romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Witam. Zdaję sobie sprawę z dość frapującego tematu, więc spieszę z wyjaśnieniami: chodzi mi o to, jak deptacie pedały. Gaz - wiadomo, pięta oparta o podłoże. Hamulec - tak samo, jak gaz. Sprzęgło? No właśnie... ja opieram piętę o podłoże, bo tylko tak jestem w stanie precyzyjnie operować tym, jak i innymi pedałami. Zaś mój rodziciel razem z pedałem sprzęgła unosi całą nogę... Przyznam, że próbowałem i raz, że jest to cho......robliwie niewygodne, to dwa - ja tak nie potrafię. Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? Pozdrawiam - romano11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Nie mam sprzęgła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Wszystko zależy od pojazdu i długości stopy. W sejczęcie sprzęgłem operowałem tak jak Ty, w astrze, która ma znacznie większy skok pedału muszę odrywać stopę od podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Zależy w jakim aucie: sc tak jak ty pięta oparta o podłoge fiesta tak samo toyota (bus) całą nogę muszę podnosić do sprzęgła jest tak długie 206 podobnie strasznie gdzieś te pedały daleko lecą w podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Nie mam sprzęgła To jesteś niepedałosprawny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > To jesteś niepedałosprawny Jak 99% jego sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Nie mam sprzęgła masz masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > masz masz Pedału sprzęgła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Unoszę całą nogę przy wszystkich pedałach. Tak mnie nauczył mój instruktor i tak jakoś mi się dobrze jeździ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Nie mam sprzęgła Chciałem zaznaczyć, żeby pisali tylko ci, którzy wożą 3 pedały w aucie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Chciałem zaznaczyć, żeby pisali tylko ci, którzy wożą 3 pedały w aucie... wszystko z pięty, rozmiar stopy 45 i do tego w glanach jeżdże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Unoszę całą nogę przy wszystkich pedałach. Jesteś pewien tego, co piszesz? To jak trzymasz nogę na pedale gazu... Takiej odpowiedzi się nie spodziewałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Jesteś pewien tego, co piszesz? To jak trzymasz nogę na pedale gazu... Takiej odpowiedzi się nie > spodziewałem... No jest to meganiewygodne, bo noga boli i mięśnie, ale ta noga mi się "sama" podnosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Nie wiem. W czasie jazdy nie skupiam się na takich pierdołach. Nie wiem również jak układam rękę na gałce zmiany biegów. Tak jest bezpieczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > wszystko z pięty, rozmiar stopy 45 I tak ma być noga wg chłopa, a że chłop słusznej postury... > i do tego w glanach jeżdże A to jest - zdaje się - obuwie służbowe/robocze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? Obydwie pięty oparte na dywaniku, lewa na wysokości pedału sprzęgła, prawa pomiędzy pedałem hamulca i gazu (bliżej hamulca). Według mnie dużo łatwiej wyczuć auto mając punkt odniesienia na podłodze niż w powietrzu. Zadam proste pytanie: popatrz na swój dywanik i odpowiedz na pytanie: dlaczego jest wytarty pomiędzy pedałem gazu i hamulca pomimo, że używasz więcej pedału gazu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Lewej nogi wcale nie używam, prawa mam zawsze oparta o podłogę - zarówno gaz jak i hamulec. Muszę tak, bo pedały sa aluminiowe i w niektórych butach łatwo sie potrafi noga zeslizgnac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 ... > Sprzęgło? No właśnie... Zależy od warunków. Mogę i tak i tak. Opierając jest nieco łatwiej ale zasadniczo nie robi mi różnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > W czasie jazdy nie skupiam się na takich pierdołach. Ależ ja się też nad tym nie zastanawiam podczas