Skocz do zawartości

bezawaryjne silniki od 2012 w gore


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

 
I on jest montowany w autach produkowanych od 2012... jak już to 1.4 16V, bo ten jeszcze chyba gdzieś występował (Bravo2).

W accordzie
TT dziwnie cytuję, odp dotyczy K24
Fiatowski 1.9 MJ 8V, w tym silniku nie praktycznie słabego punktu, no może EGR ale to raczej przy miejskiej jeździe bardziej szwankuje.

Są takie po 12r? Czy zostały zastąpione 2,0.
Skrzynia M32 była z nimi łączona? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie to będzie trudno.
Oszczędności i wysokie normy czystości spalin powodują, że silniki robią się skomplikowane.
Dochodzi więcej osprzętu, chłodzenia, podgrzewania elementów, sterowania w różnych warunkach.
Tak całkiem bezproblemowego bym nie szukał. ;]
Raczej jeszcze w miarę prostego w ewentualnych naprawach, bez większych wad fabrycznych :ok:


Przykład tego wątku pokazuje ze sa wyjątki od reguly

Ale przerażające jest to ze jest jednostkowe a nie powszechne zjawisko i co gorsza my użytkownicy godzimy sie na to

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, ppmarian napisał:

 


Przykład tego wątku pokazuje ze sa wyjątki od reguly

Ale przerażające jest to ze jest jednostkowe a nie powszechne zjawisko i co gorsza my użytkownicy godzimy sie na to

 

Same Wyjątki to są od dawna ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Przykład tego wątku pokazuje ze sa wyjątki od reguly
Ale przerażające jest to ze jest jednostkowe a nie powszechne zjawisko i co gorsza my użytkownicy godzimy sie na to

 

 

 

Ja nie znam nikogo kto by jednym autem przejechal 300kkm, wiec czemu mialoby to niby sluzyc? Mnie by to zajelo jakies 20 lat :hehe: 

Nawet floty wyminiaja auto po 150-200km bo w miedzyczasie juz I tak na siebie zarobia :ok:

BTW. Ile kupiles w swoim zyciu nowych aut I dojechales nimi do takiego przebiegu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Ja nie znam nikogo kto by jednym autem przejechal 300kkm, wiec czemu mialoby to niby sluzyc? Mnie by to zajelo jakies 20 lat :hehe: 

Nawet floty wyminiaja auto po 150-200km bo w miedzyczasie juz I tak na siebie zarobia :ok:

BTW. Ile kupiles w swoim zyciu nowych aut I dojechales nimi do takiego przebiegu ?

 

u nas bardziej aktualne jest pytanie ile kupiles takich z 300kkm i co sie psulo ;)

ostatnie auto ktore sprzedalem mialo 180kkm, silnik lekko podpijal olej i byl to najmnijeszy problem

kasa szla na lozyska, zawias czy naprawe korozji (auto mialo 12lat)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Ja nie znam nikogo kto by jednym autem przejechal 300kkm, wiec czemu mialoby to niby sluzyc? Mnie by to zajelo jakies 20 lat :hehe: 

Nawet floty wyminiaja auto po 150-200km bo w miedzyczasie juz I tak na siebie zarobia :ok:

BTW. Ile kupiles w swoim zyciu nowych aut I dojechales nimi do takiego przebiegu ?

Moja córka jeździ Vectrą C, która ma ponad 350 000 km - kupiona, gdy miała jakieś 180 000 km. Stary silnik (bez bezp. wtrysku) 2,2 z LPG nie jest zły, ale trzeba uważać na ślizgi łańcucha rozrządu. W tej Vectrze jest teraz do wymiany sprzęgło i dwumasa, więc pojeżdża BMW 5 z jakimś dieslem biturbo - ponad 300 000 km na blacie i to auto podobno do tej pory bez problemów z napędem :ok:

Ale to stare auta, nie wg kryteriów tu określonych ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Koonrad napisał:

 

u nas bardziej aktualne jest pytanie ile kupiles takich z 300kkm i co sie psulo ;)

ostatnie auto ktore sprzedalem mialo 180kkm, silnik lekko podpijal olej i byl to najmnijeszy problem

kasa szla na lozyska, zawias czy naprawe korozji (auto mialo 12lat)

 

 

Dokladnie, silnik to nie wszystko :ok: Moje C4 ma 13 lat I mniej niz 200km i silnik chodzi jak nowy...

