Skocz do zawartości

A co jakbym chciał 400 KM ++?


jimbo22

Rekomendowane odpowiedzi

> Bez 20 tys EUR IMO nie ma co podchodzić do w/w.

W211 E55 biturbo z lat 2002 - 2006 (ten 476 KM) można upolować już poniżej 15 tys. euro.

W ubiegłym tygodniu sprzątnął mi ktoś sprzed nosa.

Właściciel (pierwszy!) powiedział przez tel. że jak zdążę to jest mój.

Mimo że miałem niecałe 50 km autostradą i ruszyłem natychmiast, to niestety spóźniłem się jakieś 10 minut.

Wystawił za równe 10 tys. i sądząc po obejściu jego posesji, domu, autach przed nim i nim samym, nie miałoby dla niego żadnego znaczenia, gdyby wystawił go za 5 euro.

Auto musiało być perfekcyjne, komplet wszystkich kwitów łącznie z rachunkami za pióra wycieraczek, wszystko wyłącznie kupowane i serwisowane u lokalnego Mercedesa, 3 (trzy!) komplety kół z praktycznie nowymi gumami itp. i do tego cena!

Takie rzeczy się zdarzają, ale jest to wtedy autentyczne polowanie.

I ja właśnie poluję, zależy mi na takim pewnym aucie a nie na "superzustand" od brudasa za 20 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W211 E55 biturbo z lat 2002 - 2006 (ten 476 KM) można upolować już poniżej 15 tys. euro.

To jest akurat kompresor wink.gif

> W ubiegłym tygodniu sprzątnął mi ktoś sprzed nosa.

> Właściciel (pierwszy!) powiedział przez tel. że jak zdążę to jest mój.

> Mimo że miałem niecałe 50 km autostradą i ruszyłem natychmiast, to niestety spóźniłem się jakieś 10

> minut.

> Wystawił za równe 10 tys. i sądząc po obejściu jego posesji, domu, autach przed nim i nim samym,

> nie miałoby dla niego żadnego znaczenia, gdyby wystawił go za 5 euro.

> Auto musiało być perfekcyjne, komplet wszystkich kwitów łącznie z rachunkami za pióra wycieraczek,

> wszystko wyłącznie kupowane i serwisowane u lokalnego Mercedesa, 3 (trzy!) komplety kół z

> praktycznie nowymi gumami itp. i do tego cena!

> Takie rzeczy się zdarzają, ale jest to wtedy autentyczne polowanie.

> I ja właśnie poluję, zależy mi na takim pewnym aucie a nie na "superzustand" od brudasa za 20 tys.

Za tą cenę to bym wpłacał gościowi w ciemno zaliczkę wink.gif

Jak oglądałem ogłoszenia w okolicach 46049 to niestety bez 20 tys nie ma co podchodzić jeśli nie chcesz kupować od Achmeda.

Jak sobie takiego kupisz i Ci się znudzi za rok/dwa to chętnie odkupię wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest akurat kompresor

"przeklawiszowienie" grinser006.gif

> Za tą cenę to bym wpłacał gościowi w ciemno zaliczkę

Jak? przez telefon ? zlosnik.gif

Czas od pojawienia się ogłoszenia do mojego telefonu to 10 minut.

> Jak oglądałem ogłoszenia w okolicach 46049 to niestety bez 20 tys nie ma co podchodzić jeśli nie

> chcesz kupować od Achmeda.

Od Achmeda to najwyżej kebap, nic więcej.

Upoluję prędzej czy później, ciśnienia nie mam żadnego.

Ja tylko poluję. zlosnik.gif

> Jak sobie takiego kupisz i Ci się znudzi za rok/dwa to chętnie odkupię

Zapisy, jesteś trzeci. zlosnik.gif

Już mam na tą okazję, do nalepienia na tylnej klapie, zakupione w tym właśnie celu, orginalne "200 CDI".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 sx s14a - tutaj akurat z kublami ale mozna wsadzic oryginalna tapicerke. Czesto mozna znalezc takie 400+ KM za ok. 40 tys. Zadbane serie sa w granicach 30 tys. i od kilku lat nie tanieja.

Ew. E46 M3 ok.gif Moze ciut mniej niz 400 ale mysle, ze osiagi ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i własnie dlatemu (CVT) chciałem ralliart-a a ze własnie sie dowiedziałem ze tam siedzi

> dwusprzeglowa to juz nie chce

Każdemu w/g potrzeb smile.gif

W Mitsu to ich wlasna konstrukcja a nie DSG z VW wink.gif

W każdym jednym teście wypada świetnie. Dla mnie to byla bajka smile.gif

Podobno potrafi sie zagrzać na torze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie luźne.

400 KM to zaden problem i koszty do ogarnięcia (Honda + kompresor + cooler wodny).

Problemem jest przeniesienie tego na koła i drogę. Żeby to było stabilne, przewidywalne i bezpieczne. W 80 tyś powinieneś się zmieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 400 KM to zaden problem i koszty do ogarnięcia (Honda + kompresor + cooler wodny).

