się nie sprawdzają. Pozostaje serwis no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> NIE zrezygnował, to jest potwierdzam bardzo wygodne rozwiązanie.

Zrezygnował zlosnik.gif

Koledze zapewne chodzi o to, że np. w Astrze dźwigienka kierunkowskazu zawsze od razu wraca do położenia środkowego, niezależnie od tego czy kierunkowskaz włącza się na 3 mignięcia, czy na dłużej. W Insigni można tylko "mignąć" (co jest faktycznie bardzo wygodne), ale przesuwając dźwigienkę dalej pozostaje ona w tej pozycji, wracając do środkowej dopiero wraz z odkręceniem kierownicą, lub po przestawieniu jej ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Są takie auta Np. Fiat Uno nie miał możliwości wyłączenia oświetlenia wnętrza bez kombinacji.

Mój miał. Rocznik 1991. Dwie lampki nad słupkami z pasami. Ustawiało się ich funkcje naciskając z jednej lub drugiej strony szkiełka. Musiałeś mieć ekstremalnie prosty egzemplarz zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach, a tym samym wysuszenie wypranej tapicerki latem musi się

> odbywać albo z odłączonym aku albo z zamkniętymi drzwiami lub podłączonym prostownikiem.

w podstawowej wersji punto 1 jest tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...jest wkurzających "wynalazków" ...

A brak czegos mozna zaliczyc do tej kategorii?

Jezeli tak to brak wskaznika temperatury silnika w astrze mnie wkurzal niesamowicie, na szczescie sluzbowka.

Dla mnie to bylo tandeciarstwo na maksa.

No i od tej pory oplu powiedzialem nie biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wkurza troska Lexusa o to zeby mnie nie rozpraszac w czasie jazdy - zeby wpisać adres w nawigację musze sie zatrzymać. Pomimo ze w samochodzie jest pasażer (i samochód o tym wie bo włącza poduszkę). Jest prosty hack zeby to zlikwidować (obcina sie jeden kabelek), ale nie chce mi sie bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledze zapewne chodzi o to, że np. w Astrze dźwigienka kierunkowskazu zawsze od razu wraca do

> położenia środkowego, niezależnie od tego czy kierunkowskaz włącza się na 3 mignięcia, czy na

> dłużej.

BZDURA

W obu autach działa to tak samo:

Quote:

Po przesunięciu dźwigni poza

wyczuwalny punkt oporu następuje

trwałe włączenie danego

kierunkowskazu. Kierunkowskaz jest

wyłączany podczas powrotu

kierownicy do położenia pierwotnego.

W celu zasygnalizowania czynności

takiej, jak zmiana pasa ruchu
trzema

błyśnięciami kierunkowskazów lekko

przesunąć dźwignię, nie pokonując

wyczuwalnego oporu, a następnie ją

zwolnić.


Insygnia str 123

Astra str 121

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie wkurza troska Lexusa o to zeby mnie nie rozpraszac w czasie jazdy - zeby wpisać adres w

> nawigację musze sie zatrzymać. Pomimo ze w samochodzie jest pasażer (i samochód o tym wie bo

> włącza poduszkę). Jest prosty hack zeby to zlikwidować (obcina sie jeden kabelek), ale nie

> chce mi sie bawić.

Dobrze, że kierunkowskazów można używać. zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BZDURA

A to ciekawe - bo mam oba hehe.gif

Z tym, że ja pisałem o Astrze III, która ma właśnie tak, jak napisałem - i inaczej niż w Insigni.

W Astrze IV jest już inaczej - właśnie to zmienili w stosunku do AIII czy choćby tej Vectry, co kolega pisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólna tendencja chyba wszystkich marek.

Popielniczka(zapalniczka) za dopłatą.

Ale zapomnieli montować śmietniczki gratis.

