A może fabia?

[KJO]

4 godziny temu, maro_t napisał(a):

 

mnie wyszło około 110 tys. za wersję z silnikiem 1.5 i wszystkim co bym potrzebował. Biorąc pod uwagę, że dowolny kompakt z automatem i podobnymi osiągami wyjdzie przynajmniej 130 a pewnie bliżej 140 tys, to moim zdaniem warto rozważyć taką Fabię. Szkoda tylko że nie ma kombi.

 

z takim wyposażeniem jak ja dobrałem to octa w kombi wychodzi 136 albo 138,5 jakby się pokusić o dodanie sportowego wnętrza. Albo za 137 jest 200konne polo GTI 

 

[Polarny]

45 minut temu, marcindzieg napisał(a):

Sorry ale nie znam ludzi, którzy mają 3 metry wzrostu

A znasz takich, co lubią jako pasażerowie prawie położyć się na fotelu?

45 minut temu, marcindzieg napisał(a):

Dla większości ludzi wystarczający. Przeważnie i tak nic nie wożą. Można kupić kombi jak za mały.

Bagażnik nie jest po to, żeby coś się woziło przeważnie. Jest po to, by przewieźć nawet raz na rok tyle, ile się potrzebuje.

Można kupić octavię, jak za mały - nie trzeba kombi. Tym bardziej, że np. w garażu podziemnym klapa od kombi się słabo otwiera, gdy tyłem podjedzie się blisko ściany.

 

Ale szczerze, mam w poważaniu święte wojny o znaczki - niech będzie, że golf jest równie przestronny co octavia i do tego tańszy.

 

[maro_t]

4 minuty temu, Polarny napisał(a):

Bagażnik nie jest po to, żeby coś się woziło przeważnie. Jest po to, by przewieźć nawet raz na rok tyle, ile się potrzebuje.

 

mam takie samo zdanie. Miałem różne samochody zazwyczaj nie za duże hatchbacki, jakoś żyłem, nawet wózek się mieścił jak dzieciak był mały. Ale odkąd mam kombi to już bym nie chciał innego rodzaju nadwozia. Mimo że na codzień jeżdżę sam i nic nie wożę to już się przyzwyczaiłem do tego komfortu, że jak się zepsuje kosiarka, to ją po prostu wrzucam do bagażnika i jadę do serwisu, jak kupię blat do biurka to nie muszę zamawiać transportu, jak potrzebuję przewieźć taczki, to wiozę. Nie mówiąc już o tym, że dla psa to idealne miejsce, nie brudzi wnętrza. Np. ze dwa tygodnie temu miałem takie rzeczy do przewiezienia. Ale ja ze wsi jestem

 

[marcindzieg]

16 minut temu, maro_t napisał(a):

Ale odkąd mam kombi to już bym nie chciał innego rodzaju nadwozia.

Jakbyś kupił zwykłą Octavie to byś nie potrzebował kombi bo byś wszystko przewiózł i mógłbyś normalnie parkować

[marcindzieg]

27 minut temu, Polarny napisał(a):

A znasz takich, co lubią jako pasażerowie prawie położyć się na fotelu?

Litości. Co Ty znowu wymyślasz? Jak nikt nie siedzi z tyłu to tak samo odsuniesz i rozłożysz siedzenia w Golfie i Octavii. Co Ty znowu za teorie dorabiasz?

 

30 minut temu, Polarny napisał(a):

że golf jest równie przestronny co octavia i do tego tańszy.

Ja wiem że Twoja Skoda jest the best of the best. Ale czy mógłbyś poświęcić 5 sekund i przeczytać o czym piszemy czy to za trudne? Singiel ma w dupie czy może przewieź betoniarkę na stojąco. Nawet raz na rok. Za to liczy się dla niego dobre audio i różne fajne gadżety. A tego dostaniesz w VW za te same pieniądze więcej niż w Skodzie. Rozumiesz czy dalej nie?

[Polarny]

34 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

Litości. Co Ty znowu wymyślasz? Jak nikt nie siedzi z tyłu to tak samo odsuniesz i rozłożysz siedzenia w Golfie i Octavii. Co Ty znowu za teorie dorabiasz?

