Sharpy Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 a mis ? moze misia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 grand vitara jeep cheeroke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? Znajomy chwali sobie Pandę 4x4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjstyle Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Terrano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Tylko, że Pandy 4x4 raczej nie kupi w zakładanym budżecie. Mój typ to Opel Frontera B, Suzuki Vitara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 W tym budżecie to samurai/jimny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? Frontera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? Reasumując: Dysponując ograniczonym budżetem, chcesz kupić samochód w którym właściwości terenowe dyskwalifikują zdolność komfortowego podróżowania a następnie jeździć nim 584km w trasie i 16 po bezdrożach? > Co możecie polecić? SUV'a jakikolwiek naprawialny model. Na początek rozejrzyj się za Forester (mniejszy) albo JGC (większy). Jak coś mniej oczywistego to może Blazer albo Explorer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Daihatsu Terios przed 2005r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek515 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Nietypowo - ale młody samochód w tym budżecie; części & naprawa tanie ; spalanie wysokie Przyklad - pierwsze z brzegu na aledrogo: http://otomoto.pl/lada-niva-vaz-212140-C31248490.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? tak jak kolega napisał.... SUVa: z jakims lepszym 4x4 i dobrymi oponami. katowanie się 150 km po asfalcie np. Nivą to masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Suzuki jimmy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 forester ew outback z okolic 2000r znajdziesz w budżecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek515 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > tak jak kolega napisał.... > SUVa: z jakims lepszym 4x4 i dobrymi oponami. katowanie się 150 km po asfalcie np. Nivą to masakra. Masz rację, tylko pytanie jakiego SUV-a z działającym 4x4 za 12-13 TPLN .... Tak wiec uwzględniajac te 584 km po asfalcie, chyba najlepszym wyjściem jest Opel Frontera - tylko że utrzymanie już zdecydowanie droższe (części, opony etc) i roczniki 1997-1999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Łada Niva na mono lub wielopunkcie - wcale nie jest w niej aż tak niewygodnie i głośno. 90-100 spokojnie da się jechać. Całą Ukrainę tym zjeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Masz rację, tylko pytanie jakiego SUV-a z działającym 4x4 za 12-13 TPLN .... > Tak wiec uwzględniajac te 584 km po asfalcie, chyba najlepszym wyjściem jest Opel Frontera - tylko > że utrzymanie już zdecydowanie droższe (części, opony etc) i roczniki 1997-1999 osobiście - Jeep lub subaru bym celował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Nissan X-Trail. Szwagier ma i bardzo chwali za porządność napędów, blokady trele morele.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek515 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Łada Niva na mono lub wielopunkcie - wcale nie jest w niej aż tak niewygodnie i głośno. 90-100 > spokojnie da się jechać. Całą Ukrainę tym zjeździłem '59 Wołga GAZ-21 2.5 | '66 W108 5,6 non-ecoboost V8 | '69 W108 280SE L | '72 Lada 2101 1200s | '76 Lada 2103 1.8iS kompressor | '76 BMW E12 535i | '79 Wołga GAZ-24 250D -> V8 | '89 Volvo 740 2.3 GLE Popieram w 100%, ale patrząc na Twój podpis obawiam się że koledzy z AK nie uznają Cię za wiarygodnego :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Popieram w 100%, ale patrząc na Twój podpis obawiam się że koledzy z AK nie uznają Cię za > wiarygodnego :-) ale jak to? KoNik to najbardziej wiarygodny kosmita na AK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > ale