Bardzo oszczedne do 5000 pln

[AxiT]

Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na potęgę lub dało się ogarną na parkingu

Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

[PiotrekPanda]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

lanos?

[jarosz19]

Polo 1.4 60KM, spalanie 6-6,5l znajdziesz z klimą, elektryka + wspomaganie

[Mars_wrc]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

Panda

Mam Van'a i powtarzalne 8,2l/100km (LPG)

Jak ekonomia jest najważniejsza to tylko LPG.

SC 0,9

Tico

Matiz

Ale ja bym wolał Pandę

[Joki]

Daihatsu Sirion 1.0 model do 2004. Kupisz z klimą i pełną elektryką.

Na trasie przy spokojnej jeździe 4 - 4,5l.

W egzemplarzu, który użytkuje moja od 50kkm. bezobsługowo. Tylko wymiana oleju (2l.) co 12,5kkm.

Pozdrawiam.

[DZIDA]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

na taką trasę to ja bym szukał już coś większego niż wymienione - przynajmniej coś wielkści wspomnianego VW polo

[Rylu]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

Alfa 146 1.9 jtd z klimą można do 5 tyś kupić ładną

[4thelement]

> Polo 1.4 60KM, spalanie 6-6,5l znajdziesz z klimą, elektryka + wspomaganie

tak tak,szczególnie silnik AEX....7l/100km przy emeryckiej jeździe do 3rpm

[polcomp]

Takie cuda tylko ERA...

[AxiT]

> tak tak,szczególnie silnik AEX....7l/100km przy emeryckiej jeździe do 3rpm

Właśnie skłaniam sie w stronę POLO mielismy1,3 ADX i do 8 to w mieście mu szło więc trasę spodziewam się mniej /taniej.

[mack1805]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

Z całym szacunkiem, ale za taką kase i przy tych założeniach (najoszczędniejsze i się nie sypało) to nierealne kupisz tanio to i tak na dzień dobry wsadzisz w to auto z polowe swojego pierwotnego budżetu jak nie wiecej.

[Matiq]

Kup sobie cc 900 LPG za 2,5k a resztę bd miał na naprawy

[AxiT]

> Kup sobie cc 900 LPG za 2,5k a resztę bd miał na naprawy

Gdyby Sc robili w wersji 5d to miałby wieksze szanse.

[amazaque]

> Kup sobie cc 900 LPG za 2,5k a resztę bd miał na naprawy

Na naprawy będzie potrzebował dużo więcej! Co by nie kupił za 5 tys., jak zacznie eksploatować 100 i więcej km dziennie będzie skarbonką, będzie niepewne i niebezpieczne. Strzelam - nie da się kupić używanego samochodu do 10 tys. który będzie robił 150km dziennie, będzie oszczędny, bezawaryjny i bezpieczny! Raz w miesiącu wyskoczy jakiś tłumik, sprzęgło, amorek albo mocowanko , wahacz, linka, tulejka itp. Czyli średnio +300 miesięcznie do eksploatacji . Cudów nie ma .

[matadorRS]

Sc 1.1 z LPG.

[2Rotor]

> Alfa 146 1.9 jtd z klimą można do 5 tyś kupić ładną

To mnie rozbawiłeś.

[nikt-znany]

> Gdyby Sc robili w wersji 5d to miałby wieksze szanse.

Matiz z sekwencyjną instalacją LPG przy dojazdach 2x60km z czego 20km eSką, 30km drogą zwykłą z dwoma terenami zabudowanymi i 10km miastem spalał 7l LPG/100km.

Prędkości w granicach 100-110kmph.

Awaryjność: przez 40 czy 50kkm w sumie nic wielkiego nie działo się, głównie typowo eksploatacyjne tematy jak drążki kierownicze czy hamulce. Pękł wąż wodny idący do nagrzewnicy i łożysko w przednim kole.

Do tej pory żałuję, że sprzedałem... ale utylizował się dość szybko mimo stosunkowo niedużego przebiegu i garażowania od nowości...

Teraz coraz częściej kusi mnie kupno takiego z 2003 roku w jak najlepszym stanie blacharskim, montaż LPG i byłoby fajne toczydło do pracy...

Szkoda, że fiat tego auta nie wypuścił na rynek, bo pasowałyby silniki z rodziny FIRE... a wtedy swap na 1.2 16V i fajna taczka do latania do pracy.

Z minusów to dość specyficzne prowadzenie, wąska i wysoka buda. Jednak można tym było naprawdę sprawnie pocinać.

