romano11 Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 Witam. Będąc dzisiaj na "przeglądzie" gwarancyjnym (bo cały przegląd zawarł się w wymianie oleju, filtra i wzrokowej kontroli podwozia... ofkors wszystkie rubryki "odfiksowane", więc procedury ASO zachowane, przynajmniej na papierze... ) chciałem, by serwis wyłączył brzęczyk niezapiętych pasów oraz drugi, który się aktywuje przy otwartych drzwiach i kluczu w stacyjce. Dowiedziałem się, że - tu cytat: "ze względów bezpieczeństwa" ASO nie może mi tego wyłączyć. Nie uzyskałem odpowiedzi, czy w ogóle jest to możliwe. Pytam się, jaki wpływ na bezpieczeństwo ma brzęczyk pasów, skoro: a) działa tylko na pas kierowcy b) po zadziałaniu przestaje brzęczeć po 2min/2km jazdy... Chyba będę musiał to to odciąć, po namierzeniu pod deską rozdzielczą... Podobny bełkot dot. bezpieczeństwa usłyszałem odnośnie przebywania przy aucie, na hali. Nie wolno, bo BHP, jak by tak nagle i niespodziewanie podnośnik się urwał... Kolejny temat: gwarancja i sens jej utrzymywania, kiedy uwzględni się wszelkie wyłączenia - niby 3 lata, ale: - lakier - 1 rok (nie mylić z gwarancją perforacyjną) - aku 2 lata - regulacja układu wtrysku, kąta wyprzedzenia zapłonu, hamulców, sprzęgła, luzu zaworowego, geometrii - nie podlega gwarancji - wszystkie części gumowe (z wyjątkiem uszczelniaczy), świece zapłonowe, uszczelki, żarówki, klosze lamp i reflektorów, przewody elektryczne, linki, bezpieczniki, opony, klocki, szczęki, bębny/tarcze hamulcowe, docisk/tarcza sprzęgła, filtry, płyny eksploatacyjne, , przewody giętkie, szczotki, amortyzatory itp. (cokolwiek znaczy to itp) - to wszystko nie podlega gwarancji... Co mi zatem pozostało? Blok silnika, głowica i alternator? Najlepsze zostawiłem na koniec: ASO, lśniąca recepcja wypełniona nowymi autami, na fotel kierowcy naciągnięty "pokrowiec" - OK. Dobre wrażenie prysło niczym mydlana bańka, kiedy zobaczyłem "firmowy" lejek do oleju: PET 0,5l z odciętym dnem... I jeszcze o cenach: nie znalazłem żadnego powiązania ceny z lokalizacją czy jakimkolwiek innym czynnikiem, a rozpiętość sięga 400% i tak cena z moim olejem / olejem serwisu: - 49 / 318 - 61 / 292 - 55,85 / 360 - 85 / 359 - 202,85 / 359. Cena 61zł (z resztą jak i każda) zawiera filtr oleju i uszczelkę korka spustowego, jak na poniższym obrazku: Dowcip polega na tym, że ja mam na fakturze 0,92zł a tam miedź jest wyjątkowo droga: 15zł... Dobranoc, tak się chciałem podzielić spostrzeżeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 Zmień markę Jazda w pasach też nie boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paulluck Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 Poszukaj pod fotelem kabla biegnącego do zaczepu pasa przy fotelu i pierwszej złączki na nim, rozłączasz wkładasz cieniutki drucik żeby było zwarcie i łączysz, już nic nie brzęczy, a gwarancji nie stracisz bo przecież nie jest problemem usunąć ten drucik w dowolnym momencie. Ja zawsze zapinam pasy, ale o ile w Skodzie dźwięk nie zapiętych pasów mi nie przeszkadzał bo jest najpierw spokojny a dopiero po jakimś czasie zaczyna dawać po uszach (a ja już wtedy pasy mam zapięte), to w Peugeocie mnie drażnił bo tam jest na odwrót, jak tylko ruszysz to od razu jest taki jazgot że uszy odpadają a później słabnie, musiałem to wyłączyć bo mnie to denerwowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 > Poszukaj pod fotelem kabla biegnącego do zaczepu pasa przy fotelu i pierwszej złączki na nim, > rozłączasz wkładasz cieniutki drucik żeby było zwarcie i łączysz, już nic nie brzęczy, a > gwarancji nie stracisz bo przecież nie jest problemem usunąć ten drucik w dowolnym momencie. > Ja zawsze zapinam pasy, ale o ile w Skodzie dźwięk nie zapiętych pasów mi nie przeszkadzał bo jest > najpierw spokojny a dopiero