Takie teorie, że ktoś jednak z tyłu może siedzieć. Ale to tylko teoria.

34 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

Ale czy mógłbyś poświęcić 5 sekund i przeczytać o czym piszemy czy to za trudne? Singiel ma w dupie czy może przewieź betoniarkę na stojąco. Nawet raz na rok. Za to liczy się dla niego dobre audio i różne fajne gadżety. A tego dostaniesz w VW za te same pieniądze więcej niż w Skodzie.

Co singiel ma w dupie a czego nie ma, tego nie wiesz. Znam singli, co mają jakieś ogromne SUV-y.

A jeżeli VW jest - jak piszesz - tańszy od skody, no to świetnie. Już to przyznałem - lepszy i tańszy samochód. Nawet udowodniłeś, że przestronniejszy.

I nie wiem, czemu się dopierniczasz do mojego samochodu. Tu nie ma mowy o superbie.

[maro_t]

52 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

Jakbyś kupił zwykłą Octavie to byś nie potrzebował kombi bo byś wszystko przewiózł i mógłbyś normalnie parkować

 

zwykła to jest liftback? Chyba tak, bo innych nie widzę  Dla mnie totalnie bez sensu nadwozie. Sprawdziłem w danych, długość nadwozia taka sama jak w kombi, a mniej praktyczne

[marcindzieg]

10 minut temu, Polarny napisał(a):

Znam singli, co mają jakieś ogromne SUV-y.

I kupili je zapewne dlatego, żeby cały czas wozić komplet pasażerów i cały dobytek w bagażniku. Niech będzie

[marcindzieg]

2 minuty temu, maro_t napisał(a):

 

zwykła to jest liftback? Chyba tak, bo innych nie widzę  Dla mnie totalnie bez sensu nadwozie. Sprawdziłem w danych, długość nadwozia taka sama jak w kombi, a mniej praktyczne

Znaczy jest ładniejsze od kombi. Przynajmniej jak dla mnie.

[bizz]

4 godziny temu, Polarny napisał(a):

Porównuj tę samą markę.

 

Ale dlaczego? 

[Polarny]

Godzinę temu, maro_t napisał(a):

zwykła to jest liftback? Chyba tak, bo innych nie widzę  Dla mnie totalnie bez sensu nadwozie. Sprawdziłem w danych, długość nadwozia taka sama jak w kombi, a mniej praktyczne

Szafę trudno przewieźć, ale pojemność praktycznie taka sama, jak kombi.

Godzinę temu, marcindzieg napisał(a):

I kupili je zapewne dlatego, żeby cały czas wozić komplet pasażerów i cały dobytek w bagażniku.

Doczytaj kontekst.

[Polarny]

21 minut temu, bizz napisał(a):

Ale dlaczego?

Bo wtedy widać różnicę, o której piszę. Nie moja wina, że toyota czy honda nie potrafią kompaktów robić.

[bizz]

Teraz, Polarny napisał(a):

Bo wtedy widać różnicę, o której piszę. Nie moja wina, że toyota czy honda nie potrafią kompaktów robić.

 

Ale Ty uparcie porównujesz Skodę do VW - to Ci nie przeszkadza?

[wujek]

3 godziny temu, KJO napisał(a):

 

z takim wyposażeniem jak ja dobrałem to octa w kombi wychodzi 136 albo 138,5 jakby się pokusić o dodanie sportowego wnętrza. Albo za 137 jest 200konne polo GTI 

 

Ameryki nie odkryles. Od zawsze bylo tak, ze jak wyposazysz pod korek klase B to bedzie absurdalnie droga. Taka Skoda ma sens w wersji 1.0 Style, pare dodatkow i bedzie 80k jak automat to ciut drozej. Max wypasiona 1.5 jest dla ludzi, ktorzy maja kase ale nie potrzebuja duzego auta albo po prostu wola wypasione B niz gole C.

[wujek]

2 godziny temu, Polarny napisał(a):

A znasz takich, co lubią jako pasażerowie prawie położyć się na fotelu?

Bagażnik nie jest po to, żeby coś się woziło przeważnie. Jest po to, by przewieźć nawet raz na rok tyle, ile się potrzebuje.