Ale po calej reszcie juz zaczyna byc mocno widac, ze auto ma 10+ lat...

Poza tym juz w tej chwili jest warte czapke sliwek, wiec co za roznica czy przejedzie 300 czy 500kkm u 4 czy 5 wlasciciela?

A nawet jeslli przez te 300kkm trzeba bedzie  raz czy dwa razy co zrobic przy takim silniku, to czy to go dyskwalifikuje? :nie_wiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ja nie znam nikogo kto by jednym autem przejechal 300kkm, wiec czemu mialoby to niby sluzyc? Mnie by to zajelo jakies 20 lat :hehe: 
Nawet floty wyminiaja auto po 150-200km bo w miedzyczasie juz I tak na siebie zarobia :ok:
BTW. Ile kupiles w swoim zyciu nowych aut I dojechales nimi do takiego przebiegu ?


Żadnym

Ale wiele kupiłem przy przebiegu 200kkm i bez obaw a najważniejsze problemów dojechałem do 300kkm

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ppmarian napisał:

Żadnym
Ale wiele kupiłem przy przebiegu 200kkm i bez obaw a najważniejsze problemów dojechałem do 300kkm

 

 

 

 

I to bylby taki wielki problem, gdybys w miedzyczasie musial wymienic jakis czujnik, cewke czy coklwiek innego przy silniku? ;]

Poza tym, to ze Tobie sie udalo, to nie znaczy, ze wszystkie egzemplarze tego silnika byly rownie bezawaryjne...

Moze po prostu miales szczescie i wyciaganie wnioskow na bazie pojedynczych egzemplarzy nie ma zadnego sensu.

Trzeba by miec chyba flote ze 100 aut, zeby bylo miarodajne,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ppmarian napisał:

 


Żadnym

Ale wiele kupiłem przy przebiegu 200kkm i bez obaw a najważniejsze problemów dojechałem do 300kkm

wysłane z tel.
 

 

 

moze miales szczescie i usterki trafily wczesniejszych wlascicieli ;)

 

piasalem wczasniej o 1.5 dci w kaszkaju

2010 robi 220kkm bez napraw, 2013 robi 80kkm i pada

kierowca ten sam, paliwo z orlenu, uzytkowany podobnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

7 minut temu, Maciej__ napisał:

I to bylby taki wielki problem, gdybys w miedzyczasie musial wymienic jakis czujnik, cewke czy coklwiek innego przy silniku?

 

tak. bo najczęściej taki czujnik czy cewka itp kończą laweta, a to jest mało komfortowe z dzieckiem na pokładzie.

 

co innego zawias, który zacznie najpierw dluuuuuugo przed padnięciem dawać o sobie znać....

 

11 minut temu, Maciej__ napisał:

Moze po prostu miales szczescie i wyciaganie wnioskow na bazie pojedynczych egzemplarzy nie ma zadnego sensu.

Trzeba by miec chyba flote ze 100 aut, zeby bylo miarodajne,

 

w internetach nie słychać aby wymienione przeze mnie i  innych tu silniki były awaryjne wiec można z dużym prawdopodobieństwem przyjac ze sa bezawaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, hefi napisał:


W accordzie
TT dziwnie cytuję, odp dotyczy K24
Są takie po 12r? Czy zostały zastąpione 2,0.
Skrzynia M32 była z nimi łączona? :)

 

No faktycznie 1.9 zastąpił 2.0 i są też 1,6. Z 1.9 8V była skrzynia 5-cio biegowa, więc na pewno inna niż M32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Piotrus napisał:

 

Ja znam, dwa Outbacki z 2013 - skonały przy 118kkm a drugi przy 137kkm. 

 

 

Jakies szczegóły ?

Linki?

 

Na forum Subaru nie było takich. W każdym razie nie zauważyłem.

Na mobile.de jest 11 uszkodzonych subaru diesel po 2012. 

Żaden nie jest z powodu silnika.

 

So?

