Skocz do zawartości

Akumulator Varta czy Bosch


stalan

Rekomendowane odpowiedzi

Chcę jeszcze przed zimą wymienić mój jeszcze fabryczny ,sześcioletni akumulator. Wprawdzie kręci bez zarzutu...ale. No właśnie mam do wyboru dwa akumulatory dokładnie o tych samych parametrach(53 Ah i 500 A),ceny z montażem -Bosch 260 zł , Varta 250 zł,który wybrać. Fabryczny ma 50 Ah i 420 A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chcę jeszcze przed zimą wymienić mój jeszcze fabryczny ,sześcioletni akumulator. Wprawdzie kręci

> bez zarzutu...ale. No właśnie mam do wyboru dwa akumulatory dokładnie o tych samych

> parametrach(53 Ah i 500 A),ceny z montażem -Bosch 260 zł , Varta 250 zł,który wybrać.

> Fabryczny ma 50 Ah i 420 A.

Zdecydowanie....Vartę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ani jeden, a ni drugi. Moja Varta umiera, ma 2,5 roku, najblizszej zimy pewnie nie przetrzyma, bo

> problemy byly juz poprzedniej na sam koniec gwarancji. Zywotnosc wyliczyli idealnie

Może problem masz gdzie indziej. Ja mam Varte blue 6 letnią w Clio i Varte czarna w Lagunie 3 letnią i nie ma żadnych objawów zadyszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może problem masz gdzie indziej. Ja mam Varte blue 6 letnią w Clio i Varte czarna w Lagunie 3

> letnią i nie ma żadnych objawów zadyszki.

Sprawdzane bylo, ladowanie ok, nie ma wiekszych poborow pradu na postoju, auto uzytkowane codziennie.

Mam starego Boscha, 6 letniego, kiedys jezdzil w tym samochodzie, dziala do tej pory i obecnie sluzy jako rezerwowy. Varta na pewno tyle nie pozyje, bo obecnie dziala podobnie jak stary Bosch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> CENTRA FUTURA.

> Jak kupowałem, to wszyscy polecali, aku ma 3 lata gwarancji

Teraz juz chyba nikt nie poleca, a ich 3-letnia gwarancja to pic na wode. W 99,9% odpowiedz podczas reklamacji jest taka sama, ze aku ok albo uszkodzony przez uzytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teraz juz chyba nikt nie poleca, a ich 3-letnia gwarancja to pic na wode. W 99,9% odpowiedz podczas

> reklamacji jest taka sama, ze aku ok albo uszkodzony przez uzytkownika.

Ja kupowałem jakieś 5 lat temu, wtedy był najbardziej polecany wink.gif

Przejeździłem na nim 2 lata i problemów nie miałem żadnych, czy dalej jeździ nie wiem, bo auto sprzedałem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Chcę jeszcze przed zimą wymienić mój jeszcze fabryczny ,sześcioletni akumulator. Wprawdzie kręci

> bez zarzutu...ale. No właśnie mam do wyboru dwa akumulatory dokładnie o tych samych

> parametrach(53 Ah i 500 A),ceny z montażem -Bosch 260 zł , Varta 250 zł,który wybrać.

> Fabryczny ma 50 Ah i 420 A.

bierz boscha mialem 2szt i wszystko OK

albo Exide tez spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> taki sam shit jak i Varta czy Bosch

jako dostawca pizzy, który szarpie auto nonstop i radio które dziala prawie 12 godzin i gra cały czas tak samo to twierdze inaczej no ale jak ktos lubi targac akumulator i go grzac w misce z ciepla woda albo biegac z kablami , stresowac sie przy -20 czy zapali czy nie to tak, to mozna nie brac futury grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko Autocraft rodzimej produkcji... szkoda $$$$ na inne zabawki bo wszyscy tną koszty

> Tu kup...

Miałem to dziadostwo, korki ciekły i nie można było ich dokręcić bo gwint przeskakiwał, światełko w bagażniku potrafiło jego rozładować po paru godzinkach pobytu na rybach, padł dokładnie po 3 latach, nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jako dostawca pizzy, który szarpie auto nonstop i radio które dziala prawie 12 godzin i gra cały

> czas tak samo to twierdze inaczej no ale jak ktos lubi targac akumulator i go grzac w misce z

> ciepla woda albo biegac z kablami , stresowac sie przy -20 czy zapali czy nie to tak, to mozna

> nie brac futury

Nie wiem, ani nie latam z aku po schodach, ani nie rozwoze pizzy hehe.gif

Centra Futura byla nie tak dawno temu jechana wszedzie, ze gawnolit.

U mnie w jednym autku Varta Silver tuz po gwarancji zdechla, w drugim odpukac jeszcze zyje.

Ogolnie polecam akumulator Mutlu, ktore szly na pierwszy montaz do Corolli. Aku tej firmy wytrzymal 10 lat i dalej zyje...

Problem jest jedynie taki, ze tego nigdzie nie uda sie kupic (przynajmniej w PL) zlosnik.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem, ani nie latam z aku po schodach, ani nie rozwoze pizzy

> Centra Futura byla nie tak dawno temu jechana wszedzie, ze gawnolit.

> U mnie w jednym autku Varta Silver tuz po gwarancji zdechla, w drugim odpukac jeszcze zyje.

> Ogolnie polecam akumulator Mutlu, ktore szly na pierwszy montaz do Corolli. Aku tej firmy wytrzymal

> 10 lat i dalej zyje...

> Problem jest jedynie taki, ze tego nigdzie nie uda sie kupic (przynajmniej w PL)

wiele moze tez zalezy od umocowania akumulatora i od amortyzacji pojazdu, ile taki akumulator przeżył wstrząsów, ja mam zamocowany akumulator dobrze a zawieszenie miękkie wiec moze nie odczuwa dziur jak inny akumulator na twardym zawiasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogolnie polecam akumulator Mutlu, ktore szly na pierwszy montaz do Corolli. Aku tej firmy wytrzymal

> 10 lat i dalej zyje...

> Problem jest jedynie taki, ze tego nigdzie nie uda sie kupic (przynajmniej w PL)

A ja nie polecam. 270751858-jezyk.gifzlosnik.gif Po pięciu latach wyzionął ducha poprzez zwarcie wewnętrzne.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiele moze tez zalezy od umocowania akumulatora i od amortyzacji pojazdu, ile taki akumulator

> przeżył wstrząsów, ja mam zamocowany akumulator dobrze a zawieszenie miękkie wiec moze nie

> odczuwa dziur jak inny akumulator na twardym zawiasie

W tym aucie w którym był zamocowany padł, w drugim nie jest umocowany na sztywno (tak, zaraz ktoś mi mandat wlepi).

Póki co żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Centra Futura byla nie tak dawno temu jechana wszedzie, ze gawnolit.

Bo przyczyn awarii akumulatora (lub też nierzadko awarii wyglądających na awarię akumulatora) jest cały szereg i śmiem twierdzić, że jaki akurat siedzi w aucie model akumulatora ma żadne znaczenie.

A jak się już takie coś przydarzy, to dany konsument się do danego producenta (bo jakiś być musi) zraża i wypisuje potem na forach.

I którzy producenci najczęściej obrywają? Pewnie ci których statystycznie najwięcej jeździ w pojazdach.

Wartościowych recenzji nie szukałbym na forach, lepiej przejść się do sklepu stricte akumulatorowego (w większych miastach powinny być) i spytać co najczęściej wraca z reklamacją.

Akurat nie uważam Centry (w ogólności) ani za lepszą ani gorszą od Varty czy ZAP-a

Sam mam Futurę, bo akurat z tym kupiłem auto i już siedziała. Ma 6 lat i działa.

A osobiście kupiłbym coś niekoniecznie markowego jak Centra czy Varta - byle tanie i z dużą pojemnością i wyprodukowane w cywilizowanym kraju.

Na te dobre kilka aut jakie się przez moje ręce przewinęły (same stare padła) przez już prawie 20lat nigdy nie miałem kłopotu z akumulatorem.

Raz jeden poległ przy -22*C, ale z wyblakłej nalepki nie byłem w stanie wyczytać ani daty ani producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W bravo mam Boscha, już 4 rok i zero problemów polecam, oryginalny umarł po 3 latach

> W seicento exaida pierwszy 6 lat żył drugi już 4 rok leci i ma się dobrze, też polecam.

U mnie roczny exide nie trzyma zbytnio pradu...po naładowaniu na nastepny dzien ma juz 12.4V i notuje spadek. Auto sprawne, mierzone u specjalisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chcę jeszcze przed zimą wymienić mój jeszcze fabryczny ,sześcioletni akumulator. Wprawdzie kręci

> bez zarzutu...ale. No właśnie mam do wyboru dwa akumulatory dokładnie o tych samych

> parametrach(53 Ah i 500 A),ceny z montażem -Bosch 260 zł , Varta 250 zł,który wybrać.

> Fabryczny ma 50 Ah i 420 A.

Kolega ma hurtownię akumulatorów, jakiś czas temu kupił sobie maszynę do sprawdzania prawdziwej pojemności aku, ich mocy rozruchowej, itd., od tamtego czasu Boschem i Vartą nie za bardzo chce handlować. Za to poleca Bannery Powerbulle, gdyż wg jego testów przewyższają podane na opakowaniu parametry. Wspomniane wcześniej mają mniejsza niż podane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie lepiej Banner?

