tomecki Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Hej, trochę dałem ciała.... miałem letni płyn do spryskiwaczy, zalany pod korek, jak jeszcze nie było mrozów Nie mam gdzie ogrzać auta, a jutro jadę 'w Polskę'. Czym atakować? Co dolać? Próbować z ciepłą (niegorącą) wodą? Dykta? Coś dedykowanego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Nic nie pomoże, wiem z autopsji. Jedynie ciepły garaż i po 2 godzinach powinno być ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Dolać denaturatu,jak puści to wypompuj to wszystko i zalej świeży płyn. U mnie zamarza jakiś zimowy 3w1 do -22, na butelce napisane że z odmrażaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 4 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Dolać denaturatu trochę smród ale może warto spróbować.... Jedynie ciepły garaż dzisiaj mogę z czymś eksperymentować, w ostateczności blisko roboty mam galerię i zostawię tam auto jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Hej, trochę dałem ciała.... miałem letni płyn do spryskiwaczy, zalany pod korek, jak jeszcze nie było mrozów Nie mam gdzie ogrzać auta, a jutro jadę 'w Polskę'. Czym atakować? Co dolać? Próbować z ciepłą (niegorącą) wodą? Dykta? Coś dedykowanego? Wlej jakiś koncentrat do pełna i na kilka godzin do galeryjnego parkingu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LukasKatowice180 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Hej, trochę dałem ciała.... miałem letni płyn do spryskiwaczy, zalany pod korek, jak jeszcze nie było mrozów Nie mam gdzie ogrzać auta, a jutro jadę 'w Polskę'. Czym atakować? Co dolać? Próbować z ciepłą (niegorącą) wodą? Dykta? Coś dedykowanego? Pozostawić auto na jakiś czas w ciepłym miejscu, to chyba najlepszy sposób. Warto też "odciągnąć" jak najwięcej letniego płynu, zalać zimowym i przeczyścić dysze spryskiwacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Będzie bardzo ciężko, kiedyś też się tak załatwiłem. Musowo ciepły garaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Ja dzisiaj będę odmrażał co prawda został tam z litr góra 2 letniego płynu i nie zdążyłem wypsikać i prymarzło... ale dzisiaj jade do rodziców, Wprowadzę do garażu odpalę nagrzewnicę gazową i w ciągu pół godziny powinno puścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 4 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Musowo ciepły garaż hmm, teraz właśnie myślę, że galeryjny parking i tak mam w połowie otwarty, może lepiej właśnie jakąś farelką gdzieś ogrzać i po temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Kiedyś gdy tak zmroziło mi płyn, wymontowałem zbiornik i wężyki, w domu rozmarzły i zamontowałem z powrotem Bez garażu będzie ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 hmm, teraz właśnie myślę, że galeryjny parking i tak mam w połowie otwarty, może lepiej właśnie jakąś farelką gdzieś ogrzać i po temacie... Jeśli zbiorniczek masz na wierzchu to i owszem, gorzej gdy jest umieszczony gdzieś w błotniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Jedynie ratuje Cie ciepły garaż. Mi raz zamarzł płyn zimowy, cudowałem z denaturatem, polewaniem czesci zbiorniczka gorącą wodą i niestety bez rezultatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stilak Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Dolać denaturatu,jak puści to wypompuj to wszystko i zalej świeży płyn. U mnie zamarza jakiś zimowy 3w1 do -22, na butelce napisane że z odmrażaczem Puści tylko w zbiorniczku, w przewodach nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 mi znamarl plyn zimowy z BP teoretycznie do -20 i napewno nie byl mieszany z niczym innym bo od ponad 2 miescy leje tylko ten rodzaj plynu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 mi znamarl plyn zimowy z BP teoretycznie do -20 i napewno nie byl mieszany z niczym innym bo od ponad 2 miescy leje tylko ten rodzaj plynu Ale zalałeś zimowy, gdy już letniego nie było w zbiorniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 mi znamarl plyn zimowy z BP teoretycznie do -20 i napewno nie byl mieszany z niczym innym bo od ponad 2 miescy leje tylko ten rodzaj plynu Ale zamarzł w butelce czy po prostu nie psika, bo w moim aucie też mam problem ze spryskiwaczami. Wystarczy kilka stopni mrozu i po nocy nie chce lecieć, oczywiście w zbiorniczku płyn zimowy i nie zamarznięty, ale chyba w dyszach zamarza, pewnie alkohol odparowuje i problem. Trzeba by dysze zrobić podgrzewane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 4 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Jedynie ratuje Cie ciepły garaż zawiozłem auto do kolegi z pracy, podziemny garaż, zamknięty, ale nieogrzewany (chyba) może do 15tej odmarznie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 zawiozłem auto do kolegi z pracy, podziemny garaż, zamknięty, ale nieogrzewany (chyba) może do 15tej odmarznie.... Odmarznie ale to może długo potrwać. Odpal auto na godzinę, zagrzeje się pod maską to pomoże dodatniej temperaturze z zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 zawiozłem auto do kolegi z pracy, podziemny garaż, zamknięty, ale nieogrzewany (chyba) może do 15tej odmarznie.... w zbiorniku może ciagle pozostać kula lodu, ale w przewodach powinno juz puścić od ciepła silnika. Jak odpuści to wypsikaj ile się da i zalej to co pozostało jakimś koncentratem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 W zamkniętym garażu lepiej niech nie odpala. Uruchomi jakiś czujki, albo się jeszcze zatruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 4 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 W zamkniętym garażu lepiej niech nie odpala spokojnie, na to i tak nie mam czasu wyskoczyliśmy odstawić auto i wróciliśmy do fabryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregj Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Czym atakować? przewody - suszarką do włosów (kwadrans pracy) Najgorszy jest ten przewodzik do tylnej szyby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Ale zamarzł w butelce czy po prostu nie psika, bo w moim aucie też mam problem ze spryskiwaczami. Wystarczy kilka stopni mrozu i po nocy nie chce lecieć, oczywiście w zbiorniczku płyn zimowy i nie zamarznięty, ale chyba w dyszach zamarza, pewnie alkohol odparowuje i problem. Trzeba by dysze zrobić podgrzewane w butelce ktora wczoraj w nocy wsytawilem na dwor dzis jest kasza..... takze dla BP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Hej, trochę dałem ciała.... miałem letni płyn do spryskiwaczy, zalany pod korek, jak jeszcze nie było mrozów Nie mam gdzie ogrzać auta, a jutro jadę 'w Polskę'. Czym atakować? Co dolać? Próbować z ciepłą (niegorącą) wodą? Dykta? Coś dedykowanego? W ASO Mitsubishi rozpuszczali mi kiedyś zamarznięty płyn wrzątkiem z czajnika. Ale nie miałem nalane pod korek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Jedynie ciepły garaż i po 2 godzinach Ale żeby pusciło po 2 godzinach to w garażu musi być pewnie +25C - a i wtedy przydałby się wentylator - bo w zakamatkach auta wcale tak łatwo temperatura się nie podniesie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 przewody - suszarką do włosów (kwadrans pracy) Najgorszy jest ten przewodzik do tylnej szyby Bez tego to akurat da sie zyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brun0 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Hej, trochę dałem ciała.... miałem letni płyn do spryskiwaczy, zalany pod korek, jak jeszcze nie było mrozów Nie mam gdzie ogrzać auta, a jutro jadę 'w Polskę'. Czym atakować? Co dolać? Próbować z ciepłą (niegorącą) wodą? Dykta? Coś dedykowanego? Przerabiane wczoraj u żony Garaż, farelka pod auto w miejscu gdzie jest zbiorniczek, reszta suszarką do włosów. Odmarzło w pół godziny, a było naprawdę poważnie zmrożone. Jak już poleci to wypsikać ile się da i dolać denaturatu lub koncentratu płynu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 ja kiedyś atakowałem izopropanolem tak zamarznięty zbiorniczek. Po jakichś 20min jazdy puściło na tyle że miało co pompować, przewody dość szybko same się ogrzeją bo pod maską jest przeca ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Wlej jakiś koncentrat do pełna i na kilka godzin do galeryjnego parkingu. G pomoże przy takich temperaturach. Kiedyś zamarzł mi płyn taki do -7oC. Po 2ch godzinach na ogrzewanym parkingu supermakretu (+10oC wobec -15oC) prawie nic nie odpuściło. Pamiętajcie, że płyn zamarzł też w rurkach, tam nic poza temperaturą go nie ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Mi dawno płyn nie zamarzł, w dwóch poprzednich autach miałem mgłowe dysze, teraz mam zwykłe. Dziwne o tyle, że mgłowe dysze mają mniejszy przekrój, więc częściej powinny zamarzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Mi dawno płyn nie zamarzł, w dwóch poprzednich autach miałem mgłowe dysze, teraz mam zwykłe. Dziwne o tyle, że mgłowe dysze mają mniejszy przekrój, więc częściej powinny zamarzać Niektore auta maja chyba taki urok. W Lacetti, nawet przy niduzych - temperaturach, non stop zamarzal mi plyn (a raczej przewody i dysze, choc reszta braci AK nie potwierdzala tego objawu u siebie) i niewazne czy gotowy i jakiej firmy, czy mieszany z koncentratu. W Astry zalalem teraz jakis tani marketowy i przod pryska jak glupi, tyl oczywiscie przylapal (zapewne w wezykach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 U mnie poskutkowało wlanie butelki odmrażacza do szyb i odpalenie auta na pół godziny ale ja miałem niepełny zbiornik. Masz zalane pod korek i nie wywaliło korka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 mnie zapewne czeka w sobotę wyciąganie zbiorniczka bo jest cały zalany płynem i zamarzł,ja cały rok jeżdżę na zimowym płynie ,a to mnie syn tak uradził w lato aaaa tato zostało mi w bance trochę płynu do spryskiwaczy to wlałem do twojego auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 5 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Masz zalane pod korek i nie wywaliło korka? okazało się, że trochę z tego 'pod korek' zużyłem, nie pamiętałem kiedy nalewałem wczoraj po 5h w garażu lekko odpuściło, spryskiwacze zaczęły działać, ale tak na pół gwizdka. Wypryskałem ile się dało, zalałem pół litra koncentratu, dolałem zimowego płynu i...... nie działają. Widocznie za mało się odmroziło, lekko odpuściło, ale bryła lodu została. No nic, padać dzisiaj nie będzie. W trasie przemyje na stacji benzynowej jak będzie potrzeba. Z ogrzaniem zbiornika problem, bo schowany gdzieś w nadkolu, a nie mam gdzie do niego się dzisiaj dobrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Ja ostatnio myślałem nad :http://www.cbelektron.pl/images/450001.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 okazało się, że trochę z tego 'pod korek' zużyłem, nie pamiętałem kiedy nalewałem wczoraj po 5h w garażu lekko odpuściło, spryskiwacze zaczęły działać, ale tak na pół gwizdka. Wypryskałem ile się dało, zalałem pół litra koncentratu, dolałem zimowego płynu i...... nie działają. Widocznie za mało się odmroziło, lekko odpuściło, ale bryła lodu została. No nic, padać dzisiaj nie będzie. W trasie przemyje na stacji benzynowej jak będzie potrzeba. Z ogrzaniem zbiornika problem, bo schowany gdzieś w nadkolu, a nie mam gdzie do niego się dzisiaj dobrać. Zostaw tak jak jest - koncentrat powinien rozpuscic bryłe lodu, ale to długo trwa. Chyba że samochód może jeszcze jeden dzień spędzić w garazu. Niedługo powinno być cieplej, więc puszczą tez przewody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 20 zł i 30 min roboty a przewody suszarką http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-mcf-dyn-v2-uni-1-3-1218&search_scope=&string=zbiornik%20sprysk*%20passat%20b5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 W forku tak kiedys na trasie umarlo. Wlalem 1 l wodki i grzalem silnik, odpuscilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Ja ostatnio mialem na dnie letniego płynu. To sam odmarzł w czasie jazdy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 przyszła odwilż i rozmroziło zbiorniczek z płynem ale w międzyczasie dolałem do zbiorniczka prawie dwa opakowania odmrażacza do szyb K2,dzis w sklepiku motoryzacyjnym kupiłem litrową butelkę koncentratu do szyb do -80C firmy K2, i w instrukcji na opakowaniu jest napisane ze do zamarzniętego płynu w zbiorniczku wlać ów koncentrat nie rozcieńczając go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elgritone Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 W forku tak kiedys na trasie umarlo. Wlalem 1 l wodki i grzalem silnik, odpusciloStrasznie musiałeś być zdesperowany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Strasznie musiałeś być zdesperowany... Nic innego nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 a w głupim starym merolu przez zbiorniczek spryskiwaczy idzie rurka z płynem chłodzącym i już 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 a w głupim starym merolu przez zbiorniczek spryskiwaczy idzie rurka z płynem chłodzącym i już Ale tylko z przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecikGDA Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Ja używam w takich przypadkach podobnego wynalazku. http://www.przewody.com.pl/Oferta/Gotowy-zestaw-grzejny-PIPE-KABEL-3737.html Owijam zbiorniczek a na to ręcznikiem dookoła ile się da i czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Ale tylko z przodu Czyli są też zbiorniki płynu spryskiwacza z tyłu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Oczywiscie ze sa. Ja mam 3 zbiorniczki: do przedniej szyby 5l Do lamp 6l Do tylnej szyby 2l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 W którym to Subaru? W SVX? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 Ale tylko z przodu Jakby nie patrzeć, bez reszty da się żyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 W którym to Subaru? W SVX?TakCo ciekawe zbiornik dla przedniej szyby polaczony jest w sprytny sposob ze zbiornikiem od swiatel. Jak zabraknie plynu na szybe to ciagnie z tego zbiornika od swiatel. Ale juz w druga strone nie czyli jak zabrakie plynu w zbiorniku od swiatel to nie wezmie ze zbiorniks od szyby. Wycietaczki tez maja dwa polozenia lato i zima. Lato chowaja sie pod maske. Zima zatrzymuja sie na wysokosci nawiewow na szybe zeby sie rozmrozic To przyklady jak przemyslane rozwiazania inzynierskie bez smyczy ksiegowych sa w starych autach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.