5 godzin temu, ppmarian napisał:

byl pojedynczy pzrypadek bum na forum niestety wiec jest juz OK z samym ukladem korbowo-tlokowym 

natomiast dalej jest porblem z dpf jak sie glownie jezdzi po miescie....

ale do miana bezawaryjnosci jeszcze "troche" brakuije

 

 

To nie jest problem tylko cecha.

I do tego może nie fajna w używaniu ale na tyle rzadka, że uwierz nie ma żadnego wpływu na jazdę.

Osobiście zauważałem to może z 2-3 razy [w ciągu 100 tys]

I objaw jest identyczny jak mocny VAG ze spuchnietym IC-kiem w lecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Benjamin napisał:

 

To może VAG 1.6 8V 102KM. Żadna nowoczesność, ale trwały i toleruje LPG. W Octaviach z 2012 jeszcze występował.

do tego fordowski 1.6 Ti-VCT (Sigma, duratec) 85, 100, 105, 115, 125km - proste i trwałe, nie bierze oleju, praktycznie bezobsługowe - wymiana paska co 160kkm/8lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mazi napisał:

 

W czym to po 2012 montowali?

 

I on jest montowany w autach produkowanych od 2012... jak już to 1.4 16V, bo ten jeszcze chyba gdzieś występował (Bravo2).

 

oczywiście że 1.2 był po 2012r. ... Fiat 500, Fiat Panda ... pewnie jakieś inne małe fiaty

... dziś możesz kupić F500 z 1.2

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mazi napisał:

 

Nie do końca. Pisz bardziej precyzyjnie i będzie OK.

 

Chodziło mi o całą rodzinę silników FIRE. Podałem 1.2 16V jako przykład, bo sam taki posiadałem ... może niefortunny. Ale obecny 1.2 8v czy wcześniejszy 1.1 8v to ta sama jakość. Wszystkie można nazwać dobrymi, bezproblemowymi silnikami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Azbest napisał:

 

Chodziło mi o całą rodzinę silników FIRE. Podałem 1.2 16V jako przykład, bo sam taki posiadałem ... może niefortunny. Ale obecny 1.2 8v czy wcześniejszy 1.1 8v to ta sama jakość. Wszystkie można nazwać dobrymi, bezproblemowymi silnikami. 

 

Nie licząc padających UPG to w miarę bezproblemowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mazi napisał:

 

Nie licząc padających UPG to w miarę bezproblemowe. 

 

bez przesady ... zrobiłem w sumie na tych silnikach 400+ kkm ... nigdy nie miałem problemów z UPG ... nawet nie słyszałem o problemach z UPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TWENTIS napisał:

 

 

Jakies szczegóły ?

Linki?

 

Na forum Subaru nie było takich. W każdym razie nie zauważyłem.

Na mobile.de jest 11 uszkodzonych subaru diesel po 2012. 

Żaden nie jest z powodu silnika.

 

So?

 

 

U jednego z moich dostawców dwóch KAM'ów wzięło sobie Outbacki w wynajmie w 2013. Żaden z nich nie dotrwał do końca 3 letniego kontraktu, skończyło się na tym że oba auta nie zostały odebrane z serwisu w zeszłym roku przez użytkowników bo oba wymagały mega drogiej naprawy silnika.

 

Komentarz jednego z nich był "...nigdy więcej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Azbest napisał:

 

Chodziło mi o całą rodzinę silników FIRE. Podałem 1.2 16V jako przykład, bo sam taki posiadałem ... może niefortunny. Ale obecny 1.2 8v czy wcześniejszy 1.1 8v to ta sama jakość. Wszystkie można nazwać dobrymi, bezproblemowymi silnikami. 

 

Generalnie, to tam nie ma co się psuć ;)

Do tego należy dodać, że przynajmniej część z tych silników jest bezkolizyjna, czyli nie ma problemu w przypadku pęknięcia paska rozrządu. Choć nie wiem czy to się tyczy stosowanych nadal 1.2 8V czy 1.4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Fire 1.2 16v z lpg obecnie 175kkm, mam go od przebiegu 78kkm. Na lpg od przebiegu 73kkm. Z silnikiem zero problemów, no ale dolewam oleju 5W-40 ~1l/12kkm. Wiem, znam takich co też mówią że nie dolewają, ale pomiedzy wymianami schodzi im poziom z max do min no ale nie dolewają:phi: I nie mówię konkretnie o tylko tym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Piotrus napisał:

U jednego z moich dostawców dwóch KAM'ów wzięło sobie Outbacki w wynajmie w 2013. Żaden z nich nie dotrwał do końca 3 letniego kontraktu, skończyło się na tym że oba auta nie zostały odebrane z serwisu w zeszłym roku przez użytkowników bo oba wymagały mega drogiej naprawy silnika.