Można kupić octavię, jak za mały - nie trzeba kombi. Tym bardziej, że np. w garażu podziemnym klapa od kombi się słabo otwiera, gdy tyłem podjedzie się blisko ściany.

 

Ale szczerze, mam w poważaniu święte wojny o znaczki - niech będzie, że golf jest równie przestronny co octavia i do tego tańszy.

 

Ja jestem innego zdania na codzien jezdze malym autem bo latwiej w zatloczonym miescie. Jak potrzebuje cos przewiezc to jest taxi bagazowe albo Panek.

[camel00]

4 godziny temu, maro_t napisał(a):

Ale odkąd mam kombi to już bym nie chciał innego rodzaju nadwozia.

 

Jak kupisz SUV'a to poza zaletami kombi będziesz wygodnie wsiadał, wysiadał, siedział, więcej widział, przestaniesz się przejmować śniegiem, błotem i krawężnikami. I też nie będziesz chciał nic innego, aż pojawi się większy SUV z mocniejszym silnikiem, który będzie dodatkowo prestiżowy i szybki; stwierdzisz, że to już wszystko czego potrzeba. Następnie sytuacja się kilkukrotnie powtórzy aż dojdziesz do kombajnu, którym nie da się jechać po bułki, więc kupisz małe miejskie autko

[mmaciejosss]

10 godzin temu, kravitz napisał(a):

 

Nie jedź za znajomym tylko zbyt blisko.

4m różnicy w drodze hamowania. Ładnie

Tak samo jak nie jedź Fabią 1.0 za Fabią 1.5 . Też kolejne 4m różnicy .kiedyś poniżej 40m to był dobry wynik .dziś 35-37m to już standard.

 

[ghost2255]

Fajne te wasze przepychanki 

 

Jeden wozi taczki, drugi chce automat, trzeci nie chce kombi, bo mu się klapa nie otwiera w garażu.

 

Panowie!!

Przecież każdy ma inne potrzeby, Po co przekonywać, że kombi najlepsze, albo że VW lepszy? Jeden dopłaci za mocniejszy silnik, inny będzie chciał jak największy bagażnik, a trzeci chce max wypasu za daną cenę.

Do tego jeszcze jest niemierzalny czynnik "odczuć za kierownicą". Czasem po jeździe próbnej samochód-faworyt odpada ze względu na brak "chemii" między kierowca a pojazdem.

[wujek]

Godzinę temu, ghost2255 napisał(a):

Fajne te wasze przepychanki 

 

Jeden wozi taczki, drugi chce automat, trzeci nie chce kombi, bo mu się klapa nie otwiera w garażu.

 

Panowie!!

Przecież każdy ma inne potrzeby, Po co przekonywać, że kombi najlepsze, albo że VW lepszy? Jeden dopłaci za mocniejszy silnik, inny będzie chciał jak największy bagażnik, a trzeci chce max wypasu za daną cenę.

Do tego jeszcze jest niemierzalny czynnik "odczuć za kierownicą". Czasem po jeździe próbnej samochód-faworyt odpada ze względu na brak "chemii" między kierowca a pojazdem.

Raz zrobiłem błąd i poszedłem na jazdę próbna przed zakupem. No i kiła to był najgorszy samochód jaki miałem. Później kupowałem w ciemno i zdalnie. Dużo rentalami latałem to mi wystarczyło. 

[marcindzieg]

17 minut temu, wujek napisał(a):

Raz zrobiłem błąd i poszedłem na jazdę próbna przed zakupem. No i kiła to był najgorszy samochód jaki miałem. Później kupowałem w ciemno i zdalnie. Dużo rentalami latałem to mi wystarczyło. 

Ale coś w tym jest. Jak się za długo człowiek zastanawia to zawsze kupi jakiś syf. A najlepsze rzeczy kupowałem pod wpływem impulsu.

Jakbym zaczął próbować i macać to w życiu bym żadnego Subaru nie kupił

[wladmar]

51 minut temu, marcindzieg napisał(a):

Ale coś w tym jest. Jak się za długo człowiek zastanawia to zawsze kupi jakiś syf. A najlepsze rzeczy kupowałem pod wpływem impulsu.

