Fidel71 Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Jako, że oglądam gościa i cenię jego wiedzę, sam często stosuję jego porady to zainteresował mnie temat dekarbonizacji komory spalania. W dużym skrócie nalanie na gorącym silniku do przepustnicy trochę wody ma spowodować wytworzenie pary wodnej w komorze spalania i tym samym usunięcie nagarów, poprzez wyplucie ich przez wydech. Pytanie czy ktokolwiek miał z tym styczność i czy kapnięcie (nawet kapnięcie) wodą do przepustnicy w jakimś silniczku 1.4 nie rozwali go w drobny mak. Na filmie mamy do czynienia z jakimś starym amerykańskim pseudo Muscle Car'em, a te jak wiadomo są toporne. Ale temat ciekawy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 http://allegro.pl/xado-verylube-anticarbon-antykoks-usuwa-nagar-320-i5394014937.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafcio Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 http://allegro.pl/xado-verylube-anticarbon-antykoks-usuwa-nagar-320-i5394014937.html Błąd, strona nie została znaleziona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DominikZ Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Domestos jest bardziej skuteczny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 dajesz obroty na 3tys i nie wlewasz wody tylko dajesz mgielke wody w przepustnice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 https://youtu.be/tYFDTVFFXmg Jeden z magikow od instalacji lpg u mnie w miescie takie cos testował :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 dajesz obroty na 3tys i nie wlewasz wody tylko dajesz mgielke wody w przepustnice. Dobra, fajnie. Ale czy ktoś może napisać coś więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qrak Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 dajesz obroty na 3tys i nie wlewasz wody tylko dajesz mgielke wody w przepustnice. z info zasłyszanych u paru mechaników podobnież lepiej działa zjeść dzień wcześniej kilogram gotowanych czerwonych buraków ...a następnego dnia sikać mgiełką w przepustnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 13 Maja 2016 Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 taki sam efekt to można uzyskać na zasadzie "przegonić" auto na trasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 13 Maja 2016 Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 Nieprawda, po pierwsze odpinasz wydech... sam kolektor zostaje, ściągasz dolot 3 do4 tys obrotów i atomizerem do mycia szyb psikasz wodą destylowaną... pomi3li, pomieli i z rury pójdzie syf i tak kilka razy, ojj jest róźnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 13 Maja 2016 Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 Nieprawda, po pierwsze odpinasz wydech... sam kolektor zostaje, ściągasz dolot 3 do4 tys obrotów i atomizerem do mycia szyb psikasz wodą destylowaną... pomi3li, pomieli i z rury pójdzie syf i tak kilka razy, ojj jest róźnicaLepszy efekt podobno daje płyn hamulcowy zamiast wody. Ja w corolli robiłem z wodą, bo "dzwoniła" w upały i przestała dzwonić, ale syf szedł z rury jak z dobrego parowozu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 taki sam efekt to można uzyskać na zasadzie "przegonić" auto na trasie Ile czasu i z jaką prędkością trzeba jechać, żeby przegonić współczesne auto które ma v-max ponad 200 km/h? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Ile czasu i z jaką prędkością trzeba jechać, żeby przegonić współczesne auto które ma v-max ponad 200 km/h? A to nie mozna np.na 3 biegu? Tak tylko gdybam bo sam często jak mialem turbodiesle to wyjeżdżałem na obwodnicę miasta i pilowałem na 3/4 biegu aby turbina trochę ożyla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 A to nie mozna np.na 3 biegu? Tak tylko gdybam bo sam często jak mialem turbodiesle to wyjeżdżałem na obwodnicę miasta i pilowałem na 3/4 biegu aby turbina trochę ożyla. Na czym polega ożywianie turbiny z punktu widzenia mechaniki i mechaniki płynów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Na czym polega ożywianie turbiny z punktu widzenia mechaniki i mechaniki płynów? Ze złego punktu widzenia na to patrzysz Ale np diesle