po jakimś czasie zaczyna dawać po uszach (a ja już wtedy pasy mam > zapięte), to w Peugeocie mnie drażnił bo tam jest na odwrót, jak tylko ruszysz to od razu jest > taki jazgot że uszy odpadają a później słabnie, musiałem to wyłączyć bo mnie to denerwowało. A w VW (nie wiem, czy wszystkie modele) jest taki myk, że brzeczy powyżej jakiejś tam prędkosci. Fajna sprawa, bo przestawiasz auto na podjeździe bez alarmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paulluck Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 w Skodzie i Peugeocie też tak jest, ok 15-20 km/h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 > Zmień markę No wiesz? Co dwa miesiące? > Jazda w pasach też nie boli Ofkors, tylko że ich nie zapinam jadąc np. spod domu do garażu, kilkaset metrów, wtedy ten brzęczyk mnie drażni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 > Poszukaj pod fotelem kabla biegnącego do zaczepu pasa przy fotelu i pierwszej złączki na nim, > rozłączasz wkładasz cieniutki drucik żeby było zwarcie i łączysz, już nic nie brzęczy, a > gwarancji nie stracisz bo przecież nie jest problemem usunąć ten drucik w dowolnym momencie. O widzisz! Dzięki, o tym nie pomyślałem zobaczę, czy coś zdziałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 > No wiesz? Co dwa miesiące? > Ofkors, tylko że ich nie zapinam jadąc np. spod domu do garażu, kilkaset metrów, wtedy ten brzęczyk > mnie drażni... Na kilkaset metrów bym zapinał. Na kilka nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 > - aku 2 lata > - regulacja układu wtrysku, kąta wyprzedzenia zapłonu, hamulców, sprzęgła, luzu zaworowego, > geometrii - nie podlega gwarancji > - wszystkie części gumowe (z wyjątkiem uszczelniaczy), świece zapłonowe, uszczelki, żarówki, klosze > lamp i reflektorów, przewody elektryczne, linki, bezpieczniki, opony, klocki, szczęki, > bębny/tarcze hamulcowe, docisk/tarcza sprzęgła, filtry, płyny eksploatacyjne, , przewody > giętkie, szczotki, amortyzatory itp. (cokolwiek znaczy to itp) - to wszystko nie podlega > gwarancji... to są części eksploatacyjne, serwis, producent czy też dystrybutor nie mają wpływu na zużycie się tychże części, żadnego wpływu....a ty pewnie chciałbyś aby i zużycie paliwa było uwzględniane przy przeglądzie czyli zwrot za zużyte paliwo bo przecież jeżdżąc tym samochodem (danej marki) udzielasz bezpłatnej reklamy marki danego pojazdu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ragless Napisano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 eh ktos kto napisał prawie 4000 wiadomości na forum zakłada taki temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 To ile cię wyniósł ten przegląd? Mnie czeka w lutym i "zbieram" kasę na "serwis". Szkoda stracić gwarancję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 ziomek ja kiedyś w motocyklu suzuki chciałem zrobić luz zaworowy oraz synchronizacje przepustnic dolotowych u mnie na wsi ASO chciało za to 500zł. w Piasecznie najwiekszy ASO suzuki 360zł. w końcu zrobiłem to sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > A w VW (nie wiem, czy wszystkie modele) jest taki myk, że brzeczy powyżej jakiejś tam prędkosci. > Fajna sprawa, bo przestawiasz auto na podjeździe bez alarmu. W nowej fieście ścisza radio, brzęczy oraz daje komunikat "zapnij pasy" po przekroczeniu 20 km/h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Ja kupując nowe auto nie byłem ani raz na przeglądzie gwarancyjnym Teraz auto ma 13 lat i nie było potrzeby stawiać się w ASO... Tak tak to tylko Fiat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dellti Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > W nowej fieście ścisza radio, brzęczy oraz daje komunikat "zapnij pasy" po przekroczeniu 20 km/h. w volvo powyżej chyba 10 km na godzinę - praktycznie przy każdym manewrze na parkingu włącza się wyjec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 w suzuki to litr oleju shell helix ultra extra kosztuje 71 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > A w VW (nie wiem, czy wszystkie modele) jest taki myk, że brzeczy powyżej jakiejś tam prędkosci. > Fajna sprawa, bo przestawiasz auto na podjeździe bez alarmu. U mnie się włącza przy 25km/h. Ale jak już się włączy to nie przestanie dopóki nie zapniesz lub dopóki ten kto nie ma pasa nie wysiądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > To ile cię wyniósł ten przegląd? 47,17zł + mój olej Tylko że to był miniprzegląd po 1kkm/2 m-ce, taki kaprys producenta, łaskawie robocizna gratis... Kolejny, po roku/15kkm jest troszkę droższy: widniejące wczoraj w cenniku 510zł okazało się być nieaktualne... > Mnie czeka w lutym i "zbieram" kasę na "serwis". Szkoda stracić > gwarancję... Co ciekawe: zależnie od serwisu różnie sobie liczą terminy między przeglądami: raz ten wczorajszy przegląd jest uznawany jako pełnoprawny i od niego za rok następny, a gdzie indziej go "nie liczą" i przegląd po roku ma być niby w rok po zakupie auta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Co ciekawe: zależnie od serwisu różnie sobie liczą terminy między przeglądami: raz ten wczorajszy > przegląd jest uznawany jako pełnoprawny i od niego za rok następny, a gdzie indziej go "nie > liczą" i przegląd po roku ma być niby w rok po zakupie auta... a co pisza w warunkach gwarancji? bo mnie w wielu ASO mowili ze mam byc co rok, ale warunki GW tego jednak nie potwierdzaly... okazalo sie jednak ze warunki wpisane w ksiazke sa jakby bardziej wiazace niz to co sie ASO wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 a mi wahacz wymienili na gwarancji, klocki w peugeot też bo piszczały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wox Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Byłeś na wymianie oleju po 1000km to czego oczekiwałes w temacie sprawdzania samochodu pod względem mechanicznym, jeszcze nie płacąc za wymianę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinekkk Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 chyba jestes upierdliwym klientem dlatego tak cie traktuja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 W Matizie, jak się klocki rozwarstwiły i piszczały, to wymienili na gwarancji i było to po 30 kkm. No ale to było dełuu, a nie foldzwagen... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Poszukaj pod fotelem kabla biegnącego do zaczepu pasa przy fotelu i pierwszej złączki na nim, > rozłączasz wkładasz cieniutki drucik żeby było zwarcie i łączysz, już nic nie brzęczy Niezły pomysł! Jakbyś jeszcze miał jakiś, jak wyłączyć ten "pipczyk-brzdękacz" który do szału mnie doprowadza jak mam kluczyk w stacyjce i drzwi otwarte. Nie potrafię nawet zlokalizować głośniczka (dźwięk dobiega zewsząd). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Na kilkaset metrów bym zapinał. Głowę dam, że byś nie zapinał, gdybyś musiał tak cały dzień od punktu do punktu i to jeszcze Lublinem, który zaczep pasów ma na giętkiej metalowej lince. Z tego powodu mam zwolnienie z korzystania z pasów. Dodam, że w normalnych warunkach zapinam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaudek Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 czasem jak patrzę na ogłoszenia można spotkać wpis silnik wymieniony na gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > czego oczekiwałes w temacie sprawdzania samochodu pod względem > mechanicznym, jeszcze nie płacąc za wymianę? A wywnioskowałeś, że czego oczekiwałem? Mieli zrobić RTG czy jak? Oczekiwałem wyłączenia zbędnych brzęczyków, czyli w zasadzie konfiguracji, to się okazało, że "się nie