Jakbym zaczął próbować i macać to w życiu bym żadnego Subaru nie kupił

 

Coś w tym jest, bo chodzi za mną Subaru, ale nie mogę sobie wymyślić ani jednego racjonalnego powodu żeby kupić. Za to jest pełno powodów by kupić coś innego. Przekonuję siebie że Subaru nie ma sensu, ale coś czuję że w końcu kupię i już 

[sowik85]

15 godzin temu, spad napisał(a):

 

Ale skonfiguruj Skodę w tej samej budzie. Co tam jest Karoq? Zobaczysz, że to samo co w VW za 160 prawdopodobnie przebije tę kwotę, choć cena bazowa będzie niższa do T-Roca.

 

No właśnie ze Skodą jest ten kłopot, że nie da rady wprost porownać do VW- Skoda jest zawsze o pół rozmiaru większa. 

Np taki T-roc jest znacznie mniejszy od Karoqa. Wiem, bo na T-roca byłem napalony, finalnie okazał się za mały i kupiłem Skodę Karoq 

Skoda większa, ale też droższa i fajniej wykonana w środku.

[PawelWaw]

W dniu 17.11.2022 o 13:20, Furvus_Eques napisał(a):

 

Cena godna. Ale po chipie myślę, że Wujek wyciśnie z niej 4s do setki żeby była szybsza od Porsche.

 

 

 

to chyba niemozliwe ?

[PawelWaw]

3 godziny temu, ghost2255 napisał(a):

Fajne te wasze przepychanki 

 

Jeden wozi taczki, drugi chce automat, trzeci nie chce kombi, bo mu się klapa nie otwiera w garażu.

 

Panowie!!

Przecież każdy ma inne potrzeby, Po co przekonywać, że kombi najlepsze, albo że VW lepszy? Jeden dopłaci za mocniejszy silnik, inny będzie chciał jak największy bagażnik, a trzeci chce max wypasu za daną cenę.

Do tego jeszcze jest niemierzalny czynnik "odczuć za kierownicą". Czasem po jeździe próbnej samochód-faworyt odpada ze względu na brak "chemii" między kierowca a pojazdem.

 

a wszystko by pogodzil moj miniVAN

 

[fosfor]

12 godzin temu, marcindzieg napisał(a):

Sorry ale nie znam ludzi, którzy mają 3 metry wzrostu

Wiec nie wiem po co fotel bardziej odsuwać jak z tyłu nikogo nie ma.

 

Rozstaw osi jest dokładnie taki sam - 2669

OK - patrzyłem na kombi. Ale ten ma taki sam.

 

Dla większości ludzi wystarczający. Przeważnie i tak nic nie wożą. Można kupić kombi jak za mały.

 

O reszcie się nie wypowiadam bo nie jechałem żadnym.

 

A poza tym rozmawiamy o wyposażeniu a nie o tym że można betoniarkę na stojąco przewieź.

Jak nic nie wożą i z nikim nie jeżdżą, to może rower jest rozsądną alternatywą?

[sdss]

9 godzin temu, sowik85 napisał(a):

 

No właśnie ze Skodą jest ten kłopot, że nie da rady wprost porownać do VW- Skoda jest zawsze o pół rozmiaru większa. 

Np taki T-roc jest znacznie mniejszy od Karoqa. Wiem, bo na T-roca byłem napalony, finalnie okazał się za mały i kupiłem Skodę Karoq 

Skoda większa, ale też droższa i fajniej wykonana w środku.

TRock to Kamiq.

[bartekm]

W dniu 17.11.2022 o 14:26, bizz napisał(a):

 

no widzisz, a ja mam dokładnie odmienne wnioski

wszystko zależy od marki

 

1000 x bardziej wolałbym jechać na urlop taką Fabią niż Toyotą Corollą, albo Hondą Civic - bo dla mnie liczy się wyciszenie a nie wielkość i "klasa" samochodu, a tutaj jest przepaść na korzyść Skody

Ale zacząłeś porównywać pomiędzy markami. Nic dziwnego, że taki japończyk jest głośniejszy w klasie o oczko wyżej, bo oni robią auta dla gluchych

19 godzin temu, maro_t napisał(a):