> Problemem jest przeniesienie tego na koła i drogę. Żeby to było stabilne, przewidywalne i

> bezpieczne. W 80 tyś powinieneś się zmieścić.

ok. po lekturze... odpuscmy wynalazki w stylu 2 litry turbo, tym bardziej Honda... nie widzę sensu tak się męczyć mikropojemnością i "przenoszeniem" czegos na drogę, czy wyrabianiu się w dziwnie wysokim budzecie, zeby mieć FWD co trzeba będzie stroić i będzie sapać:)

mamy na swiecie takie piękne silniki do wyboru... rozwazam wymiane V8, ktorego charakterystykę lubię, aczkolwiek przydaloby sie wiecej mocy... a polowa tutaj proponuje R4... smirk.gif

podsumowując: narazie rządzi Mercedes i Audi:)

Lex tez ma cos do zaoferowania.

obejrzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ok. po lekturze... odpuscmy wynalazki w stylu 2 litry turbo, tym bardziej Honda... nie widzę sensu

> tak się męczyć mikropojemnością i "przenoszeniem" czegos na drogę, czy wyrabianiu się w

> dziwnie wysokim budzecie, zeby mieć FWD co trzeba będzie stroić i będzie sapać:)

> mamy na swiecie takie piękne silniki do wyboru... rozwazam wymiane V8, ktorego charakterystykę

> lubię, aczkolwiek przydaloby sie wiecej mocy... a polowa tutaj proponuje R4...

> podsumowując: narazie rządzi Mercedes i Audi:)

> Lex tez ma cos do zaoferowania.

> obejrzę

Jeździłem dzis na torze nowym M4 i RC-F. M4 jest super przy małych prędkościach ale od 160 km/h juz słabo ciągnie. Lexus odwrotnie - ze startu znacznie gorzej, ale jak w końcu silnik sie rozkręci to ciągnie jak lokomotywa. M4 duzo bardziej neutralne w zakrętach - delikatnie regulując gazem mogłem zrobic i lekka podsterowność i nadsterowność. Lexus zdecydowanie za ciężki przód ma. Dźwięk silnika - Lexus znacznie lepszy. Jakość wnętrza - M4. Przyjemność z jazdy - Lexus. Ale w sumie to żaden z nich nie był idealny. Czekam na nowego C63 AMG - ma miec wszystko co najlepsze - V8 i biturbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy nie mam wyboru i muszę wszczepić jakieś mocne serducho do bazy która spełni wtedy oba warunki?

> Czy może kupić bazę łatwouturbialną i wtedy zrobić te 400 KM z jakiejś serii?

Ja bym wybrał coś mocnego z napędem na cztery łapy i dłubnął. zlosnik.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak chcesz ją wykorzystać, do czego jest niezbędna.

> Jeździsz coś po torach, bawisz się autem ?

napisałem w 1 poście - ma być komfortowo. żadnych wydumek na tor.

> Czy chodzi o sam fakt mam 400+KM i dobrze mi z tym ?

tak. chodzi o model amerykański - zwijanie asfaltu startując spod świateł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...podsumowując: narazie rządzi Mercedes i Audi:) ...

Tu jest bardzo ciekawy i rzetelny test z "Auto Motor und Sport" dotyczący obu tych pojazdów, czyli E55 AMG i RS6, pochodzący sprzed 11 lat, kiedy to oba auta były nowe oraz walczyły o numer 1 w tej klasie.

Zawiera opisy: aut, zachowania pojazdów w czasie testów w różnych warunkach, apetytu na paliwo, komfortu, podsumowanie i bardzo obszerne dane techniczne.

Teskt w języku niemieckim.

Ja przytoczę tylko jedno, ostatnie zdanie:

"...Unter den deutschen Kraftwerken ist der E 55 AMG eindeutig der King of the road."

Po przejechaniu RS6 ok 1300 km (limuzyna), E55 ok. 10000 km (kombi i limuzyna) absolutnie podzielam podsumowanie tego testu oraz przytoczony przeze mnie cytat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie luźne. Przyjmijmy że znudziło mi się E38.

biglaugh.gif W dyplomatycznym tonie jesteś lepszy od Radka. wink.gif Nie mamy co przyjmować bo jest to oczywiste, że auto, które ma Cię izolować się nudzi.

> i chcę wymienić na coś co naprawdę jedzie -

> powiedzmy 400 KM w górę. Ale jednocześnie zachować komfort podróżowania i użyteczność weekendową

Z deszczu pod rynnę. W izolatorach nie ma znaczenia czy będziesz miał pod maską 1.6 D czy V8 doładowane mechanicznie. Nuda nadejdzie jutro...

Można się ratować przekraczaniem granic absurdu czyli 500 KM+ na jedną oś, ale to przypomina szycie tapicerki ze skóry byka do Cinquecento jako lekarstwo na skrzypiącą deskę. spineyes.gif

> Jak wybór bym miał?

Godny współczucia. zlosnik.gif

> Młodszy segment F (naszpikowany elektroniką)? Czy może jakieś Chargery itp -

> które raczej w kryterium "komfort" - tyłują?

Jedyne auto, które nie ma 500 KM wśród izolatorów, w którym miałbym nadzieję, że się rozbudzę, a nie zasnę to Quattroporte.

> Czy może kupić bazę łatwouturbialną i wtedy zrobić te 400 KM z jakiejś serii?

Bardzo dobry pomysł, a bazą niech będzie Opel Insignia OPC 325 z taśmy. cool.gifok.gif

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W izolatorach nie ma znaczenia czy będziesz miał pod maską 1.6 D czy V8

> doładowane mechanicznie. Nuda nadejdzie jutro...

ooo i tu masz rację ok.gif

najlepiej zostawić sobie E38 a do tego poskładać np E21 z M60B40. Strach i pot gwarantowane zlosnik.gif

nie da się mieć jednego auta do wszystkiego zlosnik.gif

choć niektórzy niebezpiecznie blisko zbliżają się do ideału:

ale takich fur w sklepie nie ma zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dyplomatycznym tonie jesteś lepszy od Radka. Nie mamy co przyjmować bo jest to oczywiste, że

> auto, które ma Cię izolować się nudzi.

nie mam pojecia, ktorego radka?

