Skocz do zawartości

Ankieta - czy w zimie należy unikać zaciągania ręcznego.


Tomasso

Rekomendowane odpowiedzi

Metody są dwie - falenicka i otwocka.

Jedna głosi, że w zimie ręcznego zaciągać nie należy, bo grozi to przymarznięciem linki w pancerzu i co najmniej grzaniem się tylnego koła lub kół.

Druga głosi, że ręczny jest po to, żeby go używać i nie ma się co przejmować, bo nic nie zamarznie.

Napiszcie proszę, której teorii jesteście orędownikami.

Wystarczy napisać JEDEN lub DWA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy parkuję na pochylonej powierzchni zawsze ręczny zaciągam (+bieg).

Gdy na równym - albo zaciągam, albo tylko na biegu... zlosnik.gif Gdy zostawiam na kilka dni to raczej nie zaciągam.

Nigdy w żadnym aucie problemów z ręcznym nie miałem, poza rozciągającą się linką w niektórych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawne auto ze sprawnymi wszystkimi elementami nie powinno robić żadnych problemów.

a co ma sprawność do tego ?

chwycić może też sam bęben, zwłaszcza po jeździe w mokre dni

w każdym razie ja na dłuższy postój ręcznego nie zaciągam, nie zależnie czy zima czy lato

raz mi tak chwyciło koło w lecie, wjechałem po myciu do garażu i był problem wyjechać

czyli JEDEN grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Metody są dwie - falenicka i otwocka.

Jeszcze jest metoda podstawiania cegły pod koło, lub max. skręcenia kół w kierunku krawężnika. Obie skuteczne.

Hamulec ręczny traktuje jako awaryjny, często korzystam z niego, na dojeździe do czerwonego światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Metody są dwie - falenicka i otwocka.

> Jedna głosi, że w zimie ręcznego zaciągać nie należy, bo grozi to przymarznięciem linki w pancerzu

> i co najmniej grzaniem się tylnego koła lub kół.

> Druga głosi, że ręczny jest po to, żeby go używać i nie ma się co przejmować, bo nic nie zamarznie.

> Napiszcie proszę, której teorii jesteście orędownikami.

> Wystarczy napisać JEDEN lub DWA.

DWA

regularnie uzywany nie zatnie sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Zawsze zaciągam. Jeśli przymarznie, to znaczy, że linka jest do wymiany.

Można nie zaciągać, ale w takim razie, będąc konsekwentnym nie powinno się też np. hamować kiedy zużyją klocki, bo przecież można silnikiem.

Takie druciarstwo do potęgi, bo stosowane bez drutu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaciągam w duże mrozy lub wtedy kiedy auto ma stać dłużej nie ruszane. Chociaż tak naprawdę to zależy od sprawności poszczególnych elementów imo.

Tej zimy w 16letniej fieście żony ręczny został zaciągnięty na jakieś 1,5 tygodnia - auto po prostu stało i nikt do niego nie zaglądał - po tym czasie po prostu ręczny został zwolniony i autko normalnie pojechało ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy, niezależnie od pory roku nie zostawiam samochodu na zaciągniętym ręcznym. Używam najwyżej na chwilę, gdy np. wysiadam z samochodu otworzyć bramę bez gaszenia silnika. Nigdy nie zostawiam samochodu na ręcznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DWA.

Jeździłem już kilkoma samochodami (szczegóły w profilu, sporadycznie także inne modele), od zawsze zaciągam ręczny i nigdy nic się nie zablokowało.

Pomijam sytuację gdy zostawiłem samochód na 3 miesiące na ręcznym, wtedy się zablokowały, ale to już inne przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Metody są dwie - falenicka i otwocka.

W żadnym z posiadanych przeze mnie samochodów linka nie zamarzla w recznym zimą. recznego uzywam niezaleznie od pory roku, pogody itd. Autka stoją na polu nie są garażowane.

Sprawnemu nie zaszkodzi zaciaganie rąchy na postoju. smile.gif

pozdr.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 9 lat temu miałem sytuację, gdzie auto odjechało z parkingu, a było tylko na 1 biegu bez ręcznego (zwarcie przekaźnika i uruchomiony rozrusznik). Od tamtej pory zawsze ręczny i na w miarę płaskich powierzchniach na luzie. W Suzuki, Fiacie i BMW nigdy nic nie zamarzało i nie było problemów. Pewnie gdybym zimą zostawiał auto na tydzień, to bez hamulca, ale nie miałem nigdy takich przestojów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dziwne pytanie - jak nie zatarta linka, nie ma w niej wilgoci ani rdzy. Hamulce czyszczone i

> smarowane to nie złapią.

ale łapie okładzina do bębna i tu sprawność żadnego wpływu

w lince chyba mi nigdy woda nie zamarzła hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> JEDEN, tym bardziej przy automacie, nie da się zostawić samochodu na luzie

Ale coś pokręciłeś...