 

mam takie samo zdanie. Miałem różne samochody zazwyczaj nie za duże hatchbacki, jakoś żyłem, nawet wózek się mieścił jak dzieciak był mały. Ale odkąd mam kombi to już bym nie chciał innego rodzaju nadwozia. Mimo że na codzień jeżdżę sam i nic nie wożę to już się przyzwyczaiłem do tego komfortu, że jak się zepsuje kosiarka, to ją po prostu wrzucam do bagażnika i jadę do serwisu, jak kupię blat do biurka to nie muszę zamawiać transportu, jak potrzebuję przewieźć taczki, to wiozę. Nie mówiąc już o tym, że dla psa to idealne miejsce, nie brudzi wnętrza. Np. ze dwa tygodnie temu miałem takie rzeczy do przewiezienia. Ale ja ze wsi jestem

 

Panie, kto to teraz płyt słucha

[Maciej__]

7 minut temu, bartekm napisał(a):

Ale zacząłeś porównywać pomiędzy markami. Nic dziwnego, że taki japończyk jest głośniejszy w klasie o oczko wyżej, bo oni robią auta dla gluchych

 

A jak oceniasz wycieszenie w CX30?

[bartekm]

15 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

A jak oceniasz wycieszenie w CX30?

Na jeździe testowej było super, ale mam chyba jakaś ułomną wersję, bo na trasie 110+ jest mocno tak sobie. Do Pulsara ciężko porównać, bo jak w Mazdzie jest 120km/h, to w Nissanie było 135km/h  (troche naciągam, ale tylko trochę ). Ogólnie przy 120km/h drażni mnie hałas.

 

 

[Maciej__]

45 minut temu, bartekm napisał(a):

Na jeździe testowej było super, ale mam chyba jakaś ułomną wersję, bo na trasie 110+ jest mocno tak sobie. Do Pulsara ciężko porównać, bo jak w Mazdzie jest 120km/h, to w Nissanie było 135km/h  (troche naciągam, ale tylko trochę ). Ogólnie przy 120km/h drażni mnie hałas.

 

Ciekawe, u mnie glosno robi sie w okolicach 140km/h. Albo juz sie przyzwyczailem

Myslalem, ze moze w tych nowszych jest jakos lepiej pod tym wzgledem. Moze to kwestia opon?

 

[vlad1431]

94tys? Nigdy bym za takie auto nie dał tyle kasy. 40-50tys max. Wiem że teraz to są podejrzewam realne kwoty za nowe auto, ale mimo wszystko w tej klasie, jak w ogóle można tu pisać o jakiejkolwiek klasie, to cena w żaden sposób nieadekwatna do komfortu. Tyle powinna kosztować w miarę dopasiona Octavia. Wgięło mnie jak przeczytałem. Użytkuje teraz taką, jest to już w mojej karierze chyba 15ta Skoda, poprzednio był Rapid i według mnie jest przepaść między jednym i drugim. Rapidem na drugi koniec Polski jechałem spokojnie w 4 osoby, teraz tego sobie nie wyobrażam. Ale tak, do wożenia taczek, zakupów czy kosiarki to się zgodzę, czyli do jazdy jak to mówią wokół komina, czyli na zakupy do sklepu itp. Jedyny plus tego auta to parkowanie, bo wjedzie w mniejszą szparę niż np Rapid. Chociaż do poprzedniej Fabii sporo dobrego zmienili, lepiej się prowadzi i chyba w podstawowejwersji jest czujnik parkowania i to tyle chyba z gadżetów. Dużo lepiej się prowadzi niż poprzednia, mam wrażenie że rozstaw kół jest chyba deko szerszy, bo sporo lepiej się trzyma na drodze. Ogólnie jest sporo lepiej z samym zawieszeniem. A jak chodzi o akustykę przy większych prędkościach, to w sumie jest ok. Przy 180kmh jest normalnie, czyli np porównując np do Rapida, który jest klasę wyżej, to chyba głośniej nie jest. Natomiast porównując np Rapida do Golfa, wybrałbym Rapida, co ciekawe Rapid sedan lepiej się trzyma na dużych prędkościach niż Golf, Rapid jest sztywniejszy, a reszta porównywalnie.