> Z deszczu pod rynnę. W izolatorach nie ma znaczenia czy będziesz miał pod maską 1.6 D czy V8

> doładowane mechanicznie. Nuda nadejdzie jutro...

bezedura:) auto im cichsze, tym szybciej nim jezdzisz... i tym szybciej jedziesz, tym bardziej zaczyna brakować mocy smile.gif

a nuda... cóż. izolator w Twoim mniemaniu = nuda, no to Twój problem smile.gif

> Można się ratować przekraczaniem granic absurdu czyli 500 KM+ na jedną oś, ale to przypomina szycie

> tapicerki ze skóry byka do Cinquecento jako lekarstwo na skrzypiącą deskę.

> Godny współczucia.

no tak. powiniennem kupić Dacię DCI w maksymalnej... biedzie. wtedy dostałbym i komfort i moc:)

> Jedyne auto, które nie ma 500 KM wśród izolatorów, w którym miałbym nadzieję, że się rozbudzę, a

> nie zasnę to Quattroporte.

o i to jest jakas propozycja. ale imho troche zbyt krzykliwa smile.gif

> Bardzo dobry pomysł, a bazą niech będzie Opel Insignia OPC 325 z taśmy.

Insignii to bym nie chcial za darmo na sluzbowym smile.gif

> Powodzenia.

dziekuje smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie mam pojecia, ktorego radka?

Radka S., tego, który teraz ma laskę. zlosnik.gif

> bezedura:)

Gdyby to była bzdura, E38 nie znudziłoby się nigdy i nawet nie pomyślałbyś, że może się znudzić.

> auto im cichsze, tym szybciej nim jezdzisz... i tym szybciej jedziesz, tym bardziej

> zaczyna brakować mocy

Myślisz, że przy takiej filozofii kiedykolwiek będziesz syty? Wyprzedzę kilka Twoich przyszłościowych wątków i powiem Veyron 1200 KM. Jeśli taką wędrówkę chcesz pokonać to krzyż na drogę.

Nie ma czegoś takiego jak "brakować mocy". Brakować może sensu, radości, emocji...i koniami tego nie nadrobisz. Końmi. zlosnik.gif

> a nuda... cóż. izolator w Twoim mniemaniu = nuda, no to Twój problem

Będzie mój jak będę miał izolatora. zlosnik.gif Na razie to chyba Ty masz...takie dwa, jeden biały, a drugi z Monachium. wink.gif

> no tak. powiniennem kupić Dacię DCI w maksymalnej... biedzie. wtedy dostałbym i komfort i moc:)

Dostałbyś wszystko...na dodatek bardzo dyskusyjne "wszystko", ale nudy nawet w opcji nie ma u Rumunów.

> o i to jest jakas propozycja. ale imho troche zbyt krzykliwa

Krzykliwa mówisz? Myślę, że to bardzo indywidualna sprawa, Maserati nie ma u nas jakiegoś wizerunku. Dla mnie Quattroporte jest skromne.

> Insignii to bym nie chcial za darmo na sluzbowym

hehe.gif Dlaczego? To świetny samochód, na 20-kach wygląda piękniej niż niejedna WAG's, agresywnie jak poseł Niesiołowski i dynamicznie jak Roman Kosecki. zlosnik.gif Nie możesz jej nie pragnąć. biglaugh.gif

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie da się mieć jednego auta do wszystkiego

ok.gif I to jedyny napis, który mógłbym mieć wytatuowany. zlosnik.gif

A dlaczego się nie da? Bo efektem jednego auta do wszystkiego są...SUVy i to Jimbo powinien tłumaczyć mnie, a nie odwrotnie. biglaugh.gif

> ale takich fur w sklepie nie ma

Logan Sport 1.6 też homokinetę umęczy. hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Radka S., tego, który teraz ma laskę.

nie znam smile.gif kumam że to marszałek i gębę kojarze, ale nie wiem co on tam nawyrabiał, że teraz jest na fali? smile.gif

> Gdyby to była bzdura, E38 nie znudziłoby się nigdy i nawet nie pomyślałbyś, że może się znudzić.

kazde auto sie nudzi.

> Myślisz, że przy takiej filozofii kiedykolwiek będziesz syty? Wyprzedzę kilka Twoich

> przyszłościowych wątków i powiem Veyron 1200 KM. Jeśli taką wędrówkę chcesz pokonać to krzyż

> na drogę.

mysle ze nie - i to jest fajne. auto jest jak film. obejrzysz, zostawi wrazenie na jakis czas (dobre/złe lub minimalne, lub takie na długo), kino zaliczone. ale po pewnym czasie - znowu bedziesz chciał iść na nowy film smile.gif

> Nie ma czegoś takiego jak "brakować mocy". Brakować może sensu, radości, emocji...i koniami tego

> nie nadrobisz. Końmi.

oczywiscie ze jest: mi brakuje sensu i radości i emocji wlasnie kiedy brakuje mocy:) ot uproszczona filozofia:) jazda na motocyklu przyzwyczaja do pewnych przyśpieszeń... dlatego teraz tez przeczytałem cały internet jak z mojego GSX wyciągnąć dodatkowe 30-50KM grinser006.gif czy potrzebuję tych koni? czy 98 to za mało - nie. to aż nadto. ale dlaczego by nie mieć więcej?:D

i w aucie weekendowym chciałbym mieć porównywalnego kopa w plecy (piszę o wrażeniach, bo wiem że przypśpieszenia zbliżonego nie uzyskam) smile.gif