[blue_]

> Cudów nie ma .

zależy jak na to spojrzeć

2 miechy temu sprzedałem sienę za 2,5 totalnie doinwestowaną. wymienione było w niej prawie wszystko, ale sprzedałem, bo każdego miesiąca musiałem coś robić i to głównie pierdoły. pomimo gazu, nie była zbyt ekonomiczna, bo paliła ok 12 po miescie. na dodatek nie robiła duzych przebiegów- ok 25km dziennie

tesciowa rok temu nabyła cc900 za 2tys. przez cały rok nie dotknęła niczego. ani oleju, ani kompletnie nic, tylko jezdzi, aż wreszcie wczoraj nie zagadał i stoi

także nigdy nie wiadomo na co sie trafi, lecz na pewno auto w tych pieniądzach nie wróży nic dobrego

[ghost2255]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

Najlepiej coś z japońskim rodowodem i 3 cylindrami do 1000ccm. To są najoszczędniejsze auta. TICO, SWIFT 1.0, ALTO, CHARADAE 1.0 itp. Bardzo niezawodne, ale słaba blacha.

Następne są produkty PSA 1.4, 1.5D czyli AX/P106?SAXO, ale już tak niezawodne nie będą.

Absolutnie niepobitym mistrzem był DAIHATSU CHARADE 1.0D jakiego miałem kiedyś. Na trasie 3.5-3,7 w mieście(Wrocław) do 4.5.

[blue_]

> Absolutnie niepobitym mistrzem był DAIHATSU CHARADE 1.0D jakiego miałem kiedyś. Na trasie 3.5-3,7 w mieście(Wrocław) do 4.5.

kolega z pracy nadal takim sie buja. leje najtańszy olej roślinny z tesco, czy tam jakiegos innego sklepu

i nawet nie specjalnie mu to rdzewieje, ale znalezc takiego w stanie, zeby jeszcze posłużył graniczy z cudem

[woox]

> Z całym szacunkiem, ale za taką kase i przy tych założeniach (najoszczędniejsze i się nie sypało)

> to nierealne kupisz tanio to i tak na dzień dobry wsadzisz w to auto z polowe swojego

> pierwotnego budżetu jak nie wiecej.

No nie wiem , kupiłem bez specjalnego oglądania, po ciemku tylko w świetle stacji benzynowej 16 letniego peugeota 106 i przez 4 lata nie włożyłem nic, dosłownie nic poza paliwem. Nawet oleju nie wymieniłem a jeździłem nim średnio 500km miesięcznie.Dałem za niego 3000,a sprzedałem za 1000 i z tego co czasem uda mi się zaobserwować to nadal jeździ.

[nikt-znany]

> No nie wiem , kupiłem bez specjalnego oglądania, po ciemku tylko w świetle stacji benzynowej 16

> letniego peugeota 106 i przez 4 lata nie włożyłem nic, dosłownie nic poza paliwem. Nawet oleju

> nie wymieniłem a jeździłem nim średnio 500km miesięcznie.Dałem za niego 3000,a sprzedałem za

> 1000 i z tego co czasem uda mi się zaobserwować to nadal jeździ.

Zależy na co trafisz... Twój przypadek nie jest regułą, łatwiej trafić na skarbonkę bez dna.

[marcinur]

A smart ?

Z tym silniczkiem podobno do 3l/100k da się zejść. Nie wiem jak z awaryjnością, ale koszty napraw mogą być trochę większe od tico czy sc.

[Jettison]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

ja za tę kasę i podobnymi wymaganiami kupiłem megane coupe 1.6 8v z LPG. bezpieczeństwo (2 poduchy, napinacze, 4gwiazdki NCAP), komfort, (klima) jest bez porównania do wymienionych wcześniej aut. Z usterek po prawie 10kkm i 8 miesiącach - cewka za 95pln i uzupełnianie klimy

Spalanie w trasie lato 7,9/100km w zimie w mieście wyskoczyło mi 10

[karax]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

imho jakaś starsza corolka albo civic z gazem

[dyniek000]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

Kolego powiem tak da się sprzedałem swoją była Astrę 94r 1,4 60KM + LPG za 2800zł , auto paliło w trasie 7,2 LPG , auto było doinwestowane TZ , amortyzatory , spręrzyny,wydech, rozrząd,upg, na gwarancji pierwszy oglądający kupił a wszyscy mi mówili jak 2tyś dostaniesz to się będziesz cieszył , autem robiłem ok 2,5tyś km /m-c , ceny części do astry tyle co paczka fajek+ ,a auto naprawdę odporne na głupotę i nasze drogi

PS. - to wiadomo chodź na swojej miałem jak na lekarstwo

[Pers]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu mile widziana klima, no ale za ta kasę to raczej mało możliwe. A i zeby nie sypało sie na

> potęgę lub dało się ogarną na parkingu

> Moje pierwsze typy to TICO, SC, matiz WV POLO 1,0.