Przy okazji witam wszystkich! Czytałem od jakiegoś czasu, ale na Tapatalku jakoś ciężko się tu zalogować, a na odpowiedź z nowym hasłem się od kilku miesięcy nie doczekałem, ale chyba starym hasłem się zalogowałem.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[wujek]

26 minut temu, vlad1431 napisał(a):

94tys? Nigdy bym za takie auto nie dał tyle kasy. 40-50tys max. Wiem że teraz to są podejrzewam realne kwoty za nowe auto, ale mimo wszystko w tej klasie, jak w ogóle można tu pisać o jakiejkolwiek klasie, to cena w żaden sposób nieadekwatna do komfortu. Tyle powinna kosztować w miarę dopasiona Octavia. Wgięło mnie jak przeczytałem. Użytkuje teraz taką, jest to już w mojej karierze chyba 15ta Skoda, poprzednio był Rapid i według mnie jest przepaść między jednym i drugim. Rapidem na drugi koniec Polski jechałem spokojnie w 4 osoby, teraz tego sobie nie wyobrażam. Ale tak, do wożenia taczek, zakupów czy kosiarki to się zgodzę, czyli do jazdy jak to mówią wokół komina, czyli na zakupy do sklepu itp. Jedyny plus tego auta to parkowanie, bo wjedzie w mniejszą szparę niż np Rapid. Chociaż do poprzedniej Fabii sporo dobrego zmienili, lepiej się prowadzi i chyba w podstawowejwersji jest czujnik parkowania i to tyle chyba z gadżetów. Dużo lepiej się prowadzi niż poprzednia, mam wrażenie że rozstaw kół jest chyba deko szerszy, bo sporo lepiej się trzyma na drodze. Ogólnie jest sporo lepiej z samym zawieszeniem. A jak chodzi o akustykę przy większych prędkościach, to w sumie jest ok. Przy 180kmh jest normalnie, czyli np porównując np do Rapida, który jest klasę wyżej, to chyba głośniej nie jest. Natomiast porównując np Rapida do Golfa, wybrałbym Rapida, co ciekawe Rapid sedan lepiej się trzyma na dużych prędkościach niż Golf, Rapid jest sztywniejszy, a reszta porównywalnie.

Przy okazji witam wszystkich! Czytałem od jakiegoś czasu, ale na Tapatalku jakoś ciężko się tu zalogować, a na odpowiedź z nowym hasłem się od kilku miesięcy nie doczekałem, ale chyba starym hasłem się zalogowałem.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka




 

Czyli zostaje kupić używane premium. Jakieś A6 za 50k czyli za polowe fabii. Sąsiad zadowolony, żona zadowolona No i mechanik.

[marcindzieg]

11 godzin temu, fosfor napisał(a):

Jak nic nie wożą i z nikim nie jeżdżą, to może rower jest rozsądną alternatywą?

Myślę że tak. Najlepiej marki Skoda. Będzie ciężki i będzie miał mniej przerzutek. Za to będzie większy od innych i będzie miał wielki bagażnik

[sdss]

38 minut temu, wujek napisał(a):

Czyli zostaje kupić używane premium. Jakieś A6 za 50k czyli za polowe fabii. Sąsiad zadowolony, żona zadowolona No i mechanik.

Albo A3, Premium to inny świat. 

[vlad1431]

Czyli zostaje kupić używane premium. Jakieś A6 za 50k czyli za polowe fabii. Sąsiad zadowolony, żona zadowolona No i mechanik.

Audi odradzam, ze względu przede wszystkim na zawieszenie. Przód w A6 do 3tys zł za całość, a to tylko przód. Także tu mechanik szczególnie będzie zadowolony. My nigdy nie wydawaliśmy dużej kasy na auta, bo teraz takie chore czasy, że bele kolizja i szkoda całkowita. Nie mówię że wszyscy piwinni jeździć 15to letnimi szrotami, ale porównując do Skody Fabii, dużo lepiej według mnie wypada np Opel Astra. Mamy teraz drugą, rocznik 2004, stary szpej ktoś by powiedział, ale żona bardziej zadowolona z jazdy niż moim nowym Rapidem. Jakoś rok temu kosztowała 9tys zł, czyli nic, a w miarę sztuka nie zjeżdżona.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Polarny]

21 godzin temu, bizz napisał(a):

Ale Ty uparcie porównujesz Skodę do VW - to Ci nie przeszkadza?