da"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seteman Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Oczekiwałem wyłączenia zbędnych brzęczyków, czyli w zasadzie konfiguracji, to się okazało, że "się > nie da"... a mozesz pr5zyjąc do wiadomości że może faktycznie sie nie da zrobic tego kompem? że moze tylko mechanicznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > W Matizie, jak się klocki rozwarstwiły i piszczały, to wymienili na gwarancji i było to po 30 kkm. > No ale to było dełuu, a nie foldzwagen... a co w vw Ci sie rozlecialy, poza tym autor ma tfu... suzuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > A wywnioskowałeś, że czego oczekiwałem? Mieli zrobić RTG czy jak? > Oczekiwałem wyłączenia zbędnych brzęczyków, czyli w zasadzie konfiguracji, to się okazało, że "się > nie da"... a patrzyles czy fiat ecu scan tego nie lyknie? Czy jak on sie tam teraz nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fantomasz Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 zwolnienie z zapinania ludzie zapominają że pasy zapina się dla własnego bezpieczeństwa a nie dla policji ja z pod domu na parking płatny mam 200m i zapinam pasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Niezły pomysł! > Jakbyś jeszcze miał jakiś, jak wyłączyć ten "pipczyk-brzdękacz" który do szału mnie doprowadza jak > mam kluczyk w stacyjce i drzwi otwarte. Nie potrafię nawet zlokalizować głośniczka (dźwięk > dobiega zewsząd). moze siedzi w zegarach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > a patrzyles czy fiat ecu scan tego nie lyknie? Czy jak on sie tam teraz nazywa A co mi po fiatowskim programie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilbert3 Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > A co mi po fiatowskim programie? SX4 to Fiat Sedici (lub jeśli wolisz Sedicci to SX4), sprawdź czy program go obsługuje, chyba że mówisz o innym aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Kup samochód po gwarancji i te problemy będziesz miał z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Kup Fiata. W Pandzie (gwarancja 2 lata od wyjazdu z salonu) wymiana amortyzatorów przód na gwarancji, 3 miesiące przed jej końcem - zero problemów. Seicento (gwarancja 3 lata od wyjazdu z salonu) wymiana wahaczy, wymiana amortyzatorów tył, wymiana alternatora - wszystko na miesiąc przed końcem gwarancji - zero problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > Głowę dam, że byś nie zapinał, gdybyś musiał tak cały dzień od punktu do punktu i to jeszcze > Lublinem, który zaczep pasów ma na giętkiej metalowej lince. Z tego powodu mam zwolnienie z > korzystania z pasów. Dodam, że w normalnych warunkach zapinam. Czy autor posta jeździ Lublinem z zaczepem na giętkiej metalowej lince ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > SX4 to Fiat Sedici (lub jeśli wolisz Sedicci to SX4), sprawdź czy program go obsługuje, chyba że > mówisz o innym aucie. MES obsluguje Suzuki SX4 o ile pamietam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > czasem jak patrzę na ogłoszenia > można spotkać wpis > silnik wymieniony na gwarancji ja mialem remont silnika na gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaudek Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > ja mialem remont silnika na gwarancji auto w którym silnik się naprawia lub wymienia w początkowej fazie eksploatacji to chyba bym się obraził... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 > auto w którym silnik się naprawia lub wymienia w początkowej fazie eksploatacji to chyba bym się > obraził... bywa .... nie to, ze nie dalo sie jezdzic tyle, ze zlopal olej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2014 > auto w którym silnik się naprawia lub wymienia w początkowej fazie eksploatacji to chyba bym się > obraził... W Camaro po 8000 km rozleciala sie skrzynia biegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wox Napisano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2014 > A wywnioskowałeś, że czego oczekiwałem? Mieli zrobić RTG czy jak? > Oczekiwałem wyłączenia zbędnych brzęczyków, czyli w zasadzie konfiguracji, to się okazało, że "się > nie da"... Tak to właśnie wyglada. A może sie sie nie da wyłączyć, albo ASO nie chce brać za to odpowiedzialnosci. Podoba mi sie tez to, jak każdy chciałby kupic auto po kosztach od dealera, bo przecież zarobi na serwisie. A jak przychodzi, co do czego to chciałby mieć ceny jak u przyslowiowego Józka w szopie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2014 > W Camaro po 8000 km rozleciala sie skrzynia biegów Czy mi się wydaje czy byłeś zachwycony tym autem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 11 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > Poszukaj pod fotelem kabla biegnącego do zaczepu pasa przy fotelu i pierwszej złączki na nim, > rozłączasz wkładasz cieniutki drucik żeby było zwarcie Dzisiaj poszukałem, znalazłem, rozłączyłem wtyk i zmostkowałem. Działa niezawodnie i teraz auto ciągle "myśli", że mam zapięty pas. I tak ma być... Jeszcze raz dzięki za podpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paulluck Napisano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > Dzisiaj poszukałem, znalazłem, rozłączyłem wtyk i zmostkowałem. Działa niezawodnie i teraz auto > ciągle "myśli", że mam zapięty pas. I tak ma być... > Jeszcze raz dzięki za podpowiedź to jest rozwiązanie genialne w swojej prostocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > to jest rozwiązanie genialne w swojej prostocie Nigdy nie zrozumiem tych, co się nakombinują zamiast po prostu zapinać pasy. Przecież to dla własnego bezpieczeństwa. Pasy są skonstruowane tak, aby współdziałały z poduszkami powietrznymi. W razie wybuchu poduszki bez zapiętych pasów obrażenia mogą być dużo większe, niż wynikające z samego wypadku. Po prostu konstruktorzy tak projektują poduszki, żeby chronić ludzi zapiętych w pasy. Po co sobie samemu zwiększać ryzyko urazu? Dla niedowiarków: ja ZAWSZE zapinam pasy. Takie przyzwyczajenie. Nawet jak jadę kilkaset metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > Dzisiaj poszukałem, znalazłem, rozłączyłem wtyk i zmostkowałem. Działa niezawodnie i teraz auto > ciągle "myśli", że mam zapięty pas. I tak ma być... > Jeszcze raz dzięki za podpowiedź Kolega ma zaświadczenie, że nie musi zapinać pasów i ma wciśniętą zwykłą końcówkę od pasa z jakiegoś starego. Albo uzyskaj takie zaświadczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > Kup Fiata. > W Pandzie (gwarancja 2 lata od wyjazdu z salonu) wymiana amortyzatorów przód na gwarancji, 3 > miesiące przed jej końcem - zero problemów. > Seicento (gwarancja 3 lata od wyjazdu z salonu) wymiana wahaczy, wymiana amortyzatorów tył, > wymiana alternatora - wszystko na miesiąc przed końcem gwarancji - zero problemów. Nie byłbym taki hop do przodu z twierdzeniem, że wymiana połowy zawieszenia i altenatora po 2-3 latach użytkowania auta, to jest zero problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 > Nie byłbym taki hop do przodu z twierdzeniem, że wymiana połowy zawieszenia i altenatora po 2-3 > latach użytkowania auta, to jest zero problemu Póki wymieniają na gwarancji nie widzę problemu. Alternator wymieniony, bo przy minusie potrafił zawyć na 2-3 sekundy. ASO twierdziło, że nic nie widać nic nie słychać, obudowa cała, ale wymienili. Wahacze - w jednym tuleja poszła, a że na gwarancji to wymienili cały element z jednej i z drugiej strony. Tak samo z amortyzatorami - jeden zamarzł, wymieniony komplet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.