> Do kuncikowych prześmiewców - nie zamierzam sprzedawać aktualnego potworka.

Przy podobnych założeniach ( ok 80km codziennie na dojazdy do pracy 40/60 miasto/trasa) 2 lata temu kupiłem forda mondeo mk2 1,8 zetec `98 rok - spalanie przy każdym tankowaniu ok 7 litrów ( minimum 820 km do zaświecenia rezerwy) - zakładając nawet ,że wypalałem cały zbiornik benzyny (60litrów) wychodziło mi 7,2 l/100km.

Samochód na trasy wręcz idealny wg mnie - 115 KM sprawia ,że nie jesteś zawalidrogą (wręcz przeciwnie) , silnik pracuje cicho i nie męczy hałasem przy większej prędkości , dobrze świecące duże przednie lampy ,w środku dużo miejsca ,ogólnie wygodnie się jedzie i nie czujesz się jak w puszce typu sc.cc.tico czy inne takie małe (ja w małym aucie nie czuję się bezpiecznie) . Przez 2 lata i ok 65kkm wymieniłem w nim :

-rozrząd 600/700zł z wymianą

-rozdzielacz / cewka 150zł

-spreżyny przód 200zł

-łożysko koła przód 60zł

-świece , ceny nie pamiętam ale jakieś grosze za oryginały

-klocki hamulcowe + tarcze 180zł komplet

-Płynów i oleju nie liczę , ale co ok 12kkm zmieniałem (pełen syntetyk)

Za auto 2 lata temu dałem 3,5kzł , w wrześniu tego roku tego samego dnia po kupnie nowego starego auta przyszedł do mnie ktoś z rodziny i wziął odemnie za 2kzł fordzinę (miała zostać jako drugie auto ,ale wyszło inaczej)

Naprawde żałuję ,że sprzedałem forda - w porównaniu z wcześniejszym fiatem bravą 1,4 lpg do którego nie czuję żadnego sentymentu (psuł się zbyt często i to poważne rzeczy),to ford którego miałem był dla mnie przykładem bezawaryjności - mam nadzieję ,że następca forda - na te same trasy dzień w dzień + inne dalsze) będzie tak samo się sprawował ( 3litrowy diesel - spalanie na razie wg komputera - na przejechane 4kkm 7,2 l/100km)

Rozpisałem się jak głupi i wiem ,że zaraz mnie zjedzą (tak jak forda zjada rdza (rdześć - powitanie fordowców AK) ) ale będe bronił tego modelu jako udanego

z minusów (w końcu zawsze są jakieś) to rdza - u mnie tylko na progach - wujek który kupił ode mnie fordzinę już orientował się co i jak - progi wewnetrzne zdrowe i do wymiany tylko zewnętrzne (nakładki) koszt 100zł + malowanie i wymiana

pozdrawiam

[muchamed]

Citroen AX 1.0 NoPb

Citroen AX 1.4 czy tam 1.5 D (nigdy nie pamietam pojemnosci w tym modelu)

Citroen Saxo 1.1 benzyna albo 1.5 Diesel

Peugeot 206 1.1 benzyna

Renault Clio II 1.2 benzyna

Fiat Punto mk1 1.1/1.2 benzyna

Daewoo Lanos z LPG

...nic innego do głowy mi już chyb a nie przyjdzie w kategorii minimalizacji kosztów.

[AkuQ]

> Panda

....

> Ale ja bym wolał Pandę

Za 5 tysia?

Lubię takie dobre rady babci Stefy

...chyba że mowa o pandzie 1 gen.

Matiz w wersji top z klimą,wspomaganiem, ABSem i gazem wyjdzie za tą kasę. Samochodzik śmiesznie tani w eksploatacji, a całkiem niezły jako wozidło na krótkie traski A-->B.

[deltabox]

Zainteresuj się punto II

[Jettison]

> Zainteresuj się punto II

raczej nie do kupienia w tych pieniądzach i do tego w dobrym stanie

[Joki]

> Z całym szacunkiem, ale za taką kase i przy tych założeniach (najoszczędniejsze i się nie sypało)

> to nierealne...

Mam dwa przypadki realne.

Daihatsu Cuore 1999 za 2,5kzł Codziennie od roku 60km bez żadnych inwestycji.

Daihatsu Sirion 2004 za 8kzł ale koniecznie chciała młodszy niż 8 lat. Codziennie od dwóch lat 80km. bez żadnych inwestycji.