W swoim LR mam Bannera Unibulla, w zeszłym roku od maja do listopada stał bez prądu, bez doładowywania. Myślałem, że będzie po akumulatorze... Zawiozłem do kolegi, po miesiącu udało się odzyskać 530A z fabrycznych 700A, od nowości było 80Ah, teraz nie wiem, o ile się zmniejszyło. W każdym razie w 2 miejscach słyszałem, że Banner potrafi się regenerować i okazało się to prawdą. Przy temperaturze +kilka stopni po 2 tygodniach stania odpala bez kłopotu, a miernik pokazał 12,5V zanim uruchomiłem auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega ma hurtownię akumulatorów, jakiś czas temu kupił sobie maszynę do sprawdzania prawdziwej

> pojemności aku, ich mocy rozruchowej, itd., od tamtego czasu Boschem i Vartą nie za bardzo

> chce handlować. Za to poleca Bannery Powerbulle, gdyż wg jego testów przewyższają podane na

> opakowaniu parametry. Wspomniane wcześniej mają mniejsza niż podane.

To, o czym napisałeś pokazał mi właściciel hurtowni w SJ. Do tego opowiedział kilka ciekawych historii dotyczących tanich akumulatorów Boscha, które pojawiły się na rynku wiosną ubiegłego roku smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To, o czym napisałeś pokazał mi właściciel hurtowni w SJ. Do tego opowiedział kilka ciekawych

> historii dotyczących tanich akumulatorów Boscha, które pojawiły się na rynku wiosną ubiegłego

> roku

Sprzedaj je dla innych smile.gif Niech nie ładują się w bagno smile.gif

Jak mi padnie ten Unibull to na 100% do 4x4 kupię Powerbulla, muszę tylko kable wydłużyć, gdyż obecnie mam aku z L+, a tamte występują tylko jako P+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej fabryczny. Moj Magneti Marelli uchodzacy za wyjatkowa kloake padl rowno po szesciu latach od wyjechania z salonu. Nigdy go nie ladowalem, nigdy nic do niego nie dolewalem. Padl nagle, smiercia natychmiastowa. A chcialbym nadmienic, ze moj alternator nie nalezy do wyjatkowo silnych. Przed agonia dwa razy wylaczylo mi sie wspomaganie i to tyle objawow.

Teraz mam Varte Blue i jestem niemal pewny, ze wypluje plu... tj. cele spooro wczesniej.... test trwa palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprzedaj je dla innych Niech nie ładują się w bagno

Po prostu - dwa lata temu zima była sroga i dość długa, na poprzednią producenci przygotowali się produkując przez szereg miesięcy akumulatory "na magazyn". Po zimie okazało się, że popyt był minimalny, więc zostało mnóstwo akumulatorów. Takie leżaki były potem sprzedawane przez dystrybutorów do hurtowni za grosze - tyle, że były to przechowywane byle jak akumulatory niejednokrotnie roczne, albo i starsze - po sprawdzeniu dobrym miernikiem w większości padaki.

Nie wiem dlaczego akurat Bosch wyszedł na tym planowaniu sprzedaży tak tragicznie, bo właśnie ta firma była najliczniej reprezentowana przez przedstawicieli z cudownymi ofertami.

W każdym razie ja po Boschu Silver Asia i S4 podziękowałem tej firmie - i ograniczyłem używanie jej produktów do młotkowiertarki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepiej fabryczny. Moj Magneti Marelli uchodzacy za wyjatkowa kloake padl rowno po szesciu latach

> od wyjechania z salonu.

to u mnie MM wytrzymał ponad 7 lat - teraz przed zimą kupiłem AutoCraft. Zobaczymy ile ten pociągnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega ma hurtownię akumulatorów, jakiś czas temu kupił sobie maszynę do sprawdzania prawdziwej

> pojemności aku, ich mocy rozruchowej, itd., od tamtego czasu Boschem i Vartą nie za bardzo

> chce handlować. Za to poleca Bannery Powerbulle, gdyż wg jego testów przewyższają podane na

> opakowaniu parametry. Wspomniane wcześniej mają mniejsza niż podane.

jesli chodzi o te urządzenia do sprawdzania pojemności czy pradu rozruchowego to warto zwrócić uwagę, że większość tych norm typu EN itp każą badac prąd rozruchowy przy -18 st. Więc jeśli bada się prąd rozruchowy akumulatora zdjętego z półki przy +20 st to nie ma co się dziwić, ze przy dobrych aku wychodzi gratis. Sam się ucieszylem, że w nowo kupionym MOLLu miałem 800A prądu zmierzonego przy 640A deklarowanego przez producenta na opakowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.