W innym kontekście. Jeżeli porównuję klasę B do C, to nie mieszam marek, bo to logiczny bezsens.

21 godzin temu, wujek napisał(a):

Ja jestem innego zdania na codzien jezdze malym autem bo latwiej w zatloczonym miescie.

We włoskich miasteczkach - na pewno. W W-wie superbem się dobrze jeździ i parkuje.

[Polarny]

15 godzin temu, wujek napisał(a):

Raz zrobiłem błąd i poszedłem na jazdę próbna przed zakupem.

Z ilu ja samochodów zrezygnowałem dzięki jeździe próbnej ...

Jakkolwiek przyznam, że żeby samochód dobrze poczuć, to najlepiej pojeździć nim kilka dni.

[iwik]

W dniu 17.11.2022 o 12:31, bielaPL napisał(a):

Co myślicie o tej skodzince?

Jakby to była kwota ostateczna to ok. Gorzej jak sie zacznie doposażać w bardziej lub mniej potrzebne dodatki. 

Ja bym chyba poszedł w 1.0 bo to i tak pewnie fura tylko do miasta, a różnica w cenie spora. 

[Polarny]

2 godziny temu, marcindzieg napisał(a):

Myślę że tak. Najlepiej marki Skoda. Będzie ciężki i będzie miał mniej przerzutek. Za to będzie większy od innych i będzie miał wielki bagażnik

Skoro już lecimy analogią, to faktycznie skody są ciężkie i mają mniej biegów?

[kaczorek79]

5 godzin temu, sdss napisał(a):

TRock to Kamiq.

No skąd? 

T-cross = Kamiq = Arona

T-roc = Karoq = Ateca

Tiguan = Kodiaq = Tarraco

 

[wujek]

25 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

No skąd? 

T-cross = Kamiq = Arona

T-roc = Karoq = Ateca

Tiguan = Kodiaq = Tarraco

 

Chyba nie tiguan allspace to kodiaq i tarraco. Ateca to tiguan i kukaraq. Troc to pomiędzy polo a golfem tylko droższy.

[wujek]

2 godziny temu, vlad1431 napisał(a):

Audi odradzam, ze względu przede wszystkim na zawieszenie. Przód w A6 do 3tys zł za całość, a to tylko przód. Także tu mechanik szczególnie będzie zadowolony. My nigdy nie wydawaliśmy dużej kasy na auta, bo teraz takie chore czasy, że bele kolizja i szkoda całkowita. Nie mówię że wszyscy piwinni jeździć 15to letnimi szrotami, ale porównując do Skody Fabii, dużo lepiej według mnie wypada np Opel Astra. Mamy teraz drugą, rocznik 2004, stary szpej ktoś by powiedział, ale żona bardziej zadowolona z jazdy niż moim nowym Rapidem. Jakoś rok temu kosztowała 9tys zł, czyli nic, a w miarę sztuka nie zjeżdżona.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 

Bez mała 20 letnie auto lepsze od Rapida?  Mianowicie w czym?

[kaczorek79]

24 minuty temu, wujek napisał(a):

Chyba nie tiguan allspace to kodiaq i tarraco. Ateca to tiguan i kukaraq. Troc to pomiędzy polo a golfem tylko droższy.

Pozycjonowane są tak, jak podałem, tylko właśnie różnice w rozdmuchaniu nadwozia widać pomiędzy markami. Jak się porówna elementy zawieszenia, układ hamulcowy w tych samych silnikach, czy same jednostki napędowe, to właśnie tak to wygląda. Natomiast Tiguan od Allspace mechanicznie nie różni się niczym poza podłogą wydłużoną o 30 cm.

[sdss]

7 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

Pozycjonowane są tak, jak podałem, tylko właśnie różnice w rozdmuchaniu nadwozia widać pomiędzy markami. Jak się porówna elementy zawieszenia, układ hamulcowy w tych samych silnikach, czy same jednostki napędowe, to właśnie tak to wygląda. Natomiast Tiguan od Allspace mechanicznie nie różni się niczym poza podłogą wydłużoną o 30 cm.