Jedyne koszty to wymiany oleju i badania techniczne.

Pozdrawiam.

[analyzer64]

Skoda Felicia 1.3

CC/SC 900-1100

Corsa B 1.2 16v

Civic 5gen 1.3 16v

może Suzuki Swift Mk4 1.0

[mack1805]

Ciesze się Twoim szcześciem w takim razie widocznie trafiłeś na zdrowy egzemplarz.Ale przejedź się na dowolną giełde samochodową i zobacz co ludzie sprzedają i za ile to zrozumiesz co mialem na myśli

[KR16]

Jak Polo 6n to polecam od rocznika 97 (po małym lifcie) zmienili silniki miałem 999 AER i po Łodzi dało radę się zmieścić w niecałych 7 litrach. Byłem bardzo zadowolony z tego samochodu.

[fred77]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze. Raczej w

> LPGu

W czym?

Samochodów z silnikami o tak małych pojemności nie ma sensu "gazować". Nie ma sensu też kupować starych samochodów tego typu z instalacją LPG.

Raz, że te samochody niewiele palą benzyny, a dwa, że z uwagi na swój wiek istnieje duże prawdopodobieństwo przeróżnych usterek instalacji gazowej. Potem jest tak, że niby zaoszczędzi się na gazie, a zaoszczędzone pieniądze wyda na regulacje, naprawy itp.

[RadekST]

> Poszukuje wozidła na dłuższe trasy (2x60/70 km dziennie) musi być jak najoszczędniejsze.

Przemysl to jeszcze raz. To nie jest malo km, po pol roku bedziesz miec dosc jezdzenia kurduplami takich tras a jak bedzie koniecznosc czegos wyprzedzic to bedzies denerwowac czy zdazysz ;p

[Artur_W_wa]

> Samochodów z silnikami o tak małych pojemności nie ma

> sensu "gazować". Nie ma sensu też kupować

> starych samochodów tego typu z instalacją LPG.

> Raz, że te samochody niewiele palą benzyny, a dwa, że z uwagi > na swój wiek istnieje duże

> prawdopodobieństwo przeróżnych usterek instalacji gazowej.

> Potem jest tak, że niby zaoszczędzi

> się na gazie, a zaoszczędzone pieniądze wyda na regulacje,

> naprawy itp.

miałeś auto z gazem i małym silnikiem? Matiz benzyny spalał 5,5, natomiast gazu 6 - 6,5, problemem była co roczna regulacja i wymiana filtrów jak wzrastało spalanie lub spadała kultura pracy

100 km za 12 - 15 zł jest całkiem przyjemnym wydatkiem i alternatywa dla ludzi którzy mają słaby zbirkom

[r1sender]

miałem tico z LPG i nie potwierdzam Twoich spostrzezeń

[fred77]

> miałeś auto z gazem i małym silnikiem?

Miałem. I nigdy więcej samochodu z gazem nie chcę mieć.

[nikt-znany]

> W czym?

> Samochodów z silnikami o tak małych pojemności nie ma sensu "gazować". Nie ma sensu też kupować

> starych samochodów tego typu z instalacją LPG.

> Raz, że te samochody niewiele palą benzyny, a dwa, że z uwagi na swój wiek istnieje duże

> prawdopodobieństwo przeróżnych usterek instalacji gazowej. Potem jest tak, że niby zaoszczędzi

> się na gazie, a zaoszczędzone pieniądze wyda na regulacje, naprawy itp.

Pitolicie hipolicie. Wszystko zależy od punktu widzenia.

W dużym uproszczeniu:

1. noPb: 5.5* 5.5 = 30.25

1. LPG: 6.5* 2.5 = 16.25

Po 32kkm masz:

1. 9700PLN

2. 5200PLN

Z czego dodajesz 800PLN na: noPb, droższy przegląd i przeglądy LPG i z samego paliwa masz rocznie 3700PLN w kieszeni.

Jeśli ktoś kupuje tanie auto na dalekie dojazdy to taka różnica w kosztach paliwa jest bardziej niż istotna.

[r1sender]

> Miałem. I nigdy więcej samochodu z gazem nie chcę mieć.

swoje złe doświadczenia nie przenoś na ogół Ostatnie 3 auta miałem z LPG i nie było problemów, a instalacje średnio po 200 tyś. km robiły. Kluczem do sukcesu jest jej poprawny montaż i dbanie -w moim przypadku wystarczały regulacje i przeglądy. A były to instalacje I i II generacji.