> Będzie mój jak będę miał izolatora. Na razie to chyba Ty masz...takie dwa, jeden biały, a drugi z

> Monachium.

mam. ale tylko 1 jest nudny smile.gif i to właśnie ten, który ma być nudny, bo był "za darmo":)

> Dostałbyś wszystko...na dodatek bardzo dyskusyjne "wszystko", ale nudy nawet w opcji nie ma u

> Rumunów.

wszystko to nic. jak slogan reklamowy adidasa smile.gif

> Krzykliwa mówisz? Myślę, że to bardzo indywidualna sprawa, Maserati nie ma u nas jakiegoś

> wizerunku. Dla mnie Quattroporte jest skromne.

mi się bardzo podoba - ale jednak nie ta liga. za bardzo wrzeszczy stojąc na podjezdzie pod domem smile.gif aczkolwiek na kilku posesjach w promieniu 2km widzę niezłe rodzyny i aż taki szok to by nie był smile.gif

> Dlaczego? To świetny samochód, na 20-kach wygląda piękniej niż niejedna WAG's, agresywnie jak

> poseł Niesiołowski i dynamicznie jak Roman Kosecki. Nie możesz jej nie pragnąć.

jakbym przeczytał to w autoswiecie - to może bym uwierzył smile.gif ale ja niestety jechałem Insignią smile.gif

> pzdr

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie znam kumam że to marszałek i gębę kojarze, ale nie wiem co on tam nawyrabiał, że teraz jest na

> fali?

Radek walił prosto z mostu, że układ z USA to złudne bezpieczeństwo, a Ty tak ładnie...załóżmy, że E38 się znudzi... biglaugh.gifok.gif

> kazde auto sie nudzi.

Każde nudne auto się nudzi. Auto fajne z wiekiem traci wszystko...poza fajnością.

> auto jest jak film.

Tylko wtedy gdy jeździsz wyłącznie z domu do pracy. Samochód każdego dnia jest taki sam, ten sam, ale to od drogi i od stylu jazdy zależy czy będzie inaczej czy tak samo. Auto, które z racji swojej konstrukcji niewiele może - jest przysłowiową Octavią TDI - wymaga od właściciela wielkiej wyobraźni i fantazji, żeby to poczuć. I w 100% Cię rozumiem. Los sprawia Ci modele, które niewiele potrafią...szepczą Ci "nie przejmuj się", a Tobie coś tam innego w duszy gra...tylko jesteś uparty. niewiem.gif

> obejrzysz, zostawi wrazenie na jakis czas

> (dobre/złe lub minimalne, lub takie na długo), kino zaliczone. ale po pewnym czasie - znowu

> bedziesz chciał iść na nowy film

Tak tylko Ty idziesz na Akademię Policyjną 1, 2, 3...7... a większe emocje będą jak po Głupi i głupszy zobaczysz Katyń.

> oczywiscie ze jest: mi brakuje sensu i radości i emocji wlasnie kiedy brakuje mocy:) ot uproszczona

> filozofia:)

Bardzo uproszczona...jak leczenie problemów z alkoholem poprzez kupienie skrzynki czystej. biglaugh.gif

> jazda na motocyklu przyzwyczaja do pewnych przyśpieszeń... dlatego teraz tez

> przeczytałem cały internet jak z mojego GSX wyciągnąć dodatkowe 30-50KM czy potrzebuję tych

> koni? czy 98 to za mało - nie. to aż nadto. ale dlaczego by nie mieć więcej?:D

Odpowiedzią jest pytanie...dlaczego nie nakręcić Akademii Policyjnej 34? zlosnik.gif

> i w aucie weekendowym chciałbym mieć porównywalnego kopa w plecy (piszę o wrażeniach, bo wiem że

> przypśpieszenia zbliżonego nie uzyskam)

Rozumiem.

> wszystko to nic. jak slogan reklamowy adidasa

Wszystko to nic...i tak zaczyna się dyskusja...i emocje i pasja...i ciekawość.

> mi się bardzo podoba - ale jednak nie ta liga. za bardzo wrzeszczy stojąc na podjezdzie pod domem

Zakneblować! zlosnik.gif

> jakbym przeczytał to w autoswiecie - to może bym uwierzył ale ja niestety jechałem Insignią

hehe.gif A bo Ty masz białego Peżota czyli jesteś taryfiarz...a faktycznie Insignia na taxi to się nadaje jak VW Caddy do driftu. biglaugh.gif Ale właśnie dlatego, że nie jest taksówą, Insignia jest ekskluzywnym produktem dla szerokiego odbiorcy. Niestety nie szerokiego w barach... hahaha.gif

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Radek walił prosto z mostu, że układ z USA to złudne bezpieczeństwo, a Ty tak ładnie...załóżmy, że

> E38 się znudzi...

bo decyzja jeszcze nie zapadła smile.gif

> Każde nudne auto się nudzi. Auto fajne z wiekiem traci wszystko...poza fajnością.

no.

> Tylko wtedy gdy jeździsz wyłącznie z domu do pracy. Samochód każdego dnia jest taki sam, ten sam,

> ale to od drogi i od stylu jazdy zależy czy będzie inaczej czy tak samo. Auto, które z racji

> swojej konstrukcji niewiele może - jest przysłowiową Octavią TDI - wymaga od właściciela

> wielkiej wyobraźni i fantazji, żeby to poczuć. I w 100% Cię rozumiem. Los sprawia Ci modele,

> które niewiele potrafią...szepczą Ci "nie przejmuj się", a Tobie coś tam innego w duszy

> gra...tylko jesteś uparty.

upór gdzie widzisz? Peugeota sprzedam przy pierwszej lepszej okazji. poprostu nie mogłem odpuścić takiej opcji na zakup (przejęcie w 1/3 spłaconego leasingu bez odstępnego), kiedy akurat szukałem większego auta. W życiu bym sam z siebie nie wziął 508mki smile.gif jest na dalekim końcu skali aut do kupienia przeze mnie. i jazda nim to potwierdza smile.gif

> Tak tylko Ty idziesz na Akademię Policyjną 1, 2, 3...7... a większe emocje będą jak po Głupi i

> głupszy zobaczysz Katyń.

a widzisz... po 1: nie szukam młodszej 7er, kryterium pomieści więcej. ba. nawet młodsze 7er odpadają - bo się sypią smile.gif

po 2: w tym wypadku: ja lubie głupawe komedie, dają mi to czego potrzebuje w kinie. to po co mam iść na patetyczny i nudziarski film historyczny, który wiem, że mi się nie spodoba? emocje będą - będę musiał odreagować komedią smile.gif

> Bardzo uproszczona...jak leczenie problemów z alkoholem poprzez kupienie skrzynki czystej.

nie bardzo uproszczona. poprostu nie utożsamiam fajności samochodu z jego niedorobieniem jak Ty w przypadku P301 smile.gif zwłaszcza że tutaj kupuje nie pragmatyzm, który i może przymknąłby oko na hałas i inne pierdoły, a "widzimisię", które nie przyjmuje kompromisów.

> Odpowiedzią jest pytanie...dlaczego nie nakręcić Akademii Policyjnej 34?

naprawde uważasz ze wymiana E38 na np. E500 byłoby nakręceniem akademii policyjnej 34? znowu mam wrażenie że dowodzisz tylko po to aby być antagonistą w dyskusji...

> Rozumiem.

> Wszystko to nic...i tak zaczyna się dyskusja...i emocje i pasja...i ciekawość.

no. Ty widzisz pasję w P301 na felgach z misiami. ja nie smile.gif

> A bo Ty masz białego Peżota czyli jesteś taryfiarz...a faktycznie Insignia na taxi to się nadaje

> jak VW Caddy do driftu. Ale właśnie dlatego, że nie jest taksówą, Insignia jest ekskluzywnym

> produktem dla szerokiego odbiorcy. Niestety nie szerokiego w barach...

szerokiego odbiorcy... zapomniałeś dodać "korporacyjnego" smile.gif

btw. u mnie na wsi, przy ulicy jest 10 domów = 28 rodzin. są 4 insignie!!!! 1 kombi i 3 sedany. masakra.

> Pozdrawiam.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo decyzja jeszcze nie zapadła

Mnie się rozchodzi o emocje, a nie o decyzję. Ciekaw jestem co sądzisz i co szczerze czujesz do E38.

Bo ja zarówno jeździłem za kierownicą jak i jechałem na narty jako piąty pasażer w tym aucie. Praktyczne, chłodne, izolatorsko-komfortowe wrażenia mam.

> upór gdzie widzisz?

Upór widzę w poglądach i braku otwartości. Chcesz się wykąpać, ale nie chce Ci się rozbierać. Więc dawaj w ubraniu hop... biglaugh.gif

> Peugeota sprzedam przy pierwszej lepszej okazji.

Wierzysz, że ktoś będzie chciał go kupić? biglaugh.gif

> poprostu nie mogłem odpuścić

> takiej opcji na zakup (przejęcie w 1/3 spłaconego leasingu bez odstępnego)

Rozumiem Cię. Rozumiem też poprzedniego leasingobiorcę. grinser006.gif Chociaż nie podziwiam, trzeba być twardym. hehe.gif

> szukałem większego auta.

Mnie się podoba ta idea większego auta i kupno Mondeo zamiast Focusa. biglaugh.gif Jak gramy w kosza też trzeba nam czasem kogoś na środek. Weźmy Filipa. Ale Filip ma 175 cm wzrostu. Ale waży 117 kg więc jest większy. biglaugh.gif

> nie bardzo uproszczona. poprostu nie utożsamiam fajności samochodu z jego niedorobieniem jak Ty w

> przypadku P301

Niedorobienie to np. Dacia, a P301 jest dorobiona...przez rodowitych Francuzów z Paryża. zlosnik.gif

> naprawde uważasz ze wymiana E38 na np. E500 byłoby nakręceniem akademii policyjnej 34?

Jasne. Samochody w tej samej klasie z podobnym silnikiem w podobnym wieku i jeszcze z jednego kraju to jak jedzenie placka po węgiersku w Polańczyku i w Bydgoszczy. Detalami będą się różnić, ale jeśli placek się przejadł to dlaczego nie wziąć ryby? Ty będziesz natomiast upierał się przy placku i co posiłek prosił jeszcze więcej atomowej papryczki bo coraz mniej buzię wykręca. Izolator zawsze będzie izolatorem niezależnie od liczby koni, a placek będzie plackiem niezależnie od ilości papryki.

> znowu mam

> wrażenie że dowodzisz tylko po to aby być antagonistą w dyskusji...

Za mało logiki? shocked.gifpad.gif

> no. Ty widzisz pasję w P301 na felgach z misiami. ja nie

Widzę prawdziwego, tradycyjnego Peugeota...którego Ty nie masz...mimo, że masz Peugeota. smile.gif

> szerokiego odbiorcy... zapomniałeś dodać "korporacyjnego"

Jeśli ktoś jeździ Insignią za prywatne pieniądze to powinien zastąpić Jagiełłę na Placu Matejki za bohaterstwo. zlosnik.gif

> btw. u mnie na wsi, przy ulicy jest 10 domów = 28 rodzin. są 4 insignie!!!! 1 kombi i 3 sedany.