jak to? KoNik to najbardziej wiarygodny kosmita na AK. wszyscy jesteśmy kosmitami, tylko innych jest więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Co możecie polecić? Ja Ci polecę Forda Explorera. Rok temu kupiłem sobie na zimę tego http://www.akuq.pl/portfolio/ford-explorer-klimaskoragaz-sekwencja miał kilka wad, ale generalnie fajne samochodzisko, przy tym silniku spalał mi 18 gazu, wygodne do jazdy po autostradzie, przy 140-150 było całkiem cicho, wygodne do miasta-łatwe wsiadanie,pakowanie gratów, napędy super, albo stały 4x4, albo automatycznie dołączany, a po gładkim tylna ośka ciągnie+ do tego reduktorek w teren. Wmontowałem się nim kiedyś z lasu pod nasyp na drogę asfaltową, duży kąt pochylenia, stanął pół pionowo, widać tylko chmurki i zakopał się, myślałem, że czeka mnie szukanie rolnika z dużym ciągnikiem, ale odpuściłem gaz, a on jak porządny brodzikowóz pyr,pyr,pyr potrząsł się zarzucając raz jednym raz drugim kołem i podjechał. W tym roku też się rozglądałem ale nic ciekawego nie było w paź/list. Uwagę należy zwracać na stan ramy (niestety większość mielonki z USA), czy rozrząd nie klepie na zimnym-koszt naprawy 1500-2000, poza tym reszta części tania, łatwo naprawialny samochód, zakup sobie tak za ok 9-10 tyś, będzie to pewnie 98-99r, trochę zostaw na dopieszczenie i będziesz mega zadowolony. Dużo tańszy w eksploatacji i naprawach niż jeep i nieporównywalny komfort z popierdółkami (w stosunku do niego) autami typu niva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Te kilkaset km po asfalcie bez komfortu przeżyję . Tam jest na prawdę stromy podjazd i bałem się, > ze suvy nie dadzą rady, dlatego wspomniałem o terenówce Czyli będę się rozglądać za Jeepem GC Pozwole sobie wrzucić filmik z naszego majowego wyjazdu do Rumunii. Forestery wszelkiej maści, załadowane ludźmi, po dach klamotami biwakowymi plus bagażniki dachowe. Auta śmigały po autostradach, drogach krajowych, szutrach, błocie, trawie, śniegu, wodzie... i górach Na filmie jest też Forek kupiony 2 tygodnie wcześniej, specjalnie na ten wyjazd... zdaje się, że za 8k. Kolejna wyprawa była na Krym, gdzie było zdecydowanie ostrzej ale nie mam filmu. Przy Twoich potrzebach to wolnossący Forek z reduktorem jest idealnym rozwiązaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Popieram w 100%, ale patrząc na Twój podpis obawiam się że koledzy z AK nie uznają Cię za > wiarygodnego :-) bo to w większości teoretycy gawędziarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > W tym budżecie to samurai/jimny. samurai zbyt toporny IMO, jimny albo vitara a może rav4 ? albo crv ? http://otomoto.pl/toyota-rav-4-1997-1998-zar-w-polsce-4x4-C30718216.html IMO po założeniu ATków poradzą sobie zupełnie nieźle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p i p p Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Nie potrzeba prawdziwej terenówki w tak jednostronnym rodzaju terenu. Chyba, że stromizna jest taka, że bez reduktora się nie zbliżaj. Wg mnie najważniejsze są dobre opony i niska masa. Więc w takiej kasie to stan, stan, stan. Potem tylko gumy i jazda. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Nie potrzeba prawdziwej terenówki w tak jednostronnym rodzaju terenu. Chyba, że stromizna jest > taka, że bez reduktora się nie zbliżaj. Wg mnie najważniejsze są dobre opony i niska masa. > Więc w takiej kasie to stan, stan, stan. Potem tylko gumy i jazda. > Powodzenia. Gumy to podstawa bez względu na napęd. Nowe gumy i da radę wszędzie wjechać nawet przednionapędówką. Stare, twarde gumy i pod byle pagórek nie podjedzie lub zakopie się w niewielkiej ilości błota. Był czas, że miałem auto ze zużytymi oponami - nie potrafiłem wyjechać z błotnistego pola, czy też z zaśnieżonego parkingu, a jeszcze 2-3 lata wcześniej nie stanowiło to problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 a czym obecnie dojeżdżasz na tą działkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 czekaj czekaj, kupować stara terenówkę żeby nią jechać 16km po błocie a 600 km po asfalcie?? inaczej, przejedz się może troszkę stara terenówka po asfaltach i zastanow się czy na pewno dasz rade.... jeżeli faktycznie jest tam taki ciezki podjazd a jest to droga niepubliczna, kupiłbym jakiegoś starego strupa za grosze i zostawił go na miejscu tylko do wjezdzania zjezdzania niż szarpał się 600 km takim autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Stary bierz taki W teren jak znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Jeep Cherokee XJ z silnikiem 4.0. Wygodny, przyzwoity w terenie, ma reduktor. I automatyczną skrzynię biegów. W przedstawionym budżecie powinieneś się zmieścić, tylko się trzeba naszukać jakiegoś niezajeżdżonego egzemplarza. Silnik bez problemu się gazuje, walec na LPG spokojnie zmieścisz w bagażniku. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Te kilkaset km po asfalcie bez komfortu przeżyję . Tam jest na prawdę stromy podjazd i bałem się, > ze suvy nie dadzą rady, dlatego wspomniałem o terenówce Czyli będę się rozglądać za Jeepem GC Jeżeli nie miałeś nigdy okazji prowadzić terenówki, to ze swojego doświadczenia polecam najpierw spróbować. Tutaj nie chodzi o brak komfortu dla pasażerów, tylko psychiczne zmęczenie i permanentny stan przedzawałowy podczas pokonywania szybkich łuków. Kierownica w JGC służy sugestii gdzie ewentualnie chciałbyś jechać, a samochód bierze to pod uwagę z mniejszym lub większym opóźnieniem. Warto również nadmienić, że JGC w porównaniu z innymi starymi/dużymi SUV'ami prowadzi się w miarę nieźle. Na początek musisz wliczy w koszty zakup komplet przyzwoitych opon (jakieś 15-20% Twojego budżetu), bo tak ciężki samochód na łysych oponach będzie tańczył gorzej niż lekka osobówka. Tak czy inaczej - mnie po tygodniu ujeżdżania GC przeszła ochota na terenówki. Kumpel który takową posiada jest wniebowzięty. Kwestia indywidualnego odbioru. Drobny szczegół - w pierwszych GC nie było wnęki koła zapasowego, więc butlę z lpg i koło będziesz musiał wozić w bagażniku. Efekt jest taki, że staniesz się posiadaczem paliwożernej kolumbryny do której nic większego nie zapakujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Dokładnie tak. Dlatego moim zdaniem lepiej wybrać Forestera, który na asfalcie jeździ lepiej niż większość kompaktów a z takim podjazdem poradzi sobie z palcem w nosie. I będzie dużo mniej awaryjny i tańszy w eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Nissan X-Trail. Szwagier ma i bardzo chwali za porządność napędów, blokady trele morele.. Zrobiłem rocznikiem 2009 150Mm. od nowości i nie mogę potwierdzić słów Twojego szwagra. Napędy są do niczego a całość dławi niewyłączalna imitacja szpery hamulcami. Wjeżdżasz w kałużę, gaz i zostajesz bo dohamowywanie luźnych kół dławi silnik, który akurat zawsze w takiej sytuacji jest w turbodziurze. Już nie wspomnę o wyjątkowo niskim zawieszeniu jak na SUV-a i osłonie silnika mocowanej na kilka zatrzasków, która urywa się przy cofaniu na pierwszym śniegu. Nawet CR-V z teoretycznie gorszym napędem spisywał się lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Jeżeli nie miałeś nigdy okazji prowadzić terenówki, to ze swojego doświadczenia polecam najpierw > spróbować. To jest bardzo słuszna sugestia. Im lepiej samochód jest przygotowany w teren, tym mniej nadaje się na szosę i odwrotnie. Nie ma dobrego kompromisu. Jeżeli wątkotwórca nie ma własnych doświadczeń, to nawet nie zdaje sobie sprawy jak zachowuje się pojazd na terenowym ogumieniu i z zawieszeniem zestrojonym na bezdroża jadąc po asfalcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? forester lub outback w okolicach 2000r z silnikiem sohc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s38 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Samurai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gn11wasyl Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Potrzebuje prawdziwą terenówkę 4x4, na dojazdy do domu letniskowego, dojazd jest dość stromo pod > górę, droga polna ok. 2 km (bardzo często błoto). Odpadają wszelkie suvy i pseudo terenówki. > Budżet do 12-13k zł. Rodzaj paliwa nieistotny, do środka ma się zmieścić 2 dorosłych, dziecko > w foteliku i trochę bagaży ( im więcej miejsca na nie tym lepiej). Eksploatacja nie powinna > być droga ( raczej tanie części). Przebieg miesięczny byłby ok. 600km ( 4 wypady tam i z > powrotem, również w zimie) Co możecie polecić? Blazer pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s38 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > samurai zbyt toporny IMO, Moze toporny ale jezdzilem tym troche w terenie i tam gdzie inne terenowki nie dawaly rady samurai dalej jechal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Suzuki jimny z przerobionym tyłem tak że mamy z tyłu 1 fotel i miejsce na bagaż, na dobrych oponach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 może MUSSO? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Suzuki jimny z przerobionym tyłem tak że mamy z tyłu 1 fotel i miejsce na bagaż, na dobrych oponach Mój szef miał takiego 1.3 noPb i twierdzi, że to nie jest samochód do jazdy po szosie. Gdyby mieszkał w lesie i jeździł tylko nieutwardzonymi drogami to auto w miarę idealne, ale jazda szosowa nim to masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 słuchaj znam tylko 3 samochody które podołają akcji błoto i 600 km dojazd. G klasa LAnd cruiser Pajero Niestety nie ten budżet. Aczkolwiek doczytałem że jeden wypad to 150 km. Więc 72 kilometry drogą - teren - 72 drogą. Patrolem na 35 calach, lifcie 5 cali robiłem dłuższe trasy i było ok. Jak nie jimny to polecam cherokego na dobrej oponie zaskakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Szwagier na rocznik 2002, a więc I-gen. Jest to zupełnie inna konstrukcja niż II-gen, która powstała na płycie podłogowej Qashqaia. Co roku jeździ na narty i nigdy nie miał problemów z poruszaniem się w górach, gdzie osobówki mogły zapomnieć o wjeździe. Na autostradzie 180 km/h nie jest problemem, a wyobraźcie sobie Jimnego przy tej prędkości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Szwagier na rocznik 2002, a więc I-gen. Jest to zupełnie inna konstrukcja niż II-gen, która > powstała na płycie podłogowej Qashqaia. > Co roku jeździ na narty i nigdy nie miał problemów z poruszaniem się w górach, gdzie osobówki mogły > zapomnieć o wjeździe. Na autostradzie 180 km/h nie jest problemem, a wyobraźcie sobie Jimnego > przy tej prędkości forester jest bardzej dzielny w terenie i "szybszy" na autostradzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > słuchaj znam tylko 3 samochody które podołają akcji błoto i 600 km dojazd. > G klasa > LAnd cruiser > Pajero > Niestety nie ten budżet. > Aczkolwiek doczytałem że jeden wypad to 150 km. Więc 72 kilometry drogą - teren - 72 drogą. > Patrolem na 35 calach, lifcie 5 cali robiłem dłuższe trasy i było ok. > Jak nie jimny to polecam cherokego na dobrej oponie zaskakuje a Range Rover ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > Szwagier na rocznik 2002... No tak, zapomniałem o budżecie. Ale na szosie też się świetnie spisywał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 > a Range Rover ? widziałem na zawodach tylko kilka i żaden nie radził sobie więc się nie wypowiadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Zerknij na Land Rovera Freelandera, przerobionego anglika można dość tanio kupić, w terenie dobrze sobie radzi a na asfalcie zapewnia komfort jak w tradycyjnej osobówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 musso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.