 

Komentarz jednego z nich był "...nigdy więcej"

 

 

Nie neguje broń Boże prawdziwości Twoich słów, ale:

 

1. Nie wiesz co się działo z tymi autami [brak serwisu, zalanie benzyny zamiast ropy, wypadek, wrzucenie 2 biegu przy 180km/h]

2. Po 2011 silniki poprawiono - rozmawiałem z serwisem, jak i patrzyłem na w/w mobile. Wtedy [jakieś 1.5 roku temu] było dużo motorshaden z roczników szczególnie 2008-2009, jakieś pojedyncze z 2010. Potem nic.

3. Na forum Subaru regularnie przewijały się przypadki padu SBD ale ostatnio [po 2011] cisza.

 

Wiec jeżeli wyznacznikiem nie kupienia jakiegoś silnika jest jakakolwiek awaria to obawiam się, ze znajdziesz przykład każdego modelu silnika wyprodukowanego na świecie, który padł.

Natomiast jeżeli patrzysz na statystykę, to jest nieubłagana. Kilka awarii na kilka tys jak nie kilkadziesiąt sprzedanych to chyba nie jest dużo?

 

A czasów ALH na VP37 już nie będzie :no:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, steyr napisał:

U mnie Fire 1.2 16v z lpg obecnie 175kkm, mam go od przebiegu 78kkm. Na lpg od przebiegu 73kkm. Z silnikiem zero problemów, no ale dolewam oleju 5W-40 ~1l/12kkm. Wiem, znam takich co też mówią że nie dolewają, ale pomiedzy wymianami schodzi im poziom z max do min no ale nie dolewają:phi: I nie mówię konkretnie o tylko tym silniku.

 

Ja na 1.2 16V LPG i Motulu 10w40 w Stilo zrobiłem ok 170kkm - raz zdarzyło mi się dolać z 0,5L bo na bagnecie było pod minimum, ale nie wiem czy był "niedolany" podczas wymiany oleju. Poza tym przypadkiem nigdy nie dolałem oleju - zawsze trzymało się w granicach połowy miarki ...i nie wymagało interewencji między wymianami.

 

Ktoś wspominał o bezkolizyjności tych silników - faktycznie 1.1 były chyba bezkolizyjne, więc można było mniej się stresować na jego wymianę, lub ją nawet przeciągnąć. Nie wiem czy 1.2 8V też nie był bezkolizyjny, bo 16V już niestety był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podsumowując na teraz:

 

Subaru benzyna 3.6 256KM

Subaru benzyna 2.5 175KM

Subaru benzyna 2.0 150KM

Cytryna diesel 2.0 163KM

Honda benzyna 1.8 140KM

Mazda benzyna 2.0 150KM

Toyota benzyna 1.0 70KM

Honda diesel 1.6 CDTI 120KM

Honda benzyna  2.0 155KM

Honda 2.4 benzyna 190KM

Fiat benzyna 1.4 140KM

Fiat diesel 2.0 JTD 140KM

Fiat benzyna 1.2 8V 69KM

Renault diesel 2.0 dci 150KM

VAG benzyna 1.6 MPI 102KM

VAG benzyna 1.0 3-cyl 60-75KM

Mitsubishi benzyna 1.8 140KM

 

co poninąłem, co jeszcze ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, ppmarian napisał:

które silniki (jako calośc czyli z ostrzetem i cała ekologia) zasługują w/g szanownego grona na miano bezawaryjnych*:

 

*- profilaktyczna wymiana lancucha rozrzadu, 2 razy czestrze wymiany oleju niz zaleca porducent, wycinanie dpf, branie oleju, itp -  to nie sa silniki bezawaryjne.