Popatrz na długość nadwozia co z czym się równa, a to przekłada się na wielkość kabiny.

[Rado_]

21 godzin temu, camel00 napisał(a):

 

Jak kupisz SUV'a to poza zaletami kombi będziesz wygodnie wsiadał, wysiadał, siedział, więcej widział, przestaniesz się przejmować śniegiem, błotem i krawężnikami. I też nie będziesz chciał nic innego, aż pojawi się większy SUV z mocniejszym silnikiem, który będzie dodatkowo prestiżowy i szybki; stwierdzisz, że to już wszystko czego potrzeba. Następnie sytuacja się kilkukrotnie powtórzy aż dojdziesz do kombajnu, którym nie da się jechać po bułki, więc kupisz małe miejskie autko

Dlatego mam w domu i suva i male autko

[ZUBERTO]

5 godzin temu, vlad1431 napisał(a):

Mamy teraz drugą, rocznik 2004, stary szpej ktoś by powiedział, ale żona bardziej zadowolona z jazdy niż moim nowym Rapidem.

Jak wspominam oba te auta, to też chyba bym wolał Astrę G niż Rapida (przy założeniu, że oba to golasy).

Zastępczy Rapid niczym mnie nie urzekł, czułem się w nim jakbym jechał za karę, już fajniej się jedzie i jest przytulniej w brata Fabii 1.0 (MPI).

[bizz]

55 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Jak wspominam oba te auta, to też chyba bym wolał Astrę G niż Rapida (przy założeniu, że oba to golasy).

Zastępczy Rapid niczym mnie nie urzekł, czułem się w nim jakbym jechał za karę, już fajniej się jedzie i jest przytulniej w brata Fabii 1.0 (MPI).

 

Ja ostatnio dostałem go jako zastępcze po awarii kampera, miałem wrażenie że to auto jest jak z rysunków dzieci - ktoś wziął cztery koła, machnął jakąś linię nadwozia i heja, niech jedzie. Nic mi tam nie pasowało.

 

[51cent]

W dniu 17.11.2022 o 12:31, bielaPL napisał(a):

Co myślicie o tej skodzince?

 

 

 

 

Brać 1.0 MPI, montować LPG i cieszyć się jazdą i tyle w temacie.

[marcindzieg]

4 godziny temu, Polarny napisał(a):

Skoro już lecimy analogią, to faktycznie skody są ciężkie i mają mniej biegów?

Chodzi mi akurat o wyposażenie vs ilość miejsca w środku Lepiej wyposażony rower jest po prostu lżejszy i ma lepszy osprzęt.

Golf ma rzeczywiście mniej miejsca ale za te same pieniądze jest lepiej wyposażony. Co udowadnia kolega wyżej.

A tak na poważnie. Skoda wydawała się tańsza ponieważ taka Octavia przez wiele lat porównywano z Passatem a powinna być z Golfem. Więc była znacznie tańsza bo to auto z innego segmentu. Podobnie jak importer reklamował jako premium a przy prawdziwych premium była bardzo tania. I stąd się wzięła "taniość" Skody. Do tego w PL była sprzedawana taniej niż na zachodzie ale jak chciałeś pod siebie to trzeba było bardzo długo czekać. Kolega miał Fabie w wersji bieda i to było koszmarne auto. Brzydkie, fatalne zawieszenie i zero osiągów. Dacia przy tym to premium. A dobrze wyposażone Fabie były zwyczajnie drogie. Oczywiście jak na "tanie" auto. Ale faktem jest że miejsca w środku było dużo.

Naprawdę nie mam nic przeciwko Skodzie jako takiej. Bo to świetne auta. Tylko warto by było czasem sprostować pierdoły, które się o niej wypisuje.

[vlad1431]

Bez mała 20 letnie auto lepsze od Rapida?  Mianowicie w czym?

W komforcie jazdy, Rapid to dalej na tyle niska półka, że okazuje się w dobrze dopasionej wersji Opla komfort jest lepszy.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka