Skocz do zawartości

Zużycie oleju


dranio

Rekomendowane odpowiedzi

> Ponieważ na Skośnookich ruch niewielki, zapytam tutaj. Moja Corolla 1,6 VVTi zaczęła pochłaniać

> olej w tempie ok. 0,4 l/1000 km. Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

a ile producent pozwala wypić?

oplowskie Ecotec kiedyś mogły legalnie nawet do 1l na 1000 km wypijać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ile producent pozwala wypić?

> oplowskie Ecotec kiedyś mogły legalnie nawet do 1l na 1000 km wypijać.

Toyota podaje w instrukcji tak samo, jednak nie jest to normalne zużycie dla tego silnika i przy znacznie mniejszym zużyciu oleju wymieniano shortblock.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ponieważ na Skośnookich ruch niewielki, zapytam tutaj. Moja Corolla 1,6 VVTi zaczęła pochłaniać

> olej w tempie ok. 0,4 l/1000 km. Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

A coś więcej napiszesz o przeżyciach tego silnika czy mam iść po szklaną kulę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A coś więcej napiszesz o przeżyciach tego silnika czy mam iść po szklaną kulę?

Poprzedni właściciel wymienił shortblock w ASO przy przebiegu ok. 45 tys. km na skutek niemożności z uruchomieniem. ASO wymieniło także pogięty zawór i jego prowadnicę. Samochód użytkowany normalnie, bez szaleństw i katowania. W tej chwili ma 85 tys. km.

Silnik 1,6 VVTi z 2006 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poprzedni właściciel wymienił shortblock w ASO przy przebiegu ok. 45 tys. km na skutek niemożności

> z uruchomieniem. ASO wymieniło także pogięty zawór i jego prowadnicę. Samochód użytkowany

> normalnie, bez szaleństw i katowania. W tej chwili ma 85 tys. km.

> Silnik 1,6 VVTi z 2006 r.

A ten pogiety zawor to od czego byl?

Te silniki niestety lubia brac olej, ale zazwyczaj wymiana short-blocku zalatwiala sprawe...

Ja bym mimo wszystko przyczyny upatrywal w poprzedniej naprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ponieważ na Skośnookich ruch niewielki, zapytam tutaj. Moja Corolla 1,6 VVTi zaczęła pochłaniać

> olej w tempie ok. 0,4 l/1000 km. Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

Puku nie bierze 1l/1000km nie dotyotykalbym silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ten pogiety zawor to od czego byl?

> Te silniki niestety lubia brac olej, ale zazwyczaj wymiana short-blocku zalatwiala sprawe...

> Ja bym mimo wszystko przyczyny upatrywal w poprzedniej naprawie.

Wymiana short block była remedium na branie oleju spowodowane wada silnika, która w połączeniu ze złym olejem szkodziła silnikowi.

Ale modyfikację wprowadzono chyba w 2004 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ten pogiety zawor to od czego byl?

Musiałbym spojrzeć w fakturę.

> Te silniki niestety lubia brac olej, ale zazwyczaj wymiana short-blocku zalatwiala sprawe...

No właśnie. Tu został wymieniony, a oryginalny shortblock był z serii, która powinna być już poprawiona.

> Ja bym mimo wszystko przyczyny upatrywal w poprzedniej naprawie.

Coś w tym jest, ale obawiam się, że bez rozbierania silnika się nie obejdzie.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poprzedni właściciel wymienił shortblock w ASO przy przebiegu ok. 45 tys. km na skutek niemożności

> z uruchomieniem. ASO wymieniło także pogięty zawór i jego prowadnicę. Samochód użytkowany

> normalnie, bez szaleństw i katowania. W tej chwili ma 85 tys. km.

> Silnik 1,6 VVTi z 2006 r.

Od spodu suchy?

Jak wyjmiesz bagnet na pracującym to dymi?

W przewodzie odmy sucho?

Z rury dymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od spodu suchy?

Suchy jak pieprz.

> Jak wyjmiesz bagnet na pracującym to dymi?

Nie sprawdzałem - zrobię to.

> W przewodzie odmy sucho?

Tak.

> Z rury dymi?

Dzisiaj zobaczyłem, że puszcza "bąka" po całonocnym staniu i silnym dodaniu gazu tuż po uruchomieniu. Dym jest co prawda czarny, ale śmierdzi spalonym olejem.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile robisz rocznie km? I jak długo chciałbyś pojeździć tym autem?

> Bo może nie być sensu ekonomicznego naprawy kontra dolewanie oleju.

Zasadniczo lubię jak wszystko jest sprawne, a Corolla spełnia moje wymagania, więc chciałbym pojeździć nią kilka lat. Przebiegi rzędu 15 - 20 tys. rocznie.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

Jak nie ma innych niepokojących objawów, a chcesz jeszcze pojeździć tym samochodem, to zrób głowicę - to dużo nie kosztuje. Dołu jak nic się nie dzieje i trzyma kompresję nie ruszaj. Ja jestem przeciwnikiem wymiany samych pierścieni, ale niedawno musiałem to zrobić przy okazji wymiany wypalonego tłoka i efekty są więcej niż zadowalające, silnik jest jak nowy. Pomijając całą resztę samochodu facepalm%5B1%5D.gifzlosnik.gif dla samego silnika było warto!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zasadniczo lubię jak wszystko jest sprawne, a Corolla spełnia moje wymagania, więc chciałbym

> pojeździć nią kilka lat. Przebiegi rzędu 15 - 20 tys. rocznie.

> dranio

No to pokrywkę zaworów zdejmij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, ale aż takie zużycie przy samych uszczelniaczach to za dużo, musiało by się przez nie

> zwyczajnie lać.

Oj, bardzo się mylisz Kolego. Hyundai Accent brał mi prawie 1 l na 1000 km. Wymieniłem uszczelniacze zaworów i nie brał potem ani grama. Koszt niewielki, a radość duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ponieważ na Skośnookich ruch niewielki, zapytam tutaj. Moja Corolla 1,6 VVTi zaczęła pochłaniać

> olej w tempie ok. 0,4 l/1000 km. Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

Dla pocieszenia - Mazda RX-8 paliła więcej od nowości. Dolewanie oleju wraz z każdym tankowaniem to norma w tym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ponieważ na Skośnookich ruch niewielki, zapytam tutaj. Moja Corolla 1,6 VVTi zaczęła pochłaniać

> olej w tempie ok. 0,4 l/1000 km. Czy wymieniać pierścienie i uszczelniacze zaworów, czy nie

> przejmować się i jeździć?

> dranio

zerknac w norme i ...... zapewne bedzie sie miescila w normie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości jaki jest twój styl jazdy? czy przypadkiem nie jazda na wysokich obrotach, bo ja na swojej (wprawdzie 1.4) zauważyłem, że jak jeździłem normalnie to oleju właściwie nie dolewałem, natomiast jak trochę szybciej czyli obroty do 5-6 tys to już dolewałem ok 0,5 l na 8000 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pół litra na 8000km to małe zużycie. U mnie w Astrze G (mam raczej najbardziej olejożerny silnik 1.6 16v) idzie średnio 0,4/1000km, wiem że mam do wymiany uszczelniacze zaworowe, ale nie przepuszczają jakoś mocno. Z drugiej strony wątpię, żeby naprawa tych uszczelniaczy aż tak mocno obniżyła to zużycie, chyba że się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak z ciekawości jaki jest twój styl jazdy? czy przypadkiem nie jazda na wysokich obrotach, bo ja

> na swojej (wprawdzie 1.4) zauważyłem, że jak jeździłem normalnie to oleju właściwie nie

> dolewałem, natomiast jak trochę szybciej czyli obroty do 5-6 tys to już dolewałem ok 0,5 l na

> 8000 km

Jeżdżę raczej spokojnie, co prawda na autostradzie zdarza mi się pojechać szybciej, ale nie jest to styl "but w podłogę".

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Obniża drastycznie! .

Właśnie nie wiem smile.gif Wiele osób w tym silniku (X16XEL) wymieniało uszczelniacze (co prawda nikt mi nie mówił o prowadnicach, ale te też bym wymienił), pierścienie i silnik brał olej dalej, w mniejszych ilościach ale brał smile.gif Ekokibel Panie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> Pytanie, czy ASO nie spartoliło czegoś przy naprawie.

> dranio

Ale ASO to też TOYOTA i na nich też rozciąga się odpowiedzialnośc za niezawodne samochody marki?

Padł już bastion nieśmiertelnych MERCEDESÓW, VW, teraz pada mit TOYOTY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ASO to też TOYOTA i na nich też rozciąga się odpowiedzialnośc za niezawodne samochody marki?

> Padł już bastion nieśmiertelnych MERCEDESÓW, VW, teraz pada mit TOYOTY.

A tak się śmieją z daewoo grinser006.gif a te najpancerniejsze.

A tak poważnie to ktoś ją ładnie zakatował jak 85tysia a już po takiej naprawie i teraz druga :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak się śmieją z daewoo a te najpancerniejsze.

> A tak poważnie to ktoś ją ładnie zakatował jak 85tysia a już po takiej naprawie i teraz druga :/

Jak czytam forum Toyoty, to przypadków brania oleju w silnikach VVTi jest więcej, więc nie sądzę, że to problem użytkowników.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest E12 przed 2003r? 1.4 i 1.6 miały wadę, była na to akcja serwisowa. W zasadzie to wymieniali cały "shortblock". To samo w poliftowych E11 z tymi nieszczęsnymi 1,4. Moja E12 jest z 2003 i od wymiany do wymiany nic nie dolewam, ma teraz autentyczne 121kkm, od 21kkm na LPG.

Co więcej wymiana pierścieni i uszczelniaczy może pomóc na krótko, ten "usprawniony" "shortblock" miał jakieś dodatkowe kanały olejowe czy coś, nie pamiętam już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czytam forum Toyoty, to przypadków brania oleju w silnikach VVTi jest więcej, więc nie sądzę,

> że to problem użytkowników.

> dranio

Nie, nie-akurat spalanie takich ilości oleju to norma dla nowszych benzyniaków (starsze w większości też pobierają), bardziej o skrzywiony zawór mi chodziło, przebieg jest bardzo mały, jak pomyślę, że w ciągu 2-3 lat musiałbym 2 takie remonty zrobić, to BRRRR smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nie jest to normalne zużycie i na pewno nie świadczy o tym, że motor jest zdów. Mój ecotec też

> tak miał i udało się go wyleczyć.

Jest normalne w tych autach, tym bardziej jak ktoś podkręca na obrotach. To że udało się wyleczyć to podejrzewam, że na krótko, hople 16V piją oliwę i koniec, ludziska testowali już różne patenty, zmiany pierścieni, uszczelniaczy i inne cuda-dobrze było jakiś czas, potem znowu wciągał oliwę. Alfa np 147 w benzynach ma to samo, dlatego kupując takie auta jedno z 1 pytań. A silnik bierze olej?Jeśli odpowiedź brzmi nie, tzn że mamy do czynienia z kłamczuchem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się do tematu grinser006.gif

Mam Grande Punto. Czy jazda z prędkościami autostradowymi (~140km/h) ma wpływ na zużycie oleju? Bo w ostatnim czasie zrobiłem jakieś 4000 km po autostradach (trasy Polska - Holandia, Polska - Niemcy) i z max na bagnecie poziom oleju spadł na tyle, że zapaliła się kontrolka. Wcześniej przez 20 tys. km (w sumie auto ma teraz przejechane 135000 km) nie wziął ani kropelki oleju smile.gif Zalany jest syntetykiem, jeżeli ma to jakieś znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podłącze się do tematu

> Mam Grande Punto. Czy jazda z prędkościami autostradowymi (~140km/h) ma wpływ na zużycie oleju? Bo

tak, ma znaczenie jak najbardziej. Pytanie dodatkowe: jaki silnik? 1.4 77KM? i jakie prędkości obrotowe tegoż na tych autostradach?

> w ostatnim czasie zrobiłem jakieś 4000 km po autostradach (trasy Polska - Holandia, Polska -

> Niemcy) i z max na bagnecie poziom oleju spadł na tyle, że zapaliła się kontrolka. Wcześniej

> przez 20 tys. km (w sumie auto ma teraz przejechane 135000 km) nie wziął ani kropelki oleju

> Zalany jest syntetykiem, jeżeli ma to jakieś znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak, ma znaczenie jak najbardziej. Pytanie dodatkowe: jaki silnik? 1.4 77KM? i jakie prędkości

> obrotowe tegoż na tych autostradach?

> > Zalany jest syntetykiem, jeżeli ma to jakieś znaczenie.

Dokładnie taki silnik. Dokładnych prędkości nie pamiętam, ale na pewno powyżej 4000 obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla pocieszenia - Mazda RX-8 paliła więcej od nowości. Dolewanie oleju wraz z każdym tankowaniem to

> norma w tym samochodzie.

Tylko że w Renesis olej jest wtryskiwany do komór spalania co któryś obrót rotora więc konsumpcja oleju to założenie konstrukcyjne a nie wada silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.