Dla mnie jako osoby niepalącej taki pakiet jest zbędny, mimo że kosztuje ok 50zł (opel,skoda itp)

Ale na boga gdzie mam wyrzucić gumę do żucia lub jakiś papierek !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mów, że jeździłeś tymi dwoma autami i nie wiesz o co chodzi. Raczej skłaniam się do tego, że nie wiesz tak naprawdę jak funkcjonuje dźwignia kierunku w Oplu Vectra C, (bo ja nie wiem jak funkcjonuje taka dźwignia w Astrze, mówię tylko i wyłącznie o Vectrze). Chodzi o to, że w tym przypadku dźwignia pozostaje w jednym miejscu, nie przeskakuje w położenie górne lub dolne. W praktyce wygląda to tak, że trzeba ją wyczuć - np. chcesz puknąć dźwignię, a ona daje kierunek na stałe i odwrotnie - chcesz włączyć na stałe, a włączasz na chwilę. Brak wyraźnego oporu i brak zmiany położenia dźwigni powoduje również przypadkowe włączanie długich świateł, co zdarzało mi się kilkukrotnie. Nie będę mówić jakie ma to znaczenie na drodze, bo chyba każdy ma tą świadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wychodzi na to że Astra III ma anomalie we włączaniu kierunkowskazów. Ale to tak jest jak

> drwal auto projektował.

Jaką anomalię? Jest inaczej (w Vectrze C jest tak, jak w Astrze III), ale to wszystko kwestia indywidualna. Mi to rozwiązanie bardzo pasowało. Teraz w Insigni czuję się jakoś dziwnie, bo mi dźwigienka zostaje w różnych pozycjach hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W praktyce wygląda to tak, że trzeba ją wyczuć

W innych autach też jest funkcja chwilowego mrugania, z tym że nie 3-krotne. Ale tak długo jak trzymasz dźwignie zanim przełamiesz opór załączenia stałego. Więc to wyczucie występuje wszędzie raz mniej a raz bardziej wyczuwalne.

Do do włączania świateł drogowych to w Daewoo espero też ten problem występował, zbyt miękki opór przełączenia dźwigni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogólna tendencja chyba wszystkich marek.

> Popielniczka(zapalniczka) za dopłatą.

> Dla mnie jako osoby niepalącej taki pakiet jest zbędny, mimo że kosztuje ok 50zł (opel,skoda itp)

> Ale na boga gdzie mam wyrzucić gumę do żucia lub jakiś papierek !!

Ja też jestem niepalący, ale zapalniczka mi jednak się przydaje do ładowania telefonu czy nawigacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiedział to w tym aucie dźwignia kierunków pomimo załączenia kierunku pozostaje na swojej

> nominalnej pozycji, przy lekkim przyciśnięciu kierunku włącza kierunek na chwilę, a przy

> mocniejszym na stałe, co w praktyce - u mnie przynajmniej - wygląda różnie.

Mam w Cromie taki patent, że krótkie naciśnięcie to 3 mrugnięcia i bardzo brakuje mi tego w Stilo(też się czasami przesiadam).

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach, a tym samym wysuszenie wypranej tapicerki latem musi się

> odbywać albo z odłączonym aku albo z zamkniętymi drzwiami lub podłączonym prostownikiem.

A próbowałeś zostawić otwarte drzwi na kilka minut? U mnie po pewnym czasie oświetlenie samo gaśnie(dotyczy BBM, Croma, Stilo).

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jezeli tak to brak wskaznika temperatury silnika w astrze mnie wkurzal niesamowicie, na szczescie

> sluzbowka.

Przecież jest piękny cyfrowy wskaźnik temperatury płynu chłodzącego na czwartym czy piątym ekranie komputera zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten myk '3 mignięcia' chciałbym mieć

To nie zawsze jest fajne - mnie już kilka razy zdarzyło się, że po wyprzedzeniu rowerzysty przed skrzyżowaniem prowokowałem swoim 3-krotnym miganiem do wyjeżdżania kierowców z podporządkowanej (niestety nie wszyscy stosują zasadę ograniczonego zaufania). Teraz już nie mrugam w prawo po skończonym manewrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach, a tym samym wysuszenie wypranej tapicerki latem musi się

> odbywać albo z odłączonym aku albo z zamkniętymi drzwiami lub podłączonym prostownikiem.

Chyba więcej opli tak miało, bynajmniej Asta G również. Oświetlenie wnętrza gasło w niej w takim przypadku po godzinie (jeśli dobrze pamiętam) samoczynnie. Myślę, że w Vectrze powinno być podobnie.

A wracając do tematu - w fordzie focusie mk2 po zamknięciu auta z pilota (gaśnie oświetlenie wnętrza) podtrzymywane jest podświetlenie wyświetlacza komputera i zegara w fabrycznym radiu. Trwa to 15-30 minut!!! Po co??? Nie ma opcji zmiany tego, urok modelu.

Irytujące jest też stałe napięcie na gnieździe zapalniczki. Bardziej funkcjonalnie dla mnie było zasilanie działające po stacyjce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi te kierunki przypasowały idealnie choć na początku było "dziko", a odnośnie oświetlenia czy nie sprawdzałeś czasem czy np. po 10min. auto nie odcina/wygasza prąd we wszystkich światełkach ??

U żonki też nie ma wyłącznika ale odcina wsio po mniej/więcej 10min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie zawsze jest fajne - mnie już kilka razy zdarzyło się, że po wyprzedzeniu rowerzysty przed

> skrzyżowaniem prowokowałem swoim 3-krotnym miganiem do wyjeżdżania kierowców z

Możesz przecież mignąć raz. niewiem.gif Przynajmniej w Astrze da się ten 3-mrug przerwać bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy częstym

> przesiadaniu się na inne auta nie sposób nie kląć wsiadając z powrotem do Opla.

Tutaj tkwi problem tak naprawdę - że wymaga to przyzwyczajenia, co jest problematyczne jesli używa się kilku samochodów. Sam patent nie jest zły, ja się swego czasu przyzwyczaiłem. Ale faktycznie mechanizm kierunkowskazów powinien być intuicyjny i zunifikowany we wszystkich autach, podobnie jak klakson w kierownicy, sygnal świetlny itp.

Opel się z tego wycofał, ten patent można spotkać np. w Vectrze C/Astrze H, ale w Insigni i Astrze IV już jest normalnie, tzn lekkie pyknięcie - dźwignia wraca i 3 mrugnięcia, mocniejsze naciśnięcie - dźwignia zostaje w nadanej pozycji ok.gif

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach

Przez wiele lat standard w Oplach. Oświetlenie wyłącza się samoczynnie po 20 minutach z tego co pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> faktycznie mechanizm kierunkowskazów powinien być intuicyjny i zunifikowany we wszystkich

> autach, podobnie jak klakson w kierownicy,

Nie pamiętam w jakim aucie, ale chyba w jakimś Renault miałem klakson w dźwigience zamiast w kierownicy.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie pamiętam w jakim aucie, ale chyba w jakimś Renault miałem klakson w dźwigience zamiast w

> kierownicy.

> Pozdrawiam BAS

A czy to przypadkiem nie było coś z PSA? Bo to raczej u nich (w starszych autach) kojarzę ten patent (saxo?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety nie mogę - jeżdżę nie oplem a peugeotem i on też ma ten nieszczęsny "tryb autostradowy".

Co znaczy tryb autostradowy?

U mnie jak lekko nacisnę to mruga trzy razy, jak mocniej to do wyłączenia. Myślałem, że o tym tu piszemy.

I jak lekko wcisnę to mogę ów "trzymrug" przerwać drugim lekkim wciśnięciem tak samo jakbym wyłączał normalny kierunkowskaz. niewiem.gif

Może nie próbowałeś? biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o denerwujące wynalazki, to mnie denerwuje tylna wycieraczka automatycznie włączająca się po wrzuceniu wstecznego. Niestety mało jest samochodów które mają tylną wycieraczkę bez tego patentu. Może i idea była szczytna, ale w 99% przypadków jej uruchomienie uważam za zbędne. W sytuacji gdy spryskam szybę przednią, przetrę wycieraczkami i wrzucę wsteczny bo chcę wycofać, wycieraczka zasuwa po suchej brudnej szybie. Często jest też tak (szczególnie po dłuższej jeździe w trasie), że przy włączonych przednich wycieraczkach, przy cofaniu włączająca się tylna przejedzie po brudnej szybie, przez którą nadal wiele widać, rozmaże brud i wtedy już nic nie widać. Kilka lat temu spryskałem odmrażaczem przednia szybę, przetarłem, mazało się więc, już stojąc na wstecznym żeby wyjechać z miejsca na parkingu, spryskałem przednią szybę - sama włączyła się przymarznięta tylna wycieraczka i szlag ją trafił. W obecnym samochodzie mam nad tylną szybą spoiler który osłania od deszczu ponad połowę szyby i czasem zapomnę o tym idiotycznym patencie z wycieraczką i zasuwa ona po suchej szybie. Wynalazek naprawdę beznadziejny no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co znaczy tryb autostradowy?