Quote:

Jedna głosi, że
w zimie ręcznego zaciągać nie należy,

Druga głosi, że
ręczny jest po to, żeby go używać
.

napisać JEDEN lub DWA.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dłuższym postoju nie zaciągam, chyba że stromo jest.

Używam za to podczas czekania na zielone np. albo przy staniu w korku zamiast ciśnięcia nożnego, więc ręczny jest bardziej rozruszany niż w przypadku tych co tylko przy parkowaniu go używają.

Czyli JEDEN, nawet w lecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale coś pokręciłeś... Quote:

> Jedna głosi, że w zimie ręcznego zaciągać nie należy,

> Druga głosi, że ręczny jest po to, żeby go używać.

> napisać JEDEN lub DWA.

ja czegoś nie rozumiem czy Ty? hmm.gif Wg mnie wszystko się zgadza zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wystarczy napisać JEDEN lub DWA.

DWA. Ręczny jest po to, by go używać a jak zamarza to trzeba naprawić to co konieczne.

I pytanie do nieużywających ręcznego w zimie a mających zamykanie samochodu "z kluczyka", zimą nie zamykacie samochodu bo może zamek zamarznąć? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> DWA. Ręczny jest po to, by go używać a jak zamarza to trzeba naprawić to co konieczne.

> I pytanie do nieużywających ręcznego w zimie a mających zamykanie samochodu "z kluczyka", zimą nie

> zamykacie samochodu bo może zamek zamarznąć?

otwieramy z pilota 270751858-jezyk.gif

a poza tym widzisz różnicę w położeniu zamka a elementów hamulca ?

odwracając pytanie, myjesz auto w mrozy ? bo ja też staram się unikać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak Ci się blokada zatnie na P albo uszkodzi to będziesz wiedział że a automacie też się zaciąga

> mimo tejże blokady

Nawet, jak zatrzymuję się na równym, wybieram P, to zawsze zaciągnę ręczny. Od tego on jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem w tym, że czasem możesz się zbyt późno dowiedzieć o tym, że działa źle... Stąd różne

> strategie zapobiegania "wpadkom"...

jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mieć problem z ruszeniem. Przecież to czuć, że ni odpuszcza do końca albo od razu. I wtedy jest czas na serwis a nie na kombinowanie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale coś pokręciłeś... Quote:

> Jedna głosi, że w zimie ręcznego zaciągać nie należy,

> Druga głosi, że ręczny jest po to, żeby go używać.

> napisać JEDEN lub DWA.

Wszystko w porządku smile.gif

Nie zaciąga ręcznego, bo w automacie nie zostawi auta na N. Zawsze na P, żeby zgasić i wyjąć kluczyk ze stacyjki.

A skoro jest na P, to nie używa ręcznego smile.gif

Mam automat i pomimo tego, że na P się nie stoczy, to i tak zawsze zaciągam ręczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> otwieramy z pilota

więc pytanie nie do Ciebie wpysk.gif

> a poza tym widzisz różnicę w położeniu zamka a elementów hamulca ?

> odwracając pytanie, myjesz auto w mrozy ? bo ja też staram się unikać

Myślę, że zamarznięcie linki ręcznego czy wkładki zamka jest równie prawdopodobne, oba rodzaje niespodzianek mogą się przytrafić w kilkuletnim aucie. I zauważ, że jeśli mamy zamykanie zdalne to najwięcej problemów jest gdy coś nawali zimą, trzeba wyjąć akumulator i zamknąć samochód z dano nie używanego kluczyka. To samo z ręcznym, używany jest przewidywalny. Nieużywany może sprawić przykrość gdy zajdzie konieczność jego użycia 270751858-jezyk.gif

Samochodu nie myję, gdy jest poniżej zera ale mój samochód zimą nie ma obowiązku być czysty, w przeciwieństwie do ręcznego- ten sprawność ma zachować cały rok ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.