> masakra.

I tak słaba średnia...u mnie w jednej rodzinie są dwie. biglaugh.gif Ale można to porównać do Twojej 508-ki jeśli chodzi o sens.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie się rozchodzi o emocje, a nie o decyzję. Ciekaw jestem co sądzisz i co szczerze czujesz do

> E38.

pamiętam jak miało premierę - miałem wtedy 14 lat? i to był wypas i auto poza zasięgiem jakimkolwiek... potem lift itp. klepali to przez 7 lat... zawsze mi się podobało - było w sferze "aut prezesa". a teraz takie mam i codziennie mogę doświadczać tego co bogaty helmut Bauer... jak kupił takie nowe:)

> Bo ja zarówno jeździłem za kierownicą jak i jechałem na narty jako piąty pasażer w tym aucie.

> Praktyczne, chłodne, izolatorsko-komfortowe wrażenia mam.

no, a jakie chcesz miec wrazenia w aucie, które jest tak zaprojektowane aby było maksymalnie ciche we wnętrzu (zobacz na ilość osłon wygładzających przepływ powietrza pod podwoziem itp itd). ma byc izolatorsko i komfortowo.

> Upór widzę w poglądach i braku otwartości. Chcesz się wykąpać, ale nie chce Ci się rozbierać. Więc

> dawaj w ubraniu hop...

złe porównanie. ot w pewnym wieku przestajesz eksperymentowac i wiesz co lubisz. a Ty byś sam siebie zmusił, aby spróbować SUVa, pickupa, kabrioleta itp.

> Wierzysz, że ktoś będzie chciał go kupić?

tak. bez problemu sprzedam smile.gif

> Rozumiem Cię. Rozumiem też poprzedniego leasingobiorcę. Chociaż nie podziwiam, trzeba być twardym.

> Mnie się podoba ta idea większego auta i kupno Mondeo zamiast Focusa. Jak gramy w kosza też trzeba

> nam czasem kogoś na środek. Weźmy Filipa. Ale Filip ma 175 cm wzrostu. Ale waży 117 kg więc

> jest większy.

poprzedni leasingobiorca dostał auto służbowe:) dlatego pozbył się leasingu, a teraz jezdzi nowym Paskiem 1.4 smile.gif ta sama kategoria - to samo dno smile.gif

> Niedorobienie to np. Dacia, a P301 jest dorobiona...przez rodowitych Francuzów z Paryża.

aha. czyli pochodzenie projektantów dodaje prestiżu w Twoich oczach. i nie ma znaczenia że niedorobili, bo jest "szczerze" smile.gif

> Jasne. Samochody w tej samej klasie z podobnym silnikiem w podobnym wieku i jeszcze z jednego kraju

> to jak jedzenie placka po węgiersku w Polańczyku i w Bydgoszczy. Detalami będą się różnić, ale

> jeśli placek się przejadł to dlaczego nie wziąć ryby? Ty będziesz natomiast upierał się przy

> placku i co posiłek prosił jeszcze więcej atomowej papryczki bo coraz mniej buzię wykręca.

> Izolator zawsze będzie izolatorem niezależnie od liczby koni, a placek będzie plackiem

> niezależnie od ilości papryki.

oj. BMW i merc to 2 różne podejścia. do tego różne segmenty wymieniłem. ja wiem, że dla Ciebie każde auto to to samo, bo ma 4 koła i silnik, a wogóle jeśli SUV to bajka. ale samochód zawsze będzie samochodem co nie? o co zatem ta dyskusja?

ale ja widzę różnicę między tymi 2 przykładami smile.gif

> Za mało logiki?

"mało" implikuje jej istnienie smile.gif

> Widzę prawdziwego, tradycyjnego Peugeota...którego Ty nie masz...mimo, że masz Peugeota.

aha. tradycyjny Peugeot - czyli nie dorobili, ale są w sumie spójni w niedorabianiu - także brawa za to? brawa za szczere auto, które mogliby zrobić 20 lat temu w identycznej postaci... a gdzie pozytywna motywacja? gdzie rozwój?

> Jeśli ktoś jeździ Insignią za prywatne pieniądze to powinien zastąpić Jagiełłę na Placu Matejki za

> bohaterstwo.

> I tak słaba średnia...u mnie w jednej rodzinie są dwie. Ale można to porównać do Twojej 508-ki

> jeśli chodzi o sens.

e no 508 w jednej kwestii leje insignię: komfort:) jest w tej kwestii określony - miękko i cicho ma być... a to akurat dla mnie wazne. a insignia potrzebuje flex ride, zeby dało siętym jezdzic.

> pzdr

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pamiętam jak miało premierę - miałem wtedy 14 lat?

Z premiery to pamiętam jeżdżące E38 w przód i w tył i pikające czujniki parkowania. Już wtedy dziwiłem się, że sygnał ciągły jest w odległości takiej od przeszkody, że można było się przecisnąć. biglaugh.gif

Była jesień...rok 1993...Frankfurt...

> i to był wypas i auto poza zasięgiem

> jakimkolwiek...

