Skocz do zawartości

..a Ty, kiedy ostatni raz sprawdzałeś ciśnienie w ogumieniu?


dizzastar

Rekomendowane odpowiedzi

... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra... smile.gif

Pucować się, kto też się zapomniał! 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie

> pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i

> spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra...

> Pucować się, kto też się zapomniał!

dwa tyg temu wink.gif, sprawdzam raz na 4-6 tyg i zazwyczaj przed dluzsza trasa skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie

> pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i

> spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra...

> Pucować się, kto też się zapomniał!

Mam czujniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie

> pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i

> spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra...

> Pucować się, kto też się zapomniał!

ale przeciez taki ubytek cisnienia czuc juz dosyc mocno w czasie jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale przeciez taki ubytek cisnienia czuc juz dosyc mocno w czasie jazdy

no i właśnie... posypuję głowę popiołem. Przez stresy zapomniałem i tyle. Schodziło powoli, więc nie zauważyłem tego procesu. Dopiero jedno z kół wydało mi się jakieś niedopompowane... Dodatkowo miałem wrażenie, że pali ze 2, 3 "kreski" za dużo.

Achaaaaa, no i spadło po pół atm., bo miałem nabitą wersję eko, czyli 2,6 atm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jaką różnicę ciśnienia lub wartość bezwzględną zasygnalizują?

U mnie na 0.1 na wyświetlaczu. W sofcie ustawia sie z 2 cyfrowa dokładnością wiec pewnie tak jest raportowane. Są dwa komunikaty. Jeden mówi o ubytku ciśnienia (wolny spadek) a drugi o przebiciu opony. Czujniki są w kołach.

Imho te mierzące różnice w obrocie są zdecydowanie mniej dokładne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie

> pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i

> spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra...

> Pucować się, kto też się zapomniał!

Staram się co kilka tygodni, czasem częściej jak gdzieś jadę w trasę. Tylko coś mam problemy z pompowaniem w tylnych zimówkach, chyba wentyle trzeba powymieniać przed następną zimą bo na przednich kołach jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przyznam się, iż uważam się za obeznanego fana motoryzacji, a dziś uświadomiłem sobie, że nie

> pamiętam kiedy ostatnio pompowałem koła. Braki rzędu pół atm... efekt - "lżejsze" auto i

> spadek średniego spalania o dwie dziesiąte litra...

> Pucować się, kto też się zapomniał!

od lat juz nie sprawdzalem ciśnienia w żadnym samochodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie na 0.1 na wyświetlaczu. W sofcie ustawia sie z 2 cyfrowa dokładnością wiec pewnie tak jest

> raportowane. Są dwa komunikaty. Jeden mówi o ubytku ciśnienia (wolny spadek) a drugi o

> przebiciu opony. Czujniki są w kołach.

> Imho te mierzące różnice w obrocie są zdecydowanie mniej dokładne.

Kiedys zadzwonil do mnie kolega jadący niemiecką autostradą, czy to możliwe, że ma w jednym kole 1,4 atmosfery zlosnik.gif

Laguna mu to zasygnalizowała po ponad godzinie jazdy koło 200 km/h. Oczywiście zjechał na stację i miał w każdym kole koło 2,4. A ona się upierała, że ma za mało zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedys zadzwonil do mnie kolega jadący niemiecką autostradą, czy to możliwe, że ma w jednym kole

> 1,4 atmosfery

> Laguna mu to zasygnalizowała po ponad godzinie jazdy koło 200 km/h. Oczywiście zjechał na stację i

> miał w każdym kole koło 2,4. A ona się upierała, że ma za mało

Francuz. To jest podowiedź. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedys zadzwonil do mnie kolega jadący niemiecką autostradą, czy to możliwe, że ma w jednym kole

> 1,4 atmosfery

> Laguna mu to zasygnalizowała po ponad godzinie jazdy koło 200 km/h. Oczywiście zjechał na stację i

> miał w każdym kole koło 2,4. A ona się upierała, że ma za mało

wzruszyla mnie Twoja opowiesc i wnioskow z niej mozna sie tylko domyslac. Wychodzi z tego, ze wg Ciebie lepiej ocenia sie cisnienie "na oko" niz czujnikiem.

Dostal komunikat, zjechal i sprawdzil. Wadliwy czujnik pewnie wymienil i tyle.