Nie wiem co znaczy-tak jest napisane w instrukcji. Domyślam się tylko, że przy zmianie pasa na autostradzie wystarczy lekko nacisnąć dźwigienkę kierunkowskazów i nie trzeba już kierunkowskazu wyłączać (wtedy jest przydatne - sam korzystam). Tylko że w innych sytuacjach już nie do końca się to sprawdza.

> U mnie jak lekko nacisnę to mruga trzy razy, jak mocniej to do wyłączenia. Myślałem, że o tym tu

> piszemy.

> I jak lekko wcisnę to mogę ów "trzymrug" przerwać drugim lekkim wciśnięciem tak samo jakbym

> wyłączał normalny kierunkowskaz.

> Może nie próbowałeś?

Próbowałem - nie działa. Z kolei jak wcisnę kierunkowskaz w przeciwną stronę to też miga 3-krotnie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drugim "udogodnieniem" jakie spotkałem w moim aucie to brak możliwości odłączenia oświetlenia

> wnętrza przy otwartych drzwiach,

co opel, to inne patenty... screwy.gif w modelu, z którym mam do czynienia (corsa c 2001) oświetleniem wnętrza można sterować naciskając gałkę wyłącznika świateł mijania (wciśnięcie jej zapala lampki przy zamkniętych drzwiach, zaś przy otwartych powoduje ich zgaszenie).

z innych "udogodnień" neguję połączenie spryskiwacza szyby z wycieraczkami: zanim płyn zrosi szybę wycieraczki już startują, szorując po suchej jeszcze szybie...

piszczyk/brzęczyk: wyłączenie zapłonu, lecz bez wyciągnięcia klucza z stacyjki (brak blokady kierownicy) powoduje jego działanie po otwarciu drzwi...

samoczynne włączenie tylnej wycieraczki przy wrzuceniu wstecznego, gdy wycieraczki przedniej szyby są włączone (nawet na ruch okresowy)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Próbowałem - nie działa. Z kolei jak wcisnę kierunkowskaz w przeciwną stronę to też miga 3-krotnie

To jednak niemiecka technologia francuską tu przebiła zlosnik.gif Ja od biedy dam radę nawet na przemian pomigać kierunkowskazami, choć nie tak łatwo jak w autach bez tego "udogodnienia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem czy renault, ale starsze modele peugeotów to miały - to był dopiero szczyt ergonomii - w

> awaryjnej sytuacji raczej kiepsko się sprawdzało.

Znalazłem, to było w Renault 25, możliwe że w R18 i R19 też tak było, ale nie pamiętam i nie chce mi się szukać.

285700142-r25.jpg

Pozdrawiam BAS

post-23749-14352515312186_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się

> założyć, że jest jeszcze jedno auto, które ma też taki patent, ale nie potrafię skojarzyć

> gdzie ja to widziałem.

U mnie jest wyłącznik przy lampce w podsufitce można zrobić 'OFF', ale nawet przy 'ON' i otwartych zbyt długo drzwiach lampka zgaśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znalazłem, to było w Renault 25, możliwe że w R18 i R19 też tak było, ale nie pamiętam i nie chce

> mi się szukać.

Nie dam głowy, ale jechałem kiedyś autem gdzie klakson włączało się

tak jak u mnie komputer - przycisk na dźwigni wycieraczek (prawa strona).

To było coś francuskiego chyba zlosnik.gif

Czyli tak jak na tym zdjęciu, ale z drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.