Pamiętam jak się śmiałem z kierowcy E38, który nie mieścił się na 2-metrowym pasie autostrady i za ciężarówkami jechał prawym. biglaugh.gif

> potem lift itp. klepali to przez 7 lat... zawsze mi się podobało - było w

> sferze "aut prezesa". a teraz takie mam i codziennie mogę doświadczać tego co bogaty helmut

> Bauer... jak kupił takie nowe:)

No rozumiem Cię...w sumie mam też auto pokazane w 1994 roku...tylko 2 klasy niżej. zlosnik.gif

> no, a jakie chcesz miec wrazenia w aucie, które jest tak zaprojektowane aby było maksymalnie ciche

> we wnętrzu (zobacz na ilość osłon wygładzających przepływ powietrza pod podwoziem itp itd). ma

> byc izolatorsko i komfortowo.

Tylko przy 5-osobowej wycieczce to lepiej się jeździło Berlingo...zaprezentowane w roku 1997. biglaugh.gif Ciasno, nisko...plus ćwiergolące V8. zlosnik.gif

> złe porównanie. ot w pewnym wieku przestajesz eksperymentowac i wiesz co lubisz.

No powiedział...stary malutki. biglaugh.gif Młodszy jesteś ode mnie i wyjeżdżasz "w pewnym wieku". hehe.gif033102bebe_1_prv.gif

> a Ty byś sam

> siebie zmusił, aby spróbować SUVa, pickupa, kabrioleta itp.

Bez zmuszania próbuję...bo warto. I nie trzeba do tego wielkich pieniędzy...chociaż wielokrotność "małych" też uwiera czasem... wink.gif

> poprzedni leasingobiorca dostał auto służbowe:) dlatego pozbył się leasingu, a teraz jezdzi nowym

> Paskiem 1.4 ta sama kategoria - to samo dno

Biedny...z deszczu pod rynnę...ale Ty chcesz jak on.

> aha. czyli pochodzenie projektantów dodaje prestiżu w Twoich oczach. i nie ma znaczenia że

> niedorobili, bo jest "szczerze"

Ja nawet grzebię w przeszłości moich przodków, żeby znaleźć nawiązania wśród charakterów żyjących...

A co dopiero w samochodach... cool.gif

> oj. BMW i merc to 2 różne podejścia. do tego różne segmenty wymieniłem. ja wiem, że dla Ciebie

> każde auto to to samo, bo ma 4 koła i silnik, a wogóle jeśli SUV to bajka. ale samochód zawsze

> będzie samochodem co nie? o co zatem ta dyskusja?

Dyskusja ma jeden sens. JEŚLI nudzi E38 to E500 czy inne AMG też będzie nudzić. Wyjściem jest zmiana ligi na coś innego konstrukcyjnie i innego w założeniach. Przekładając na moje podwórko to tak jakbym wymienił A4 1.8 na Mondeo 2.5.

Dlaczego nie oddać izolatora E38 i nie wziąć killera Elise'a? Nawet Focusa RS...

> "mało" implikuje jej istnienie

Jestem za mało inteligentny, żeby wykreować akceptowalną przez Ciebie logikę. icon_rolleyes.gif

> aha. tradycyjny Peugeot - czyli nie dorobili, ale są w sumie spójni w niedorabianiu - także brawa

> za to?

Jasne. Bo charakter marki to skarb. A unifikacja to tragedia.

> brawa za szczere auto, które mogliby zrobić 20 lat temu w identycznej postaci... a

> gdzie pozytywna motywacja? gdzie rozwój?

Na innym, bardziej pragmatycznym torze. Nie mieszaj tu motywów z naszych bojów o 500-kę. Bo P301 to coś innego niż design Pandy zwanej 500-ką.

> e no 508 w jednej kwestii leje insignię: komfort:)

I tak było od zawsze, Peugeot lał komfortem taczki Opla. A czy 508 ma flex ride? 270751858-jezyk.gif

> jest w tej kwestii określony - miękko i cicho ma

> być... a to akurat dla mnie wazne. a insignia potrzebuje flex ride, zeby dało siętym jezdzic.

Już znam odpowiedź. zlosnik.gif Nie ma co płakać. Już niedługo nowa Insignia...200 kg lżejsza. hahaha.gif

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z premiery to pamiętam jeżdżące E38 w przód i w tył i pikające czujniki parkowania. Już wtedy

> dziwiłem się, że sygnał ciągły jest w odległości takiej od przeszkody, że można było się

> przecisnąć.

mozesz sobie dowolnie ustawic jak masz interfejs wink.gif odległość max-min, prędkość dezaktywacji, przód tył itp wink.gif jak to BMW;)

> No powiedział...stary malutki. Młodszy jesteś ode mnie i wyjeżdżasz "w pewnym wieku".

no widać dla każdego ten wiek przychodzi w innym momencie i Ty jeszcze się nie doczekałeś bo szukasz eksperymentów i starasz się doceniać małe, ciasne i niekomfortowe usprawiedliwiając je na codzień tym że są małe i niekomfortowe smile.gif

> Bez zmuszania próbuję...bo warto. I nie trzeba do tego wielkich pieniędzy...chociaż wielokrotność

> "małych" też uwiera czasem...

a ja próbuję tylko to co ma jakikolwiek potencjał w moich kryteriach - nie wszystko smile.gif

> Biedny...z deszczu pod rynnę...ale Ty chcesz jak on.

o nie. sluzbowej insignii bym nie chciał smile.gif poprosiłbym o fiata 500 rotfl.gifrotfl.gif

> Dyskusja ma jeden sens. JEŚLI nudzi E38 to E500 czy inne AMG też będzie nudzić. Wyjściem jest

> zmiana ligi na coś innego konstrukcyjnie i innego w założeniach. Przekładając na moje podwórko

> to tak jakbym wymienił A4 1.8 na Mondeo 2.5.