jazdy, po prostu mam to w naturze: operuję tak i tak i jazda. > Nie wiem również jak układam rękę na > gałce zmiany biegów. Tak jest bezpieczniej. Tak, tak, nie wiem też, jak leżę w fotelu i nie przejmuję się innymi pierdołami. Tak jest bezpieczniej, masz rację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Wszystko zależy od pojazdu i długości stopy. W sejczęcie sprzęgłem operowałem tak jak Ty, w astrze, > która ma znacznie większy skok pedału muszę odrywać stopę od podłogi. Też odrywam stopę - długi skok pedału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Na sprzęgle cała stopa się podnosi, inaczej nie umiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Według mnie dużo łatwiej wyczuć auto mając punkt odniesienia na > podłodze niż w powietrzu. To oczywista oczywistość. > Zadam proste pytanie: popatrz na swój dywanik i odpowiedz na > pytanie: dlaczego jest wytarty pomiędzy pedałem gazu i hamulca pomimo, że używasz więcej > pedału gazu? To proste: bo pięta jest cały czas w jednym miejscu, jedynie cała stopa naciska raz gaz, raz hamulec, choć czasami zdarza mi się naciskać prawą nogą gaz i hamulec jednocześnie... ale to wyjątkowe sytuacje, kiedy nie chcąc użyć hamulca ręcznego, nie chcę/nie mogę jednocześnie dopuścić, aby auto uciekło mi przy ruszaniu pod górę. Tego już teraz nie uczą na kursie PJ, współczesny adept kierownicy nie ruszy pod górę, kiedy "zerwie mu się linka ręcznego"... i nie piszcie, proszę, że od tego jest hilholder... to jest proteza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milczar Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? Sprzęgło - odrywam nogę a właściwie to przekładam z podstopnicy na pedał i bez podpierania piętą wciskam sprzęgło, Hamulec - zazwyczaj pięta oparta, w sytuacjach awaryjnych pełen but w pedał, Gaz - jak jadę równym tempem to pięta na podłodze, jak trzeba szybko gaz w podłogę to odrywam nogę. W trasie zazwyczaj noga sobie odpoczywa leżąc luźno na pedale bo mam zapięty tempomat. W lancii mam jedynie problem z małą przerwą między pedałami i zahaczam czasem o hamulec jak wciskam gaz albo sprzęgło, nie cierpię tego W CC było to samo, makarony muszą mieć strasznie wąskie kopyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Lewa na spoczywa caly czas na podporce, a prawa oparta o dywanik w zaleznosci od sytuacji gaz lub hamulec - imo najbardziej komfortowa jazda. Moj ojciec jezdzi tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Ciekawe pytanie Pedału sprzęgła nie mam, stopa na pedale gazu ma piętę opartą o podłogę, ale jak ją przemieszczam na hamulec to podnoszę całą stopę. A odpowiadając ściśle na pytanie tytułowe: to zależy od samochodu oraz od budowy ciała kierowcy (długość ud i łydek). W niektórych autach nie da się operować wszystkimi pedałami mając piętę opartą. Pewne auta mają fotel nisko a nogi są wysunięte daleko do przodu i tam piętę mogę oprzeć wygodnie o podłogę, a inne auta mają fotel wyżej, pozycja kierowcy jest "vanowata" i trzeba unosić całą nogę. Kolejną zmienną jest skok pedałów oraz kąt pochylenia. Nie ma więc uniwersalnej metody - ja w każdym aucie robię to inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > To proste: bo pięta jest cały czas w jednym miejscu, jedynie cała stopa naciska raz gaz, raz hamulec, choć czasami zdarza mi się naciskać prawą nogą gaz i hamulec jednocześnie... ale to wyjątkowe sytuacje, kiedy nie chcąc użyć hamulca ręcznego, nie chcę/nie mogę jednocześnie dopuścić, aby auto uciekło mi przy ruszaniu pod górę. Tego już teraz nie uczą na kursie PJ, współczesny adept kierownicy nie ruszy pod górę, kiedy "zerwie mu się linka ręcznego"... i nie piszcie, proszę, że od tego jest hilholder... to jest proteza. Moja teoria jest taka, że pedał gazu chodzi dużo lżej od pedału hamulca i żeby w sytuacja awaryjnych użyć hamulca nożnego potrzeba dużej siły nacisku. Jeśli miałbyś piętę na