 

 

zaczynamy listę:

Subaru benzyna 3.6 256KM

Subaru benzyna 2.5 175KM

Subaru benzyna 2.0 150KM

Cytryna diesel 2.0 163KM

Honda benzyna 1.8 140KM

Mazda benzyna 2.0 150KM

Toyota benzyna 1.0 70KM

 

dopisujcie dalej

 

 

 

skąd mamy dopisywać ? Bo nam się coś wydaje? Bo nam sie nie zepsuł albo koledze? Przecież to jest bzdura i fikcja. Nie ma bezawaryjnych silników. Gwarantuje Ci, że każdy z powyzej wymienionych zepsuł się tysiące razy. Oczywiście są silniki bardziej trwałe, psujące się nie tak czesto jak inne, ale nie da się tego ocenić czytając fora.

do tego potrzeba twardych statystyk. Zreszta to i tak bzdura. Bo takie BMW np. W USA wymaga wymiany oleju co 8-10 tysięcy mil a w UE co 30 tysięcy km. Zatem ten sam silnik będzie w USA znacznie mniej awaryjny. 

Podobnie jest w kwestii rocznika (zmian). Ten sam silnik z poźniejszych lat produkcji zwykle jest o wiele bardziej dopracowany. 

 

Gdybym chciał bazować na własnych doświadczeniach to napisał bym ze najbardziej bezawaryjnym silnikiem jaki znam jest N47. Zrobiłem na tym silniku (w rożnych wersjach) ponad pól milion km i nigdy nic sie nie zepsuło. Czy taka opinia ma sens? Oczywiscie stosowałem sie do zaleceń producenta co do wymiany oleju, ale tych w USA, a nie w UE. 

 

No wiec moge dopisać do listy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, KvM napisał:

 

skąd mamy dopisywać ? Bo nam się coś wydaje? Bo nam sie nie zepsuł albo koledze? Przecież to jest bzdura i fikcja. Nie ma bezawaryjnych silników. Gwarantuje Ci, że każdy z powyzej wymienionych zepsuł się tysiące razy. Oczywiście są silniki bardziej trwałe, psujące się nie tak czesto jak inne, ale nie da się tego ocenić czytając fora.

 

dokładnie, do tego kryteria "wycinają" małe silniki - typu 1.2tsi czy 1.0eb mało który ma dziś 300kkm zwłaszcza ford który debiutował 5lat temu

znajomy ma 1.2TSI w rapidzie i jeździ, ma coś koło 200kkm i nie miał problemów

1.0eb zbiera dobre opinie ale czy 300kkm zrobi ? zwłaszcza że często montowany jest do typowo miejskich wozideł  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KvM napisał:

Bo takie BMW np. W USA wymaga wymiany oleju co 8-10 tysięcy mil a w UE co 30 tysięcy km. Zatem ten sam silnik będzie w USA znacznie mniej awaryjny. 

 

 

a takie subaru zaleca wymiane oleju co 7500mil (US) lub co 15kkm (Eu)

 

da sie? da!

 

  

 

 

2 godziny temu, Koonrad napisał:

dokładnie, do tego kryteria "wycinają" małe silniki - typu 1.2tsi czy 1.0eb mało który ma dziś 300kkm zwłaszcza ford który debiutował 5lat temu

znajomy ma 1.2TSI w rapidzie i jeździ, ma coś koło 200kkm i nie miał problemów

1.0eb zbiera dobre opinie ale czy 300kkm zrobi ? zwłaszcza że często montowany jest do typowo miejskich wozideł  

 

czyli może jeszcze za wczesnie aby dodać te silniki do grona bezawaryjnych ale tez nie można powiedzień o nich że sa awaryjne, wystaczy poczekac

 

idea tego watku było zebranie listy silnikow ktore sa w ogolne opini postrzegane jako bezawaryjne a przez to z duzym prawdopodobienstwem mozna przyjac ze przejada przysłowiowe 300kkm i wiecej bez uwag i roznych czarow, a stosujac sie jedynie do zalecen producenta.