WSZYSTKO się znudzi. ale do czasu aż się znudzi - to co się nacieszę to moje, nie próbując się przekonywać, że ten Lotus w trasie jest fajny, bo na torze to killer, a teraz włóż tampony w uszy, bo jeszcze 2h jazdy smile.gif

i segment mam jasno w wątku określony.

> Dlaczego nie oddać izolatora E38 i nie wziąć killera Elise'a? Nawet Focusa RS...

bo wiem co oferuje Elise. konstrukcję na tor - a po co mi to, jak ja tam nie jadę? RS nie chcę. bo za tą kase mozna miec prawdziwe auto wink.gif bez kompromisów typu FWD smile.gif

> Jestem za mało inteligentny, żeby wykreować akceptowalną przez Ciebie logikę.

> Jasne. Bo charakter marki to skarb. A unifikacja to tragedia.

to prawda. ale charakter bazujący na "zostaliśmy w latach 90 bo jesteśmy pogubieni na rynku" to marketing a nie charakter:)

> Na innym, bardziej pragmatycznym torze. Nie mieszaj tu motywów z naszych bojów o 500-kę. Bo P301 to

> coś innego niż design Pandy zwanej 500-ką.

no 500tka to takie samo wyzwanie jak P301. żadne.

> I tak było od zawsze, Peugeot lał komfortem taczki Opla. A czy 508 ma flex ride?

nie ma. a mógłby mieć zawiechę z C5! wtedy podskoczyłby na mojej liscie do zakupu o wiele pozycji.

> Już znam odpowiedź. Nie ma co płakać. Już niedługo nowa Insignia...200 kg lżejsza.

jak będzie miała zmienne podświetlenie gałki zmiany biegów ledami to biorę w ciemno!

> pzdr

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mozesz sobie dowolnie ustawic jak masz interfejs odległość max-min, prędkość dezaktywacji, przód

> tył itp jak to BMW;)

Jak mam interfejs...teraz wchodzi (listopad) nowe, unijne, obowiązkowe wyposażenie. Pikacze pasowe, czujniki ciśnienia w kołach i inne bzdury. Ja jestem za obowiązkiem pełnej konfigurowalności z poziomu menu komp. pokładowego. 270751858-jezyk.gif

> no widać dla każdego ten wiek przychodzi w innym momencie

Całe szczęście.

> i Ty jeszcze się nie doczekałeś

Obym się nigdy nie doczekał. smile.gif

> bo

> szukasz eksperymentów i starasz się doceniać małe, ciasne i niekomfortowe

Doceniam jeśli jest za co. Natomiast nie skupiam się na udowadnianiu sobie, że klasa E resoruje bardziej komfortowo niż C1.

> usprawiedliwiając je

> na codzień tym że są małe i niekomfortowe

Usprawiedliwia tylko pieniądz. Cena zakupu, koszty eksploatacji, trudność napraw, awaryjność i wszystko co z nią związane. Natomiast odczucie i emocje nie usprawiedliwiają nic...bo założenie wyjściowe to radość z faktu istnienia samochodu i jazdy. Jeśli założenie wyjściowe mamy takie, że puszka na kołach to wróg człowieka i środowiska lekarstwem są tylko maskujące izolatory.

> a ja próbuję tylko to co ma jakikolwiek potencjał w moich kryteriach - nie wszystko

Rozumiem i super spoko, ale pozwalam sobie moje zdanie stawiać na pozycji bardziej uniwersalnej, lepszej o zabarwieniu edukacyjno-budującym.

Bo chyba lepiej zobaczyć Paryż, Londyn i Berlin niż przez 10 lat jeździć na Chorwację.

> o nie. sluzbowej insignii bym nie chciał poprosiłbym o fiata 500

hehe.gif Chociaż znam człowieka, który płakał za Insignią jak musiał - zmieniając firmę - zmienić na Mondeo. smile.gif

Ja też bym poprosił o Fiata 500...i zrobił mu ubój rytualny. biglaugh.gif

> WSZYSTKO się znudzi.

Poza naszymi dyskusjami... hahaha.gif

> ale do czasu aż się znudzi - to co się nacieszę to moje, nie próbując się

> przekonywać, że ten Lotus w trasie jest fajny, bo na torze to killer, a teraz włóż tampony w

> uszy, bo jeszcze 2h jazdy

Przyznałbym Ci rację gdybyś zamiast E38 miał Leganzę.

> i segment mam jasno w wątku określony.

Segment nudziarski. zlosnik.gif

> bo wiem co oferuje Elise. konstrukcję na tor - a po co mi to, jak ja tam nie jadę?

Już kiedyś to słyszałem...przy SUVopolemice. biglaugh.gif

> to prawda. ale charakter bazujący na "zostaliśmy w latach 90 bo jesteśmy pogubieni na rynku" to

> marketing a nie charakter:)

A kto promuje w ten sposób 301-kę?

> no 500tka to takie samo wyzwanie jak P301. żadne.

500 i 301 to różne bajki, bardziej różne niż E38 i W140.

> nie ma. a mógłby mieć zawiechę z C5!

Prawda. Ale trzeba się modlić, żeby C5 nie miało zawieszenia z Insigni. shocked.gif

> wtedy podskoczyłby na mojej liscie do zakupu o wiele pozycji.

Oglądałeś 508 po FL?

> jak będzie miała zmienne podświetlenie gałki zmiany biegów ledami to biorę w ciemno!

Będzie miała szyby na touchpady. Otwieranie okna jak przeglądanie zdjęć w smartfonie. biglaugh.gif

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.