[nikt-znany]

> swoje złe doświadczenia nie przenoś na ogół Ostatnie 3 auta miałem z LPG i nie było problemów, a

> instalacje średnio po 200 tyś. km robiły. Kluczem do sukcesu jest jej poprawny montaż i dbanie

> -w moim przypadku wystarczały regulacje i przeglądy. A były to instalacje I i II generacji.

Obecnie ciuram autko z II generacją i wstyd się przyznać, ale od 25kkm nie dotykałem się do niej - nawet filtra gazu przy parowniku nie wymienieniałem (a obiecuję sobie od 10kkm że to zrobię)...

Sekwencja jest bardziej wymagająca i tam oba filtry trzeba wymieniać co maksymalnie 10-15kkm, no ale to nie jest jakiś wielki koszt (30-40PLN)!

[japan600]

duze, 4 drzwi, calkiem zywe 1.2 80km http://otomoto.pl/fiat-brava-C30965311.html pali nie wiele jak nie szalejesz. napewno lepsze niz punto 1.

[nikt-znany]

> duze, 4 drzwi, calkiem zywe 1.2 80km http://otomoto.pl/fiat-brava-C30965311.html pali nie wiele jak

> nie szalejesz. napewno lepsze niz punto 1.

W dodatku całkiem niezłe blachy, jak nie był rozbity to rdzewieć nie powinien. Nie to co P1, P/S/A.

[Josyp]

Tikulca z gazem nic nie przebije jeśli chodzi o ekonomię i to w każdym możliwym aspekcie (spalanie, składka OC, cena zakupu, cena części, prostota budowy praktycznie wykluczająca konieczność korzystania z mechaników).

Ja swoim Tico objechałem 32 kraje (z PL 33) i też się wszyscy pukali w główkę, że nie da rady, a jednak dało, a i ponad 30 noclegów się w nim odbyło i na komfort nie narzekałem (a mam 188cm).

Ani przed wyjazdem, ani w trakcie, ani po Tico za mojej kadencji nie widziało mechanika - wszystko do ogarnięcia samemu.

Przykładowe ceny części:

- rozrząd kompletny z pompą wody 83zł

- komplet łożysk na tylną oś 16zł (były jeszcze tańsze za 12)

- pasek alternatora 9zł

Problemem jest korozja, ale da się znaleźć coś sensownego jeszcze.

Innym problemem jest strach przed jakąkolwiek stłuczką - i to jest jeden z głównych powodów dla których chyba już się nie przekonam do tego toczydełka, chociaż ekonomicznie kusi i wygrywa ze wszystkim co jeździ.

Moje spalało minimalnie 4,78 LPG, średnio koło 6,2, a maksymalnie przy zapierniczaniu skrajnym autosradami we 2 osoby + kupa bagażu nie przekraczało 8 praktycznie nigdy. Przy jeździe solo bez bagażu dawało radę bez wielkiej spiny zmieścić się poniżej 6LPG

[Igorek]

> Alfa 146 1.9 jtd z klimą można do 5 tyś kupić ładną

Nie wiedziałem, że ceny już tak spadły, nie śledzę ich już pewien czas. Ale nawet jeśli to poza silnikiem istnieją jeszcze inne rzeczy, które decydują o wysokości kosztów eksploatacji. I z tego powodu podawanie 145/146 jako oszczędnych jest niedopuszczalne.

[Bartłomiej]

Mam Corollę E10 z silnikiem 4E-FE (1.3 80KM). Samochód daje radę, zarówno po mieście, jak i w trasie. Troszkę tylko za głośny powyżej 100km/h, ale może by dało się nad tym popracowac od strony wygłuszeń jakiś.

Silniczek bardzo dzielny, reszta niezawodna, w środku zadowalająca ilośc miejsca.

Ponoć można ten silnik gazować, ale mnie sie nie opłacało tego robić.

Spalanie: 7.5l/100km w Warszawie (trasy po 5-7km) oraz 6.5-7.0l/100km w trasie (prędkość licznikowa 100-110 km/h, głównie ze względu na hałas).

Bardzo lubię ten samochodzik. Dałem za niego 3.000zł.

Niestety rdzewieje, ale tylko blacha. Reszta zdrowa.

Ogólnie to polecam Ci Toyotki. Jak wyrwiesz wersję 1.6, to i klimę masz możliwość znaleźć, i osiągi będą zadowalające.

A nadwozie 5d jest dośc pojemne, liftback też.

Pozdro

Bartek

[wesol]

Lanos 1.4

[AkuQ]

> Lanos 1.4

Lepiej 1.5 czy 1.6 spalą podobnie a lepsze wyposażenie i dynamika. 1.4 zazwyczaj nawet nie miały wspomagania a 10gazu też potrzebował.