 

oczywiscie od wystkiego sa wyjatki i pewnie znajdzie sie przyglad vaga 1.4 tsi 140KM na lancuchu ktory zrobil 300kkm bez dotykania - ale czy to jest rownie powszechne jak np: civic 1.8 140KM z nalotem 300kkm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:

a takie subaru zaleca wymiane oleju co 7500mil (US) lub co 15kkm (Eu)

 

 

 

Zaleca też wymianę w skrzyni manualnej co jest w ogóle ewenementem. Co ciekawe Kia też zaleca przy jeździe typowo miejskiej (ogólnie ciężkiej). W markach EU się nie spotkałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ppmarian napisał:

Subaru benzyna 3.6 256KM

Subaru benzyna 2.5 175KM

Subaru benzyna 2.0 150KM

Cytryna diesel 2.0 163KM

Honda benzyna 1.8 140KM

Mazda benzyna 2.0 150KM

Toyota benzyna 1.0 70KM

Honda diesel 1.6 CDTI 120KM

Honda benzyna  2.0 155KM

Honda 2.4 benzyna 190KM

Fiat benzyna 1.4 140KM

Fiat diesel 2.0 JTD 140KM

Fiat benzyna 1.2 8V 69KM

Renault diesel 2.0 dci 150KM

VAG benzyna 1.6 MPI 102KM

VAG benzyna 1.0 3-cyl 60-75KM

Mitsubishi benzyna 1.8 140KM

 

co poninąłem, co jeszcze ?

 

 

Ford 1.6 16v Ti-VCT 85-125KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Koonrad napisał:

 

moze miales szczescie i usterki trafily wczesniejszych wlascicieli ;)

 

piasalem wczasniej o 1.5 dci w kaszkaju

2010 robi 220kkm bez napraw, 2013 robi 80kkm i pada

kierowca ten sam, paliwo z orlenu, uzytkowany podobnie

Dokładnie. Znam przypadek gdzie w N47 dwa razy wymieniono rozrząd, dwa razy turbo , raz wtryski . Wszystko to na gwarancji rozszerzonej do 200kkm. Następny właściciel przejechał kolejne 150kkm bez dotykania silnika i twierdzi, że to najmniej awaryjny silnik jaki miał w życiu. 

3 godziny temu, ppmarian napisał:

 

 

a takie subaru zaleca wymiane oleju co 7500mil (US) lub co 15kkm (Eu)

 

da sie? da!

 

  

 

 

 

czyli może jeszcze za wczesnie aby dodać te silniki do grona bezawaryjnych ale tez nie można powiedzień o nich że sa awaryjne, wystaczy poczekac

 

idea tego watku było zebranie listy silnikow ktore sa w ogolne opini postrzegane jako bezawaryjne a przez to z duzym prawdopodobienstwem mozna przyjac ze przejada przysłowiowe 300kkm i wiecej bez uwag i roznych czarow, a stosujac sie jedynie do zalecen producenta.

 

oczywiscie od wystkiego sa wyjatki i pewnie znajdzie sie przyglad vaga 1.4 tsi 140KM na lancuchu ktory zrobil 300kkm bez dotykania - ale czy to jest rownie powszechne jak np: civic 1.8 140KM z nalotem 300kkm ?

Idea tego wątku opiera się o brak zrozumienia tego czym jest statystyka. Opieranie światopoglądu na opiniach forum jest absurdalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, TWENTIS napisał:

 

 

Nie neguje broń Boże prawdziwości Twoich słów, ale:

 

1. Nie wiesz co się działo z tymi autami [brak serwisu, zalanie benzyny zamiast ropy, wypadek, wrzucenie 2 biegu przy 180km/h]

 

 

Pytałeś o znane przypadki to Ci dałem odpowiedź.

Nie ma opcji żeby auta nie były serwisowane, auto w wynajmie, jeździli tam gdzie kazał Masterlease, paliwo brane na Routexa.

 

Pomijając absurdalne zarzuty co do sposobu eksploatacji przez użytkowników nie mając żadnej styczności z tymi osobami, to nawet przyjmując że hipotetycznie masz racje, inne marki (wcześniej mieli Fordy a teraz Pasztety)dojeżdżają do końca kontraktu. 

 

Co do braku aut z wysypanym silnikien na rynku to może w tych nowszych producent zamiata sprawę pod dywan i wymienia silniki na nowe?

 

Nie mam zamiaru niczego Ci udowadniać, każdy może wyciągnąć swoje wnioski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.