wysokości pedału gazu nie udałoby Ci się nacisnąć z dużą siłą pedału hamulca. Jeśli się mylę to proszę mnie naprostować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > choć czasami zdarza mi się naciskać prawą nogą gaz i hamulec jednocześnie... ale to > wyjątkowe sytuacje, kiedy nie chcąc użyć hamulca ręcznego, nie chcę/nie mogę jednocześnie > dopuścić, aby auto uciekło mi przy ruszaniu pod górę. Tego już teraz nie uczą na kursie PJ, W życiu nie użyłem ręcznego do ruszania pod górę. Ale żadnego cyrku z jednoczesnym hamulcem i gazem jedną nogą też w życiu nie robiłem. Takie rzeczy robi się sprzęgłem - prosto i przyjemnie. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 W manualu prawą piętę mam cały czas podpartą między gaz/hamulec i raczej jej nie odrywam, chyba, że nagle mam hamować, to może się pięta oderwać. W obecnie eksploatowanym Stilo i BMW lewą piętę muszę oderwać przy wciskaniu sprzęgła. Są auta, gdzie tego nie robię, bo jest krótki skok i odpowiedni kąt pedału do mojej stopy. Jednak wszystkie Citroeny mają taki pedał sprzęgła, że z tego powodu nigdy, przenigdy nie kupię auta tej marki. Tam po pierwszym naciśnięciu sprzęgła muszę całkiem oderwać stopę od pedału i ją poprawić, bo okazuje się, że pedał mam już przy pięcie. W automacie prawa noga bez zmian, lewa pięta przy hamulcu i podparta o podpórkę, hamowanie lewą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > W życiu nie użyłem ręcznego do ruszania pod górę. Ale żadnego cyrku z jednoczesnym hamulcem i gazem > jedną nogą też w życiu nie robiłem. > Takie rzeczy robi się sprzęgłem - prosto i przyjemnie. Wybacz, ale pod sporą górkę przy włączaniu się do ruchu, gdzie ruch jest spory, a czasu do włączenia się mało, to po pierwsze dla bezpieczeństwa trzeba stać na ręcznym, po drugie by sprawnie wyjechać, trzeba go powoli spuścić bo inaczej się stoczysz do tyłu, nie zdążysz po prostu spuścić nożnego, oraz pozostać w miejscu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak "półsprzęgło"? Z tego co piszesz to nie, ale jakoś nie chce mi się Ci tłumaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? nie zastanawiam się nad takimi pierdołami - mam ciekawsze tematy to przemyśleń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Nie mam sprzęgła Sie nie umi operowac sprzeglem, to cza automatem Tylko lewej no´gi sobie nie ucinaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Sprzęgło? No właśnie... ja opieram piętę o podłoże, bo tylko tak jestem w stanie precyzyjnie > operować tym, jak i innymi pedałami. Kwestia auta, w jednym tak, w innym inaczej. Inna bajka, ze nie napisaels czy przy puszczeniu czy przy wciskaniu, bo jest roznica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LeoLepsi Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 taką jak Twój rodzic. Sprzęgło ma działać zerojedynkowo, do tego nie jest potrzebna pięta na podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Czym bym nie jeździł, tylko gaz mam z podparcia, w sensie że pięta na podlodze. Hamulce, sprzęgło, zawsze wciskam całą stopą, wciskam nie nadeptuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem- robię to tak jak jest wygodnie, przychodzi naturalnie ale jak staram się zastanowić/przypomnieć to lewa noga chyba chodzi cała. Jak dodaję/odejmuje gaz to pięte mam opartą o dywanik, jak hamuje/odpuszczam hamulec to też mam opartą o dywanik. Ale jak to jest podczas przekładania nogi z gazu na hamulec i z hamulca na gaz to już nie wiem Jak będę pamiętał to sobie dokładnie to obadam przy najbliższej jeździe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 nie mam pojęcia jak wciskam sprzęgło.... postaram się jutro zwrócić uwagę ale wydaje mi się, że odrywam piętę... chociaż nigdy nie zwracałem na to uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > Nie mam sprzęgła chętnie kiedyś znowu się jego pozbędę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Wybacz, ale