TDI mają kierownice do zmian geometrii turbiny, które jesli nie pracują w pełnym zakresie (nie kręcisz diesla ponad 4krpm), to sie z czasem zapiekają - trzeba od czasu do czasu pokręcić troche silnik, żeby sie wszystko dobrze rozruszało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Na czym polega ożywianie turbiny z punktu widzenia mechaniki i mechaniki płynów? nie wiem nic o płynach w turbinie -oprocz oleju.moje nie miały płaszcza wodnego. Podalem przyklad przegonienia auta BEZ OSIĄGANIA PRĘDKOŚCI MAKSYMALNEJ. To tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Ze złego punktu widzenia na to patrzysz Ale np diesle TDI mają kierownice do zmian geometrii turbiny, które jesli nie pracują w pełnym zakresie (nie kręcisz diesla ponad 4krpm), to sie z czasem zapiekają - trzeba od czasu do czasu pokręcić troche silnik, żeby sie wszystko dobrze rozruszało. A ja myślę, że kierownice turbosprężarki pracują nie w zależności od obrotów tylko od obciążenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 nie wiem nic o płynach w turbinie -oprocz oleju.moje nie miały płaszcza wodnego. Podalem przyklad przegonienia auta BEZ OSIĄGANIA PRĘDKOŚCI MAKSYMALNEJ. To tyle. Płyn to każda substancja która może płynąć i stąd każdy gaz jest płynem - to tak w wielkim skrócie. Pytanie czy przeciąganie na 3 biegu jest dla silnika (i turbosprężarki) mniej czy bardziej obciążające w porównaniu do rozpędzania do takich samych prędkości na 5/6 biegu z gazem w podłodze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Nie trzeba specjalnie jeździć na autostradę, katowac na 3ce przez 3 godziny. Wystarczy używać całego zakresu obrotów na codzień a nie zamulac aby tylko mniej spalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Nie trzeba specjalnie jeździć na autostradę, katowac na 3ce przez 3 godziny. Wystarczy używać całego zakresu obrotów na codzień a nie zamulac aby tylko mniej spalił. Z moich obserwacji znajomych mających diesle wszyscy stosują PSJ i za nic nie prztlumaczysz o co chodzi. Jeden dwa razy robił DKZ i dalej jeździ jak debil. O kierowcach ciężarówek jeżdżących osobowkami nie wspomnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Płyn to każda substancja która może płynąć i stąd każdy gaz jest płynem - to tak w wielkim skrócie. Pytanie czy przeciąganie na 3 biegu jest dla silnika (i turbosprężarki) mniej czy bardziej obciążające w porównaniu do rozpędzania do takich samych prędkości na 5/6 biegu z gazem w podłodze? Myślę że rozpędzanie się do tej prędkości na 5/6 biegu jest niezdrowe dla sprzęgła i silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Myślę że rozpędzanie się do tej prędkości na 5/6 biegu jest niezdrowe dla sprzęgła i silnika.Nie przesadzaj, rozpędzić się od 80 do 130-140 na najwyższym biegu jest niezdrowe dla silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 no raczej nie jest najzdrowsze, na pewno gorzej na tym wyjdziesz w dluzszej perspektywie niz ciagniecie np do tych 3800 na 3ce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Najlepszy efekt dekarbonizacji daje dawkowanie szamponu z bikompleksem bursztynu, gdzie podczas syntetycznych faz ładunkowych i impulsogennych wyładowań elektorstatycznych powstaje dwukapuścian grochu wspomagający pracę silnika i wywyższający go na jeszcze wyższe stopnie sprawności hiperomotorycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Nie przesadzaj, rozpędzić się od 80 do 130-140 na najwyższym biegu jest niezdrowe dla silnika? Który diesel ma 140km/h na 3 biegu? Bo moje nie przekraczały 100km/h z tego co pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Który diesel ma 140km/h na 3 biegu?Avensis 2.2 D-CAT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Avensis 2.2 D-CAT To przy jakich obrotach odcina tam zapłon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 To przy jakich obrotach odcina tam zapłon? Nie pamiętam, ale miało to długa skrzynie i na 3 jeździło do 150. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Nie pamiętam, ale miało to długa skrzynie i na 3 jeździło do 150. to praktycznie jak benzyniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 to praktycznie jak benzyniak Taaa, a na filmach yt 3 kończy się przy 120 tak jak w innych dizlach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Taaa, a na filmach yt 3 kończy się przy 120 tak jak w innych dizlach to chyba @@Mike_wwl musi skomentowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 14 Maja 2016 Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 to chyba @@Mike_wwl musi skomentowac Czyli pamięć jest zawodna i najwyraźniej to był 4 bieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jqr Napisano 15 Maja 2016 Udostępnij Napisano 15 Maja 2016 ta dekarbonizacja wg ETCG to usunięcie kurzu z dolotu i zaworów dolotowych przez umycie wodą i częściowe usunięcie nagarów z tłoka i kolektora wydechowego, które raczej tworzą się po pracy na zbyt bogatej mieszance, a to w silniku pokazanym może mieć miejsce. Do współczesnych europejskich silników bym nie używał, tylko jakiś specyfik do mycia przepustnic/dolotu. A "dotrysk" pary wodnej w ilości do 30% ilości powietrza w dolocie zwiększa odrobinę sprawność silnika i zmniejsza zużycie paliwa, ale tylko w dobrze nagrzanym silniku. Stosowało się takie coś w dużych stacjonarnych dieslach. Daje to jakotakie efekty w nieobciążonych silnikach, lub obciążonych, ale z doładowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ananas Napisano 16 Maja 2016 Udostępnij Napisano 16 Maja 2016 Jako, że oglądam gościa i cenię jego wiedzę, sam często stosuję jego porady to zainteresował mnie temat dekarbonizacji komory spalania. W dużym skrócie nalanie na gorącym silniku do przepustnicy trochę wody ma spowodować wytworzenie pary wodnej w komorze spalania i tym samym usunięcie nagarów, poprzez wyplucie ich przez wydech. Pytanie czy ktokolwiek miał z tym styczność i czy kapnięcie (nawet kapnięcie) wodą do przepustnicy w jakimś silniczku 1.4 nie rozwali go w drobny mak. Na filmie mamy do czynienia z jakimś starym amerykańskim pseudo Muscle Car'em, a te jak wiadomo są toporne. Ale temat ciekawy. Kolejny motoryzacyjny idiotyczny pseudopomysł A może by tak do tej wlewanej wody do przepustnicy dodać trochę płynu Ludwik (miętowego), albo Fairy (cytrynowego) - dobrze zmywają tłuste osady i przez pewien czas z rury wydechowej wydobywałby się przyjemny zapach No i oczywiście do tego jeszcze napompować koła azotem i założyć magnetyzery na przewód paliwowy i dolot powietrza do kolektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 17 Maja 2016 Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 Tak myślisz? A widziałeś jak wygląda cylinder, w którym padła upg i sączyło się do niego chłodziwo? @, woda w kolektorze nic nie zrobi. Zwłaszcza w silniku z gaźnikiem, gdzie benzyna zmywa do czysta najmniejsze zanieczyszczenia. @@Fidel71, jak chcesz spróbować, to zrób jak radzi kol. CZUCZU, żeby nie pchać syfu do katalizatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 17 Maja 2016 Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 Kolejny motoryzacyjny idiotyczny pseudopomysł A może by tak do tej wlewanej wody do przepustnicy dodać trochę płynu Ludwik (miętowego), albo Fairy (cytrynowego) - dobrze zmywają tłuste osady i przez pewien czas z rury wydechowej wydobywałby się przyjemny zapach No i oczywiście do tego jeszcze napompować koła azotem i założyć magnetyzery na przewód paliwowy i dolot powietrza do kolektora. I obowiązkowo tablice rejestracyjne pomazać farbą, która nie pozwala na uwiecznienie ich na zdjęciu i płyta CD odbijająca fale radaru policyjnego. Przypomniał mi się kiedyś temat z jakiegoś motocyklowego forum, związany z tajemniczym niedużym przedmiotem o kształcie baterii R20 z wystającym kabelkiem, który to kabelek był przymocowany do dodatniej klemy akumulatora. Jakie to ludzie wymyślali teorie, sam Einstein by na to nie wpadł. Miała to być jakaś cewka wspomagająca rozruch silnika, jakiś kondensator zwiększający pojemność rozruchową, jakiś bezpiecznik przeciążeniowy, coś co wspomaga ładowanie. No cuda na kiju wymyślano. A na sam koniec okazało się, że to po prostu poprzedni właściciel zamontował sobie gniazdo zapalniczki. To samo jest z tego typu rewelacjami. Jakiś domorosły "majster" chce zabłysnąć w internecie i wymyśla cuda niestworzone, które oprócz widowiskowej sensacji nie prezentują nic. A jakie fachowe dyskusje się tworzą. No, no. To tak samo jak z cała serią filmów o czerpaniu prądu z jakichś układów magnesów neodymowych, zapętlonych przedłużaczy albo próby prezentacji perpetum mobile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 17 Maja 2016 Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 No i oczywiście do tego jeszcze napompować koła azotem i założyć magnetyzery na przewód paliwowy i dolot powietrza do kolektora. To powiedz misiu kolorowy, co masz przeciwko pompowaniu kół azotem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 zwiększenie ilości azotu w kole z 78 do 100% wpływa jakoś znacząco na cokolwiek w codziennej jeździe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Był odcinek "Fani 4 kółek" w którym Ed (Edd czy Eddie ) robił to Jaguarowi. Podłaczał machinę wyglądającą jak do obsługi klimatyzacji, włączał jakiś program, silnik pracował i po wszystkim Jag zaczął spełniać normy emisji spalin, których przed operacją nie spełniał. Jak wyjaśniopno maszyna czyściła dolot i wydech. Szczegółów nie podano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Jako, że oglądam gościa i cenię jego wiedzę, sam często stosuję jego porady to zainteresował mnie temat dekarbonizacji komory spalania. W dużym skrócie nalanie na gorącym silniku do przepustnicy trochę wody ma spowodować wytworzenie pary wodnej w komorze spalania i tym samym usunięcie nagarów, poprzez wyplucie ich przez wydech. Pytanie czy ktokolwiek miał z tym styczność i czy kapnięcie (nawet kapnięcie) wodą do przepustnicy w jakimś silniczku 1.4 nie rozwali go w drobny mak. Na filmie mamy do czynienia z jakimś starym amerykańskim pseudo Muscle Car'em, a te jak wiadomo są toporne. Ale temat ciekawy. są takie siuwaksy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 W dużym skrócie nalanie na gorącym silniku do przepustnicy trochę wody ma spowodować wytworzenie pary wodnej w komorze spalania i tym samym usunięcie nagarów, poprzez wyplucie ich przez wydech. Pytanie czy ktokolwiek miał z tym styczność i czy kapnięcie (nawet kapnięcie) wodą do przepustnicy w jakimś silniczku 1.4 nie rozwali go w drobny mak. Na filmie mamy do czynienia z jakimś starym amerykańskim pseudo Muscle Car'em, a te jak wiadomo są toporne. Ale temat ciekawy. działa to bardzo ładnie - sprawdzone osobiście na silnikach które wessały płyn od chłodzenia przez UPG - zawsze zawory i tłok były jak z fabryki tam gdzie płyn się dostał , pierścienie też czyściutkie niestety pierścienie często nadawały sie do zmiany z powodu pęknięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 19 Maja 2016 Udostępnij Napisano 19 Maja 2016 Typ z fabryki robił to http://www.terraclean.co.uk/home Mówi, że czuje poprawę. Ja osobiście w to nie wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalpiotr Napisano 9 Września 2016 Udostępnij Napisano 9 Września 2016 Jak wygląda olej silnikowy po takim zabiegu? Sprawdzał ktoś? Trzeba go wymienić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 9 Września 2016 Udostępnij Napisano 9 Września 2016 Ale po co w ogóle coś takiego robić? Dodaje to mocy, czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doominik Napisano 9 Września 2016 Udostępnij Napisano 9 Września 2016 Ile czasu i z jaką prędkością trzeba jechać, żeby przegonić współczesne auto które ma v-max ponad 200 km/h? Ja co roku jeżdżę z UK do Polski (1800km z V czasami przekraczającymi 200km/h) i po takiej trasie auto tak lepiej pracuje. Największa różnica była w pojej piewrwszej mazdzie 6 z klekotem pod maską, ale i w przypadku benzynowego lexusa jest różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 11 Września 2016 Udostępnij Napisano 11 Września 2016 nie wiem nic o płynach w turbinie -oprocz oleju.moje nie miały płaszcza wodnego. Podalem przyklad przegonienia auta BEZ OSIĄGANIA PRĘDKOŚCI MAKSYMALNEJ. To tyle. Pojedź na jakiś tor wyścigowy. Nawet gokartowy. Kilka kołek wystarczy. Prędkości nie bedą duze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.