Mi czujniki kilka razy juz pozwolily na spokojny zjazd do wulkanizatora z wbitym wkretem w opone. Tak bym nie zauwazyl bo spadki byly tak male, ze "na oko" nic nie bylo widac. Zastanowilo mnie, ze dwa razy w krotkim czasie musialem dopompowac kolo bo cisnienie spadlo ponizej progu alarmu. Ogladalem kolo dwa razy bo za perwszym udalo mi sie stanac akurat na wkrecie i nie bylo go widac. Niestety w mojej okolicy jest pelno smieci na drogach (budowy drog i sezon budowalny) i ciagle lapie jakies przebicia. Zamiast miec niespodzianke posredku niczego bo opona sie poodala po prostu jade do sasiada i zaklada latke - na spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pucować się, kto też się zapomniał!

Jeżdżę z gwoździem w oponie od początku zimy, co mniej więcej 3 tygodnie komputer krzyczy żebym sprawdził ciśnienie - spada powyżej 0.3 bara względem reszty kół. Swoją drogą czułość czujników prędkości obrotowej kół wywarła na mnie niezłe wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak we wszystkich zejdzie Ci równomiernie, to czujnik będzie siedział cicho, a Ty będziesz miał 4 kapcie

Na szczęście sytuacja w której ze wszystkich kół zejdzie powietrze w jednym momencie i nigdy żadne nie będzie miało większej różnicy niż 0.3 bara w stosunku do reszty jest czysto teoretyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Imho te mierzące różnice w obrocie są zdecydowanie mniej dokładne.

Też tak uważałem. Do momentu gdy pierwszy raz wyskoczył komunikat, pojechałem na pompkę, wszędzie 2.1, w jednym 1.8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Achaaaaa, no i spadło po pół atm., bo miałem nabitą wersję eko, czyli 2,6 atm.

no to to dopiero czuc!!!

raz mi sie udalo nawalic po ok 0,7 wiecej do kazdego kola - wada manometru

ok samochodzik czulem ze jakos lekko rusza - kierownica taka "lekka" sobie mysle n otak jak mialem po prawie 0,7 za malo to sie nei dziwie ze jak zrobilem tak jak trzeba to tak lzej sie zrobilo

ale przy pierwszym wertepie, luku szybciej przejechanym i mocniejszym hamowaniu na nie koniecznie suchej drodze zaczailem ze ku..a cos nie halo!! bo

dudni na wertepach

bo twardo sie zrobilo ze kazdy kamien czuje

bo przod zaczal uciekac

bo kola sie zblokowaly w chwili gdy naj mniej sie tego spodziewalem

takze... brzydko mowiac mam w d...e te 0,2 na steke mniej - wole zeby opona tzrymala sie nawierzchni tak jak ma sie trzymac a nie udawala bobsleje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akurat kilka dni temu.

> Też mam czujnik, ale nie w kołach tylko w progu garażu - jak auto zaczyna przycierać gumową

> dokładką przy wyjeżdżaniu, to znaczy że trzeba jechać dopompować

Dobre

I like it grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> takze... brzydko mowiac mam w d...e te 0,2 na steke mniej - wole zeby opona tzrymala sie

> nawierzchni tak jak ma sie trzymac a nie udawala bobsleje

2,6 to max. cisnienie, zgodne z instrukcja. Auto prowadzi sie poprawnie, mogloby lepiej gdyby byly lepsze zimowki, ale to inna bajka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> [..]1,4 atmosfery

> Laguna mu to zasygnalizowała [..]

Laguna - no to wszytsko jasne wink.gif . Jak laguna mk2 była nowością rynkową, to dość często było słychać tym jak "bezproblemowe i precyzyjne" były te czujniki. Wielu właścicieli kombinowało jak się ich pozbyć, bo tylko denerwowały. Raz potrafiły pokazać ubytek ciśnienia, podczas gdy taki nie wystąpił, a innym razem nie zauważyły rzeczywistego spadku ciśnienia bo "coś się zawiesiło". Sprzedawca samochodów jednej z marek, niedawno mówił mi, że czasami przychodzą do niego klienci i jak usłyszą o czujnikach ciśnienia mówią "a zabieraj pan to w diabły - miałem to w Renault i już tego nie chcę".

Całe szczęście, że teraz już robią lepsze czujnik. Jakby nie patrzeć to dobry wynalazek ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.