pod sporą górkę przy włączaniu się do ruchu, gdzie > ruch jest spory, a czasu do włączenia się mało, to po pierwsze > dla bezpieczeństwa trzeba stać na ręcznym, po drugie by sprawnie > wyjechać, trzeba go powoli spuścić bo inaczej się stoczysz do tyłu, > nie zdążysz po prostu spuścić nożnego, oraz pozostać w miejscu... Ja odruchowo zaciągam ręczny przy każdym postoju. Jeśli jest nawet lekko pod górkę, ruszam z ręcznego. Po prostu jest mi tak wygodniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 moze błędnie rozumuje ale w takim razie jeździsz na pólsprzęgle, bo stopy nie odchylisz na tyle mocno...albo jest i druga możliwość, opierasz stope na dywaniku i nie wciskasz sprzegła do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Wybacz, Nie wybaczę. > ale pod sporą górkę przy włączaniu się do ruchu, gdzie > ruch jest spory, a czasu do włączenia się mało, to po pierwsze > dla bezpieczeństwa trzeba stać na ręcznym, po drugie by sprawnie > wyjechać, trzeba go powoli spuścić bo inaczej się stoczysz do tyłu, > nie zdążysz po prostu spuścić nożnego, oraz pozostać w miejscu... Każda kobieta by tak napisała. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Witam. Gaz - prawa noga oparta. Hamulec - lewa noga - w powietrzu Sprzęgło - lewa noga - zawsze w powietrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Każda kobieta by tak napisała. dziwne jest że Ty tak nie napisałeś skoro kolor samochodu jak sam przyznałeś wybierasz jak kobieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Gaz - prawa noga oparta. > Hamulec - lewa noga - w powietrzu Naciskasz hamulec lewą nogą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > pod sporą górkę przy włączaniu się do ruchu, gdzie ruch jest spory, a czasu do włączenia się mało, to po pierwsze dla bezpieczeństwa trzeba stać na ręcznym, To chyba cos zle robie, przynajmniej prowadzac pojazd kat. B W przypadku kat. C jest juz inaczej. Ne wiem kto Cie uczyl, ale nie mial opanowanego fachu > po drugie by sprawnie wyjechać, trzeba go powoli spuścić bo inaczej się stoczysz do tyłu, nie zdążysz po prostu spuścić nożnego, oraz pozostać w miejscu... No co Ty nie powiesz, kazdy moj Kursant jakos daje rade, co najwyzej u niektorych mozna zakwestionowac , ze odpuszcza sprzeglo zdyt szybko lub Auto stacza sie przy tym ca. 10 cm do tylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Jak to zatem jest u Was? Jaką technikę pedałowania stosujecie? Lewą operuje dwoma od lewej strony, prawą dwoma od prawej. Operuje.... szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
G.O.A.T. Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Naciskasz hamulec lewą nogą? A co w tym dziwnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak "półsprzęgło"? Z tego co piszesz to nie, ale jakoś nie chce mi > się Ci tłumaczyć niektórzy zaskakują nawet na Motokąciku toż to kursanci potrafią calkiem niezle robic, a Twinsen nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MalibooWLKP Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Wybacz, ale pod sporą górkę przy włączaniu się do ruchu, gdzie > ruch jest spory, a czasu do włączenia się mało, to po pierwsze > dla bezpieczeństwa trzeba stać na ręcznym, po drugie by sprawnie > wyjechać, trzeba go powoli spuścić bo inaczej się stoczysz do tyłu, > nie zdążysz po prostu spuścić nożnego, oraz pozostać w miejscu... Dla czyjego bezpieczeństwa? Reszta jest kwestią techniki, ale rób tak jak Ci wygodnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Sprzęgło ma działać zerojedynkowo, No tak, ale to raczej w sportach samochodowych. Nie wmówisz mi, że do płynnego ruszania i równie nieodczuwalnej zmiany biegu kopiesz w pedał sprzęgła, po czym z równie dużym impetem go puszczasz... W sumie to wystarczy pozwolić, żeby stopa ześlizgnęła się z pedała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.